Witam!
Mam takie pytanko – czego mogę użyć w zastępstwie butli z CO2 z dyfuzorem i bimbrownicy, czy coś takiego w ogóle istnieje czym mógłbym skutecznie nawozić rośliny żebym zobaczył jak odrywają się od nich pęcherzyki powietrza. – poradźcie (młody akwarysta ze mnie jeszcze).
Dodam że akwarium ma 60 litrów.
Pozdrawiam i z góry dzięki.
Co zamiast?
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Zastąpić CO2 niczym innym sie nie da 
Jest tylko kwestia jak ono będzie do akwa podawane . Może być butla , może być spray albo bimbrownia .Jednak żeby zobaczyć bąbelkujące rośliny samo CO2 to nie wszystko . Musisz mieć jeszcze światło powyżej 0.5 w/l . Bez tego podawanie CO2 w jakiejkolwiek formie i tak mija sie z celem . Jeśli takie światło posiadasz to CO2 jest niezbędne do prawidłowego wzrostu roślin .
Jest tylko kwestia jak ono będzie do akwa podawane . Może być butla , może być spray albo bimbrownia .Jednak żeby zobaczyć bąbelkujące rośliny samo CO2 to nie wszystko . Musisz mieć jeszcze światło powyżej 0.5 w/l . Bez tego podawanie CO2 w jakiejkolwiek formie i tak mija sie z celem . Jeśli takie światło posiadasz to CO2 jest niezbędne do prawidłowego wzrostu roślin .No cos około dwóch tygodni . Zresztą skuteczność takiego rozwiązania tez nie jest jakaś rewelacyjna . Dyfuzja odbywa sie wtedy przez dzwon dyfuzyjny a to niestety mało skuteczna metoda O wiele lepszym i tańszym rozwiązaniem jest bimbrownia . A najlepsza jest butla z reduktorem ! I najtańsza na dłuższą metę .
Tez zaczynałem od spraya przez bimbrownie do butli . Wydawało mi się , że spray starczy .....ale z czasem dochodziłem do innych wniosków i teraz korzystam z butli i nie wyobrażam sobie inaczej
O wiele lepszym i tańszym rozwiązaniem jest bimbrownia . A najlepsza jest butla z reduktorem ! I najtańsza na dłuższą metę . Tez zaczynałem od spraya przez bimbrownie do butli . Wydawało mi się , że spray starczy .....ale z czasem dochodziłem do innych wniosków i teraz korzystam z butli i nie wyobrażam sobie inaczej
Nie ! CO2 ze spraya dozujesz określoną dawkę gazu do dzwona . Nie da sie ze spraya podawać w sposób ciągły .Co za tym idzie nie będzie odpowiedniego ciśnienia żeby gaz wydostał sie z kostki . Tu po prostu napełniasz dzwon i woda powoli miesza sie z porcja znajdującą się w dzwonie. Po opróżnieniu dzwona musisz napełnić go od nowa . To dosyć upierdliwe i mało skuteczne .
-
Grzesiek M
- Posty: 4
- Rejestracja: 21 lip 2007 21:05
