Dziwna choroba wśród gupików
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Dziwna choroba wśród gupików
Rybki chorują jedna po drugiej, nie wszystkie na raz. Najpierw zaczynają pływać jakby słabiej, przy powierzchni, potem trochę bokiem, potem jakoś tak się kręcą wygięte w łuk, a potem zdychają . Inne jakoś nie chorują, ale gupików już prawie nie ma...
Hmm wiesz sam sie kieds zastanawiałem czy nie jest to jakas nowa choroba.kilkunastu ludzi juz iało problem z ta choroba.Przypomina one troche z objawów chorobe bystrzyków neonowych choc to nie ona.w sumie jest to prolem dosc zagadkowy.istnieje jeszcze druga mozliwosc ze jest to posocznica .Odizoluj chore rybki i podaj im antybiotyki.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Przemek
Kropi sprawdź parametry wody, szczególnie pH. Gupiki nie znoszą kwaśnej wody, najlepiej trzymać je w pH minimum 7. Znajoma zaniedbała pomiar parametrów wody, gupiki zaczęły jej nagle padać jeden po drugim, płetwy im się strzępiły, miały biały nalot na ciele....w końcu zmierzyła pH i miała je w granicach 6.3...dużo gupików jej poszło, ale po skorygowaniu parametrów wody, wszystko sie uspokoiło...garstka gupików przetrwała i teraz czują się znacznie lepiej.
- andrzej konarzewski
- Posty: 64
- Rejestracja: 08 cze 2005 20:53
- Lokalizacja: tychy
witam!
objawy ktore opisywalesmoga bys spowodowane tzw.stara woda i tu zgadzam sie z atusia lub tez gdzie spotkalem sie z wirusem ktory zostal przywleczony z hodowli ryb tajlandzkich ktore ostatnio sa w wielkich ilosciach sprowadzane do polski.proponuje wymien wode nawet do 2/3akwa i podaj MFC lub nadmanganian potasu
pozdrawiam
andrzej konarzewski
objawy ktore opisywalesmoga bys spowodowane tzw.stara woda i tu zgadzam sie z atusia lub tez gdzie spotkalem sie z wirusem ktory zostal przywleczony z hodowli ryb tajlandzkich ktore ostatnio sa w wielkich ilosciach sprowadzane do polski.proponuje wymien wode nawet do 2/3akwa i podaj MFC lub nadmanganian potasu
pozdrawiam
andrzej konarzewski
No niestety - woda ma odczyn w granicach 8 a akwarium jest względnie nowe - ok. 3 tyg. po restarcie. Gupiki słabowaly praktycznie od początku, myślałem że są zestresowane po przeprowadzce - a tu taki bigos...
Jak do tej pory dobrze się czuje jedynie kotna gupica, z - że tak powiem - pupy zaczyna jej wyłazić coś jakby biały czopek, czyżby zbliżał się poród?
Temperaturę w akwarium trzymam w okolicach 26-27 stopni, może podnieść?
Jak do tej pory dobrze się czuje jedynie kotna gupica, z - że tak powiem - pupy zaczyna jej wyłazić coś jakby biały czopek, czyżby zbliżał się poród?
Temperaturę w akwarium trzymam w okolicach 26-27 stopni, może podnieść?
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 14 paź 2005 13:17
- Lokalizacja: Pionki