Moja prętniczka miała martwicę płetw, która przy płewtie grzbietowej doszła już do skóry. Przeniosłam ją do oddzielnego zbiornika i zaaplikowałam akryflawinę. Pomogło - płetwy odrosły, zaczerwienienie skóry ustępiło. Już szykowałam się do przeniesienia prętniczki do ogólnego, a tu niemiła niespodzianka - przy płetwie grzbietowej /tam gdzie wcześniej było zaczerwienienie/ i na boku pojawiły się dwa blado różowawe bąble. Jeden większy ok.2 mm, drugi to w zasadzie jakby plamka. Co to może być i jakie leczenie zastosoać?
Czy łączyć razem te choroby, czy nie mają ze sobą związku?
Martwica i bąble u prętniczki
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Martwica i bąble u prętniczki
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Trudno wnioskować po opisie, ale spróbuj zastosować Sera Bactopur Direct i Sera Bactopur w płynie na raz (w akwa-szpitalu najlepiej). Prawdopodobnie obie przypadłaści mają coś wspólnego. Dużą rolę odgrywa jakość wody w akwarium ogólnym. Jeśli inne ryby zachowują się zdrowo, najpierw wylecz chore osobniki w akwa-szpitalu, a wszystko powinno być OK.
pozdrawiam, katarzyna
63L mała Tanganika
212L w drodze
63L mała Tanganika
212L w drodze