Przeróbka fabrycznej obudowy

Dział dla majsterkowiczów

Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
ququryku
Posty: 60
Rejestracja: 21 lip 2005 19:11

Przeróbka fabrycznej obudowy

Post autor: ququryku »

W fabrycznej obudowie do 96 l. jest tylko 1 jarzeniówka 18W T8, nie spełnia to nawet w 1/3 zapotrzebowania roślin na fotosyntezę. Postanowiłem zatem przerobić tą pokrywę i jest w niej:
- jarzeniówka 18W T8 Phillips Aquarelle (zmieniona jarzeniowka z fabrycznej daylight)
- dodana jarzeniówka 15W T8 Phillips Aquarelle
- dodana jarzeniówka 24W T5/840
- oświetlenie nocne 6x led

Obrazek
Awatar użytkownika
Thom (AS)
Przyjaciel Akwaforum
Posty: 758
Rejestracja: 09 lis 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Thom (AS) »

hmmm... dobry pomył uważam że nawet ładnie wyszło, roślinki się ucieszą :D
Awatar użytkownika
ququryku
Posty: 60
Rejestracja: 21 lip 2005 19:11

Post autor: ququryku »

Thom (AS) pisze:hmmm... dobry pomył uważam że nawet ładnie wyszło, roślinki się ucieszą :D
Roślinki tak bardzo się cieszą, że nie pamiętam, kiedy ostatnio kupowałem jakikolwiek pokarm w zoologicznym, gdyż nadwyżki wymieniam na w/w wspomniany pokarm lub osprzęt do akwa, lub sprzedaję na Allegro.
Od czasu dołożenia tych jarzeniówek, nawet kryptokoryna zrobiła się purpurowo-czerwona :D a nie jak wcześniej zielona
Tar
Posty: 11
Rejestracja: 06 sie 2005 23:08
Lokalizacja: Jaworzno

Niezły pomysł

Post autor: Tar »

ququryku. nieżle to wygląda ale czy temperatura wody się nie podnosi?? a przy okazji to niech ktoś podunie pomysł na nocne oświetlenie bo niestety niewiem jak wykonać taką zabaweczkę a ty widzie że masz.
Awatar użytkownika
ququryku
Posty: 60
Rejestracja: 21 lip 2005 19:11

Post autor: ququryku »

Temperatura owszem się podnosi i to jest wadą latem, natomiast zaletą w okresie, kiedy nie grzeją jeszcze kaloryfery. Latem po prostu ściągam przykrywki, przez które się karmi ryby i w ten sposób ciepło ucieka nad akwarium. Co do oświetlenia, to sam nie wiem jak mi to wyszło, że to działa. Nie wiedziałem jak się za to zabrać i poszedłem do sklepu z artykułami elektronicznymi i wytłumaczyłem panu o co mi chodzi. Ten cierpliwie wysłuchał i rozrysował mi schemat jak mam podłączyć diody, które u niego zakupiłem. Do tych diód trzeba było dołożyć rezystory, których moc on także mi dobrał. Najważniejsze jest jak już się uporasz z zakupem diód, zasilacza i oporników uszczelnienie tej listwy (taka jak się chowa kable na ścianie), aby wilgoć się nie dostawała do środka. Pierwsze moje oświetlenie po tygodniu nagle zaczęło jakoś dziwnie świecić i okazało się, że zrobiło się zwarcie. Drugim razem zrobiłem tak samo, z tym że uszczelniłem wszystko klejem z pistoletu na gorąco i tak sobie chodzi już około roku czasu.
ODPOWIEDZ