Problem z dyfuzorem

[Rafi 13]

Ostatnio kupiłem dyfuzor CO2 na allegro.Jest ręcznie robiony z drewna lipowego,tworzy efekt mgiełki.Kiedy go zamątowałem w akwa i nacisnąłem przycisk z butli poszło troche mgiełki i nic.CO2 przestał sie rozpuszczać a koniec wężyka podłączonego do dyfuzora zrobił sę biały.Nie wiem czy wszystko zrobiłem dobrze.Proszę o pomoc.

[Karola]

Podaj może z czego podajesz to CO2, czy to butla, spray, czy może bimbrownia? To istotne, jakie jest źródło wytwarzania tego CO2?

[Rafi 13]

Jest to spray

[chemik4]

koniec wężyka podłączonego do dyfuzora zrobił sę biały (...)
Jest to spray

możliwe że końcówka wężyka zamarzła, CO2 przy szybkim rozprężaniu silnie obniża swą temperature (nawet do -80*C)

[andypl33]

kostka lipowa to do butli ciśnieniowej lub bimbru do spraja to tylko dzwon

[Rafi 13]

Problem ni tkwi w zamarznietym wężyku tylko w dyfuzorze.PO napełnieniu dyfuzora poleci trochę mgiełki i dalej nic nie wydostaje się z dyfuzora.

[andypl33]

jak chcesz mieć stale mgiełke to sieć i naciskaj ten spraj albo przeczytaj mój poprzedni post

[kiler]

Bimbrownia będzie w stanie przepchnac gaz przez ta kostke ? Sam wlasnie szykuje sie do ponownego zalozenia bimbrowni(jak tylko uporam sie z pokrywa) i własnie nie wiem czy by przepchnac gaz przez kostke wytworzy sie w bimbrowni odpowiednie cisnienie ?
Mozna w sklepach dostac takowa kostke ? U mnie w sklepie nie ma czegos takiego ale w razie cos to na allegro poszukam A dzwonu juz nie chce uzywac bo zbyt wiele gazu sie marnuje wczesniej podawalem przez kostke napowietrzajaca ktora kierowala nierozpuszczone babelki na prad wody gdzie sie rozbijaly i rozpuszczaly ale po pewnym czasie stwierdzilem ze ta kostka strasznie smierdzi i moze od tego wlasnie CO2( nie wiem od czego) Wolał bym kostke lipowa ale nie wiem czy bimbrownia przepchnie gaz przez nia ?
Pozdrawiam

[jabol]

jak chcesz mieć stale mgiełke to sieć i naciskaj ten spraj albo przeczytaj mój poprzedni post

heh.. trzeba wyjasnic koledze ze popelnil grzech "zaniechania"

zaniechania w drazeniu wiedzy . otoz sa 2 mozliwosci podawania CO2 do akwa:

- "stala" - z butli niskocisnieniowej zwanej potocznie sparayem
- "ciagla" z bimbrowni lub butli wysokocisnieniowej

metoda pierwsza nadaje sie do zbiornikow malych do okolo 50 litrow i wymaga wspomnanego tutaj dzwonu. czyli "kapturka" podwieszonego pod poziomem wody. napelnia sie TOTO wpiskujac CO2 do momentu wyparcia wody z niego. woda w akwa bedaca caly czas w ruchu "zabiera" powoli CO2 spod kapturka rozprowadzajac go po akwa. po pewnym czasie kiedy w kapturku bedzie tylko woda nalezy znowu wpisknac CO2. metoda nie dosc ze upierdliwa to do tego kosztowna

metode druga jak ww mozna podzilic na 2 :
- niskocisnieniowa - bimbrownia
- wysokocisnieniowa - butla

w obydwu przypadkach stosuje sie roznego rodzaju dyfuzory-min kostki lipowe. jednkaze kostki te NIE NADAJA SIE JAKO DYFUZOR DO BUTLI - SPRAYA !!!!!!!

takze kolego autorze posta albo po prostu popelniles blad z niewiedzy albo sprzedawca zrobil cie w bambuko

[Aldred]

Mozna w sklepach dostac takowa kostke ? U mnie w sklepie nie ma czegos takiego ale w razie cos to na allegro poszukam

Kostkę można kupić na allegro tak samo jak dyfuzor ze strzykawki. Ja swój zrobiłem ze strzykawki i kawałka uciętego sztyla od miotły. Olazało sie, że działa bez problemów a nie jest to chyba drewno lipowe bimbrownia spokojnie przepchnie gaz przeż taki dyfuzor, trzeba tylko bardzo dokładnie uszczelnić butelki.
Pozdrawiam

[kiler]

Ze strzykawka nie bede kombinowal bo jak matka znajdzie cos takiego u mnie to pomysli sobie najgorsze a ta kostke lipowa pewnie z allegro załatwie albo w sklepie zamowie jak bedzie mozna
Wazne ze sie dowiedzialem ze bimber jest w stanie przepchnac ten gaz przez kostke a wezyki i korki od bimbrowni mam szczelne
Mam tylko nadzieje ze mi butelek nie rozsadzi
Pozdrawiam i dzieki za odpowiedz