Czy w akwarium panuje zaraza?

Forum o leczeniu i profilaktyce ryb w akwarium

Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4

ODPOWIEDZ
Aleksander23
Posty: 3
Rejestracja: 14 lis 2021 0:32

Czy w akwarium panuje zaraza?

Post autor: Aleksander23 »

Mam pytanie do doświadczonych akwarystów. Otóż dwa tygodnie temu, kilka godzin po podmianie wody padło mi 5 Neonów Innesa. Śmierć dziwna, neony były przy dnie, chowały się. Szybko oddychały a chwilę przed śmiercią podskakiwaly w pionie i pływały na "plecach". Rybki na tydzień przed zgonem były dosyć grubiutkie, dodam jeszcze, że młoda molinezja (ok2 cm) także. Myślałem że przytyły przez wodzień. Dwa razy w tygodniu pół kostki, bardzo smakował całej obsadzie :)
Kilka dni przed całym tym zdarzeniem dokupiłem jednego neona, żeby było ich 6. Nie odbył kwarantanny, jedynie dłuższą aklimatyzację. Ten neon jest do dziś. Został sam i jak będę miał pewność że jest zdrowy to go oddam.
Za poradą starszego akwarysty i z tego co wyczytałem na forach poszła profilaktyka- kilka ml wody utlenionej, na drugi dzień łyżeczka soli morskiej niejodowanej czystej, 24h bez pokarmu, kilka dni później powtórka, też dosłownie 2ml wody utlenionej i przez cały ten czas temperatura podwyższona o jeden stopień.
Molinezja straciła brzucha i cała moja załoga ma się dobrze do dziś...
Teraz sprawy techniczne:
Zbiornik 73 litry - istnieje dwa miesiące
Filtr aquael Fan 1 + napowietrzanie
Oswietlenie 2X7.5 w (coś około 900lm??) Barwa 6500k z góry i 3w, barwa 8000k z boku 8 godzin dziennie, plus w dzień dochodzi chcąc nie chcąc 1-2h światła słonecznego z okna dachowego
Podłoże to jałowy żwir i piasek + jakieś czarne kamyczki
Temperatura 24.2 - 24.5 °C
Woda na podmiane ze studni głębinowej (w okolicy brak pól uprawnych) + 1.5l miejskiej kranówki w razie jakby w mojej wodzie brakowało jakiegoś mikro elementu
Woda Średnio twarda, pH 7.5, NO3 niezmiennie ok 20mg/l
Od siebie dorzucam po każdej podmianie i odmulaniu 1ml bacto active i 1ml aqua plant (makro)
Rośliny wyglądają rewelacyjnie ale rosną powoli (i tak ma być) z czasem pewnie zacznę wrzucać jakieś kulki z nawozami ze względu na jałowe podłoże.
Karmienie to karma wysokobiałkowa w płatkach i szczypta pokarmu roślinnego. 2 razy w tygodniu trochę wodzienia lub artemii.
W środku małe drewienko i kokos - spreparowane jak trzeba + kamień morski (z Norwegii)+ biały kamień i gliniany krążek.
Obsada to:
2 x samica bojownika
2x glonojad niebieski albino (młodziaki ok 3cm)
Parka molinezji ostroustych (młodziaki)
2 krewetki red cherry i jedna orange
1 Neon Innesa
Rośliny:
Moczarka kanadyjska
Ludwigia
Rogatek
Rotala okrągłolista
I źdźbło tzw guppy grass nie wiem jak to się nazywa po naszemu.

Mam nadzieję, że podałem wszystkie informacje które okażą się przydatne.
Pytania mam w zasadzie dwa. Czy ktoś wie, dlaczego neony zginęły, czy to, że nie mam kwaśnej wody mogło być przyczyną?
I kiedy mogę mieć pewność, że w zbiorniku nie panuje żadna zaraza (jeżeli to jest/byla zaraza) żeby móc np. zmienić obsadę.
Dziękuję za udział w dyskusji :)
ODPOWIEDZ