Problem z wodą
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Problem z wodą
Na wstępie witam użytkowników forum.
Od jakiegoś czasu próbuję swoich sił w czarnych wodach. Mój baniaczek to 54 litrowy zbiornik. Podłoże kwarcowy piasek, pod nim na jednej trzeciej torf ukryty w pończoszce. Filtracja to kubełek Unimax 250 : dwa kosze ceramika i keramzyt, kosz z gąbką oraz jeszcze jeden kosz ale z bardzo gęstą gąbką. Do tego w akwarium chodzi mały filtr mechaniczny w celu lepszego napowietrzania. Parametry wody po testach zooleka:
pH - 6,8
NO3 -0
NO2 - 0
PO4 -1
TWw 8-9
Akwarium teoretycznie dojrzało, stoi już ponad 5 tygodni. Przeżyłem nalot okrzemków, które sobie poszły, a teraz niestety glony. To pewnie wynika z podwyższonych fosforanów i powiem szczerze nie mogę ich zbić, chyba pozostanie mi tylko jakiś neutralizator. Co jakiś czas powraca zmętnienie wody. Po podmianie ok 20% znika. Pytanie czy wysoki poziom PO4 może być spowodowany tym torfem w podłożu ? I jeszcze jedna sprawa. Teraz po 5 tygodnia wpuściłem pierwsze ryby są to kiryski spiżowe ilość 7 szt.. Wiem, że te rybki pobierają powietrze atmosferyczne, ale wydaje mi się, że zbyt często podpływają do powierzchni wody. Czyżby mogło brakować tlenu i co go kradnie. Czy te NO3 może być na wartości 0. Bardzo proszę o jakieś opinie i sugestie. Dziękuję i pozdrawiam
Od jakiegoś czasu próbuję swoich sił w czarnych wodach. Mój baniaczek to 54 litrowy zbiornik. Podłoże kwarcowy piasek, pod nim na jednej trzeciej torf ukryty w pończoszce. Filtracja to kubełek Unimax 250 : dwa kosze ceramika i keramzyt, kosz z gąbką oraz jeszcze jeden kosz ale z bardzo gęstą gąbką. Do tego w akwarium chodzi mały filtr mechaniczny w celu lepszego napowietrzania. Parametry wody po testach zooleka:
pH - 6,8
NO3 -0
NO2 - 0
PO4 -1
TWw 8-9
Akwarium teoretycznie dojrzało, stoi już ponad 5 tygodni. Przeżyłem nalot okrzemków, które sobie poszły, a teraz niestety glony. To pewnie wynika z podwyższonych fosforanów i powiem szczerze nie mogę ich zbić, chyba pozostanie mi tylko jakiś neutralizator. Co jakiś czas powraca zmętnienie wody. Po podmianie ok 20% znika. Pytanie czy wysoki poziom PO4 może być spowodowany tym torfem w podłożu ? I jeszcze jedna sprawa. Teraz po 5 tygodnia wpuściłem pierwsze ryby są to kiryski spiżowe ilość 7 szt.. Wiem, że te rybki pobierają powietrze atmosferyczne, ale wydaje mi się, że zbyt często podpływają do powierzchni wody. Czyżby mogło brakować tlenu i co go kradnie. Czy te NO3 może być na wartości 0. Bardzo proszę o jakieś opinie i sugestie. Dziękuję i pozdrawiam
Re: Problem z wodą
Cześć,
a jaki poziom fosforanów ma woda w kranie? Torf w sumie nie powinien podnosić ani NO3 ani PO4.
a jaki poziom fosforanów ma woda w kranie? Torf w sumie nie powinien podnosić ani NO3 ani PO4.
Pozdrawiam,
Kamil
Dziwne... U mnie działa
Kamil
Dziwne... U mnie działa
Re: Problem z wodą
Pod względem PO4 wody z kranu nie badałem, fakt zaniedbanie. Jednak podmiany robię głównie w oparciu o wodę RO, ale dzisiaj to zbadam. Bardziej martwi mnie to, że może mi coś kraść ten tlen. Boję się wpuścić dalszej obsady by nie podusiły się. Z tym torfem to tak strzelam. Może przecież gnić pod piaskiem tam w zasadzie nie dochodzi dużo tlenu. Może w akwarium wydzielać się coś o czym nie pomyślałem. No i te glony. Na korzeniach wiszą już fajne brody . Robię podmianę 2x w tygodniu po około 10 l wody RO + 2 litry z kranu. Nie mam pomysłów, a boję się o ryby. Myślę dziś ładnie zlać wodę z akwarium, korzenie wygotować już chyba 4 raz i wyciągnąć ten torf i uzupełnić piaskiem. Sam nie wiem.
Edit: Właściwie to ja się dziwię czemu NO3 mam zero i to cały czas jak baniak w miarę dojrzał.
Edit: Właściwie to ja się dziwię czemu NO3 mam zero i to cały czas jak baniak w miarę dojrzał.
Re: Problem z wodą
Ok. Jak wrócę do domu to ogarnę temat.
Re: Problem z wodą
Takie mam w tej chwili na telefonie. Jedno zdjęcie jest zaraz po podmianie, a drugie dwa dni po już woda zmętniała.
https://zapodaj.net/84935d8365075.jpg.html
https://zapodaj.net/796814d974e3b.jpg.html
https://zapodaj.net/84935d8365075.jpg.html
https://zapodaj.net/796814d974e3b.jpg.html
Re: Problem z wodą
Dobra masz tam cyrkulacje w srodku? Jak woda stoi,to zaczyna gnic I zabiera tlen, ktorego I tak masz malo, Bo nie masz roslin. Co to za korzenie?
Re: Problem z wodą
Jak masz możliwość to wyjmij torf, nie mając roślin on tam na nic się nie przyda, tylko będzie gnić. To już lepiej daj go do filtra jeżeli zależy Ci na garbnikach i kwasach humusowych.
Pozdrawiam,
Kamil
Dziwne... U mnie działa
Kamil
Dziwne... U mnie działa
Re: Problem z wodą
Witam.
Nie odpisywałem bo walczyłem z moim zbiornikiem wczoraj wieczorem. I tak jeśli chodzi o cyrkulację uważam że jest niezła. Oprócz kubełka w akwarium chodzi mały filtr Fan 1 i on mi porusza taflą wody dodatkowo za pomocą tej rureczki zaciąga powietrze i lecą bąbelki . Korzenie zbierałem na pobliską rzeka są suche i martwe. Co do drzewa to nie jestem pewien, ale rośnie tam sporo wierzby, korczyny no i oczywiście olchy. Są okorowane i gotowane na 4 razy.
Tak jak wspomniałem trochę zrestartowałem akwarium. Dokonałem ponad 50 % zmiany wody i wyjąłem torf. Rzeczywiście już zaczynał cuchnąć. był przykryty dość grubą warstwą piasku więc pewnie zaczęły się tam dziać procesy beztlenowe. Wodę jaką wlałem do środka ok 45%-50 starej wody, ze 30% RO i 20 z kranu ( u mnie woda źródlana ). Parametry zaraz po zalaniu NO2- na pewno powyżej 1, NO3 - sądzę że tak z 15, PO4 -0. Trochę ciężko było określić skalę barw w sztucznym świetle. Dziś rano zrobiłem pomiar na nowo NO2, NO3, PO4 wszystko 0; pH -6,8.
Co do moich glonów, to trochę im się przyjrzałem i jednak to chyba sinice, śliskie, śmierdzi i jest wszędzie nawet w środku na przewodach gumowych filtra. Trochę by się to pomału układało. Zerowe NO3 to i sinice się pokazują. W dodatku zastanawiam się czy lepsze nie jest wrogiem dobrego. Chodzi mi o nad filtrację . Zbiornik ok 60l a kubełek to Unimax 250. Nad filtracja była moim celowym zamierzeniem, ale teraz nie wiem czy to też nie dokłada się do wzrostu sinic.
Pozdrawiam
Nie odpisywałem bo walczyłem z moim zbiornikiem wczoraj wieczorem. I tak jeśli chodzi o cyrkulację uważam że jest niezła. Oprócz kubełka w akwarium chodzi mały filtr Fan 1 i on mi porusza taflą wody dodatkowo za pomocą tej rureczki zaciąga powietrze i lecą bąbelki . Korzenie zbierałem na pobliską rzeka są suche i martwe. Co do drzewa to nie jestem pewien, ale rośnie tam sporo wierzby, korczyny no i oczywiście olchy. Są okorowane i gotowane na 4 razy.
Tak jak wspomniałem trochę zrestartowałem akwarium. Dokonałem ponad 50 % zmiany wody i wyjąłem torf. Rzeczywiście już zaczynał cuchnąć. był przykryty dość grubą warstwą piasku więc pewnie zaczęły się tam dziać procesy beztlenowe. Wodę jaką wlałem do środka ok 45%-50 starej wody, ze 30% RO i 20 z kranu ( u mnie woda źródlana ). Parametry zaraz po zalaniu NO2- na pewno powyżej 1, NO3 - sądzę że tak z 15, PO4 -0. Trochę ciężko było określić skalę barw w sztucznym świetle. Dziś rano zrobiłem pomiar na nowo NO2, NO3, PO4 wszystko 0; pH -6,8.
Co do moich glonów, to trochę im się przyjrzałem i jednak to chyba sinice, śliskie, śmierdzi i jest wszędzie nawet w środku na przewodach gumowych filtra. Trochę by się to pomału układało. Zerowe NO3 to i sinice się pokazują. W dodatku zastanawiam się czy lepsze nie jest wrogiem dobrego. Chodzi mi o nad filtrację . Zbiornik ok 60l a kubełek to Unimax 250. Nad filtracja była moim celowym zamierzeniem, ale teraz nie wiem czy to też nie dokłada się do wzrostu sinic.
Pozdrawiam
Re: Problem z wodą
Witam.
Wiem, że post pod postem, ale to takie krótkie spostrzeżenia po dalszych kilkudziesięciu godzinach po jakimś tam restarcie. Może komuś się przyda.
Od razu jakaś tam przestroga przed wkładaniem do akwarium tego nieszczęsnego torfu w podłoże. Uważam, że to on był winowajcą moich przykrych doświadczeń, zwłaszcza że nie mam roślin. W tej chwili akwarium wygląda nieźle, po za małą inwazją okrzemków. Sinice, czy też glony nie rozwijają się. Są gdzie nie gdzie małe kępki, ale nie rosną. Poprzednim razem potrafiły obrosnąć wszystkie korzenie w ciągu 24h. Wczoraj dokonałem małej podmiany wody na wodę RO tak z 10%. Parametry dziś rano: pH - 6,8; NO2 - 0, NO3 - 5, PO4 - mniejsze niż 0,25, ale widoczne, TWw -7-8. Co najważniejsze zbiornik jest natleniony, tlen nie ucieka. Po obserwacji Kirysków Spiżowych śmiem twierdzić, że jest ok. Już nie nie podpływają to tafli wody tak energicznie i widocznie spadła częstotliwość pobierania powietrza atmosferycznego. Odzyskały ładny oliwkowy kolor i są o wiele spokojniejsze i z chęcią podchodzą do jedzenia. Zamiast torfu, użyłem mocniejszego wywaru z szyszek olchy oraz dodałem trzy kawałki kory dębowej no i oczywiście liście z dębu.
Pozdrawiam.
Wiem, że post pod postem, ale to takie krótkie spostrzeżenia po dalszych kilkudziesięciu godzinach po jakimś tam restarcie. Może komuś się przyda.
Od razu jakaś tam przestroga przed wkładaniem do akwarium tego nieszczęsnego torfu w podłoże. Uważam, że to on był winowajcą moich przykrych doświadczeń, zwłaszcza że nie mam roślin. W tej chwili akwarium wygląda nieźle, po za małą inwazją okrzemków. Sinice, czy też glony nie rozwijają się. Są gdzie nie gdzie małe kępki, ale nie rosną. Poprzednim razem potrafiły obrosnąć wszystkie korzenie w ciągu 24h. Wczoraj dokonałem małej podmiany wody na wodę RO tak z 10%. Parametry dziś rano: pH - 6,8; NO2 - 0, NO3 - 5, PO4 - mniejsze niż 0,25, ale widoczne, TWw -7-8. Co najważniejsze zbiornik jest natleniony, tlen nie ucieka. Po obserwacji Kirysków Spiżowych śmiem twierdzić, że jest ok. Już nie nie podpływają to tafli wody tak energicznie i widocznie spadła częstotliwość pobierania powietrza atmosferycznego. Odzyskały ładny oliwkowy kolor i są o wiele spokojniejsze i z chęcią podchodzą do jedzenia. Zamiast torfu, użyłem mocniejszego wywaru z szyszek olchy oraz dodałem trzy kawałki kory dębowej no i oczywiście liście z dębu.
Pozdrawiam.
Re: Problem z wodą
Jeżeli masz torf włóknisty to możesz go użyć bezpośrednio w akwarium. Niezły efekt dają luźne kępki torfu na dnie.
Pozdrawiam,
Kamil
Dziwne... U mnie działa
Kamil
Dziwne... U mnie działa