5x Amano vs 2x Szczupieńczyki
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
5x Amano vs 2x Szczupieńczyki
Dostałem dziś 5 sztuk kreweci amano, wpuściłem je do akwarium z parą szczypieńczyków pręgowanych...., w baniaku jest mnóstwo pelii, paprotinic i wgłębki....
Do tej pory z moich obserwacji wynikało że szczupieńczyk pobiera pokarm z pow. wody > nawet jak coś żywego wrzuciłem, to lekceważyly to co pływa w tonii wodnej - krótko, powierzchnia wody to ich raj.
Dziś zmieniłem pogląd na te ryby, wiedziałem że są agresywne, ale za mało je doceniłem... To co dziś zobiły to było POLOWANIE ... otoczyły duży korzeń pod którym siedziały krewetki (ok 3 cm wielkości) i krążyły wokół niego dopóki jakaś krewecia się nie wychyliła (trwało to kilka godzin)... a jak już to zrobiła to miała pecha... czegoś takiego u ryb nie widziałem nigdy, myśliwi doskonali...
Mimo ciekawych obserwacji szkoda mi krewetek ..... bardzo.... nie zrezygnje z kolejnych prób ich zadomowienia u mnie w akwarium.... nie długo wieksze - filtrujące... tylko ciekawe czy nie podzielą losu amano....?
Do tej pory z moich obserwacji wynikało że szczupieńczyk pobiera pokarm z pow. wody > nawet jak coś żywego wrzuciłem, to lekceważyly to co pływa w tonii wodnej - krótko, powierzchnia wody to ich raj.
Dziś zmieniłem pogląd na te ryby, wiedziałem że są agresywne, ale za mało je doceniłem... To co dziś zobiły to było POLOWANIE ... otoczyły duży korzeń pod którym siedziały krewetki (ok 3 cm wielkości) i krążyły wokół niego dopóki jakaś krewecia się nie wychyliła (trwało to kilka godzin)... a jak już to zrobiła to miała pecha... czegoś takiego u ryb nie widziałem nigdy, myśliwi doskonali...
Mimo ciekawych obserwacji szkoda mi krewetek ..... bardzo.... nie zrezygnje z kolejnych prób ich zadomowienia u mnie w akwarium.... nie długo wieksze - filtrujące... tylko ciekawe czy nie podzielą losu amano....?
-
- Pomocnik
- Posty: 350
- Rejestracja: 23 maja 2006 19:01
- Lokalizacja: Ho hO...
Hej!
Apropos krewetek i agresywniejszych rybek: redy nie przetrwaly z samcem kakadu, jeszcze mlodym, przynajmniej nie wszytkie:) Uratowal je wyzszy zbiornik i paprotnica na powierzchni.
Po wpuszczeniu atyopsis, nawet (gdy jeszcze byly) to bocje sie ich baly, bo krewety po prostu na nie wskakiwaly Te atye ktore sa na gieldzie z odlowu, zazwyczaj sa na tyle duze, ze nie powinienes sie raczej niczego obawiac:)
PozdR!
Apropos krewetek i agresywniejszych rybek: redy nie przetrwaly z samcem kakadu, jeszcze mlodym, przynajmniej nie wszytkie:) Uratowal je wyzszy zbiornik i paprotnica na powierzchni.
Po wpuszczeniu atyopsis, nawet (gdy jeszcze byly) to bocje sie ich baly, bo krewety po prostu na nie wskakiwaly Te atye ktore sa na gieldzie z odlowu, zazwyczaj sa na tyle duze, ze nie powinienes sie raczej niczego obawiac:)
PozdR!
" Skandal zaczyna ... " ]:->
Hoduj przez "h", a nie "ch"...
Hoduj przez "h", a nie "ch"...