Hej!
Od wczoraj jestem szczesliwym posiadaczem Atyopsis moluccensis, ale mam pewne pytanie: odkad krewetki sa w akwarium to siedza za kokosem i parasolek uzywaja raczej do zbierania pokarmu z dna, filtruja bardzo rzadko. W nocy wlaczylem swiatlo i przeszly na spacer 10 cm wglab akwarium a potem predko uciekly.
Moje pytanie: czy one nie beda 'wychodzic na zer' gdzies w centralne czesci akwa? Z obsada nie ma problemu, bo jak jakas ryba do nich podplynie, to na nia wskakuja, a ta ucieka byle dalej
Prad wody mam na razie niewielki ze wzgledu na krasnorosty, obsada nie jest agresywna, 2 z krewetek nosza jajka i wahluja pleopodami...
I co tu poczac? Czy Wasze krewety w koncu sie osmielily i chodzily na spacery, czy siedzialy w jednym miejscu 20h/dobe w stadku w jednym miejscu?
Troche to dziecinne pytanie, ale jaki z nich pozytek, kiedy chcialem, zeby filtrowaly wode, a tu one siedza za kokosem i to co ma opasc na dno, zrobie to pol metra od nich
PozdR!
EDIT: Aha Jeszcze mialem sie zapytac, czy jest jakis konkretny kolor lub zachowanie, ktore jednoznacznie wskazuje na chorobe, czy tez stan bliski agonii...? Pytam, bo w tym gatunku jest tyle odmian barwnych, ze sie czlowiek moze pogubic...
EDIT II: I jeszcze jedno: czy ktos ma jakies informacje na temat odchowu ewentualnych mldodziakow...? Wyczytalem na jednej ze stron interetowych przypuszczenia,ze mlode atye do rozwoja potrzebuja slonej wody... Ile w tym prawdy, czy ktos sie orientuje ?
Spytki o atyopsis...
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
-
- Pomocnik
- Posty: 350
- Rejestracja: 23 maja 2006 19:01
- Lokalizacja: Ho hO...
Spytki o atyopsis...
" Skandal zaczyna ... " ]:->
Hoduj przez "h", a nie "ch"...
Hoduj przez "h", a nie "ch"...