Hej,
Kiedyś siedziałam mocno temacie, obecnie niestety wypadłam z obiegu.
Chciałabym wrócić do zapomnianej pasji. Wygrzebałam kostkę 45l. Planuję obsadę krewetkową na bazie właśnie dojrzewającego holendra.
Jaki filtr polecicie?
Kaskada /wewnętrzny/kubełek?
Mam jeszcze kostkę 80l - jeśli byłabym w stanie przenieść później filtr do tej kosteczki to też będę zadowolona.
Budżet ogranicza sens wydatku.
Jeśli coś ma być dobre, a kosztowniejsze to się szarpnę.
Jeśli jednak można skorzystać z opcji "cebulka" uśmiechnę się.
Dzięki z góry za odpowiedzi!
Nowe akwarium 45l - filtr.
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Re: Nowe akwarium 45l - filtr.
Witaj.
Ja na twoim miejscu zainwestowałbym w kubełek. Ale to moja subiektywna opinia
Jedyna jego wada i zaleta, to taka, ze jest poza akwarium.
Wiec, jeżeli masz małą kostkę 45 to nie będziesz tam mogła wsadzić dużego filtra,
i później w akwarium 80 może być za mały.
Koszt takiego kubełka to pomiędzy 150 a 250 zl, jeżeli mowa o chińczyku.
Pozdrawiam
Ja na twoim miejscu zainwestowałbym w kubełek. Ale to moja subiektywna opinia
Jedyna jego wada i zaleta, to taka, ze jest poza akwarium.
Wiec, jeżeli masz małą kostkę 45 to nie będziesz tam mogła wsadzić dużego filtra,
i później w akwarium 80 może być za mały.
Koszt takiego kubełka to pomiędzy 150 a 250 zl, jeżeli mowa o chińczyku.
Pozdrawiam