Chciałbym sobie kupić jkaieś testy do mierzenie parametrów wody ale nie wiem jakie. Zastanwaiam sie nad kupnem testów JBL'a 5in1 gdyz wychodzą chyba najtaniej. Czy opłaca sie je kupować czy lepiej dopłacić do jakichś propelkowych np zooleka?
A i zapomniałbym. Juz wiem, że mam zbyt twardą wodę o zbyt wysokim pH. Jak to wszystko obniżyć (pomijając metody wody z RO i destylowanej gdyz sa za drogie)?
Jakie testy wody?
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Testy kropelkowe zooleka nie są złe (ja je stosuje), kosztują ok 20 zł.
Co do zmiękczania wody to jest kilka metod:
- mieszanie 'kranówki' z wodą z RO/destylowaną/demineralizowaną
- metoda chemiczna, polegające na dodawaniu do wody zasady wapiennej i wytrącanie w ten sposób nierozpuszczalnych węglanów wapnia i magnezu:
Ca(OH)2 + Ca(HCO3)2 -> 2 CaCO3 + 2 H2O
Jest to metoda dość skomplikowana i nie polecam stosować jej w domu (trzeba wszystkie ilosci chemikalii dokładnie wyliczyć)
- można też wytrącać nierozpuszczalne fosforany wapnia i magnezu z wody za pomoca kwasu fosforowego(V) (Aquacid od ZOOLEK'a to 35% roztwór tego kwasu), tą metodą pozbędziemy sie jednak tylko twardości węglanowej, w tej metodzie wychodzi ok 1 cm3 Aquacidu na 5 litrów wody przy TwW ok 6*N (dostajemy wtedy wode o TwW 0-1*N i pH ok 7). Trzeba tu uważać by nie 'przedobrzyć' z kwasem bo wtedy bardzo spadnie pH wody a poza tym fosforany powodują w nadmiarze silny wzrost glonów.
- filtrowanie wody przez torf, pozbywamy sie twardości węglanowej (kwasy humusowe w reakcji z wodorowęglanami wapnia i magnezu dają nierozpuszczalny w wodzie osad), otrzymujemy wode miękką i lekko kwaśną, tą metode można stsować gdy TwW wody wynosi ok 2-3*N, przy większej twardości węglanowej metoda jest małoskuteczna.
Dodatkowa w tej metodzie wzbogacamy wode z zwiazki humusowe potrzebne przy hodowli ryb lubiących miękką i kwaśną wode.
Z wyżej wymienionych metod polecam w pierwszej kolejności mieszanie 'kranówki' z miękką wodą, gdyż jest to metoda najprostrza i zarazem skuteczna.
Co do zmiękczania wody to jest kilka metod:
- mieszanie 'kranówki' z wodą z RO/destylowaną/demineralizowaną
- metoda chemiczna, polegające na dodawaniu do wody zasady wapiennej i wytrącanie w ten sposób nierozpuszczalnych węglanów wapnia i magnezu:
Ca(OH)2 + Ca(HCO3)2 -> 2 CaCO3 + 2 H2O
Jest to metoda dość skomplikowana i nie polecam stosować jej w domu (trzeba wszystkie ilosci chemikalii dokładnie wyliczyć)
- można też wytrącać nierozpuszczalne fosforany wapnia i magnezu z wody za pomoca kwasu fosforowego(V) (Aquacid od ZOOLEK'a to 35% roztwór tego kwasu), tą metodą pozbędziemy sie jednak tylko twardości węglanowej, w tej metodzie wychodzi ok 1 cm3 Aquacidu na 5 litrów wody przy TwW ok 6*N (dostajemy wtedy wode o TwW 0-1*N i pH ok 7). Trzeba tu uważać by nie 'przedobrzyć' z kwasem bo wtedy bardzo spadnie pH wody a poza tym fosforany powodują w nadmiarze silny wzrost glonów.
- filtrowanie wody przez torf, pozbywamy sie twardości węglanowej (kwasy humusowe w reakcji z wodorowęglanami wapnia i magnezu dają nierozpuszczalny w wodzie osad), otrzymujemy wode miękką i lekko kwaśną, tą metode można stsować gdy TwW wody wynosi ok 2-3*N, przy większej twardości węglanowej metoda jest małoskuteczna.
Dodatkowa w tej metodzie wzbogacamy wode z zwiazki humusowe potrzebne przy hodowli ryb lubiących miękką i kwaśną wode.
Z wyżej wymienionych metod polecam w pierwszej kolejności mieszanie 'kranówki' z miękką wodą, gdyż jest to metoda najprostrza i zarazem skuteczna.
Pozdrawiam,
Kamil
Dziwne... U mnie działa
Kamil
Dziwne... U mnie działa
I tu się mylisz(pomijając metody wody z RO i destylowanej gdyz sa za drogie)
Nie ma chyba tańszej metody niż filtr RO . Jest tylko problem wyłożenia gotówki na starcie . Na dłuższą mete wszystko inne wyjdzie CI drożej .Co do testów również polecam zooleka kropelkowe . Nie bawiłbym sie testami 5in1 bo są bardzo niedokładne . Testy zooleka w zestawieniu z cena napewno sa warte uwagi .
Juz kupiłem testy Zooleka. Narazie tylko na pH, TWO i TWW. Bo na tyle bylo funduszy. Jak sie znajdzie kaska to dokupie jeszcze na Azotany i Azotyny bo uważam, że też są ważne. Wiem, że na dłuższą metę sie oplaca kupić RO, ale niestety ja nie mam tyle kasy żeby móc w niego zainwestować. I pytam sie o jakieś inne tanie sposoby na dość znaczne obniżenie pH i twardości.