Czy koledzy uważają, że jest sens poddawać rybcie w trakcie kwarantanny działaniu środków typu FMC czy Tryplaflawina - tak profilaktycznie, pomimo braku objawów choroby?
Czy 2 tygodnie wystarczy, aby przekonać się że rybiska są zdrowe?
A co z roślinami? Ile trzeba je trzymać żeby być pewnym, że się czegoś nie zawlecze?
Kwarantanna
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4