czy pani gupikowa choruje?
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
czy pani gupikowa choruje?
Mam akwa 25l i trzymam w nim 2 samice i jednego samca. Karmie je jedzonkiem w płatkach roślinnym i mieszanym. Obie samiczki są kotne. Problem wygląda następująco. Jedna kotna samiczka jak robi kupkę to najpierw robi taki białawo – przezroczysty śluz a dopiero za chwile normalną kupkę. Inne rybki robią zwykłe kupki. Nie jestem doświadczona i nie wiem czy to jakąś choroba? A nie chciałabym szkodzić rybkom.
Obserwuj bacznie zachowanie pani gupikowej...Galaretowate i śłuzowate odchody mogą świadczyć o występowaniu wiciowców i innych bakterii w jelitach ryby.
Tu masz link do stronki o tym schorzeniu http://www.pmp.p-net.pl/biologia/wiciowce_jelitowe.htm
Pozdrawiam!!
Tu masz link do stronki o tym schorzeniu http://www.pmp.p-net.pl/biologia/wiciowce_jelitowe.htm
Pozdrawiam!!
112l - 5xZbrojnik niebieski,6xKirys spiżowy,2xPielęgnica zebra,Egeria densa,Blyxa japonica
Problem z odchodami się zakończył, ale mam teraz inny problemik(!). Ta sama pani Gupikowa urodziła przed wczoraj około 30 młodych w osobnym akwa. Odłowiłam panią Gupikową z powrotem do ogólnego, a drugą – również kotną do osobnego. I wszystko niby było ok., gdyby nie fakt, że do rana dwa młode padły. Samiczka wyglądałam normalnie, poszłam do pracy i myślałam, że będzie ok. Wracam wieczorem do domku, a tu wielka tragedia. Samiczka (ta po porodzie) prawie w ogóle nie ma tylnej płetwy - jakby została wygryziona – boczne są ok. Lewa strona przy brzuszku i oku cała zaczerwieniona. Rybka wychudnieta i blada. Znowu została odłowiona, przez podmianę z tą drugą Gupikową – być może to był błąd takie częste przemieszczanie ale mam tylko jedno malutkie akwa na kwarantannę i 5l słoik w którym siedzą młode – wszystko napowietrzane. I co tu teraz robić?
Ona nie zdążyła wrócić do ogólnego. Rano jej obiecałam powrót i była niby ok, wieczorem była znowu jakby słabsza i blada. Podmieniłam jej troche wody, ale to już nic nie dało. Padła następnego dnia. Była chuda i blada - zero innych śladów.
Narazie w ogólnym pływa samiec, a druga samiczka na wszelki wypadek jest na kwarantannie. Wole je chwilowo porztrzymać osobno.
Dzięki za odpowiedź.
Narazie w ogólnym pływa samiec, a druga samiczka na wszelki wypadek jest na kwarantannie. Wole je chwilowo porztrzymać osobno.
Dzięki za odpowiedź.