pęcznienie granulatu w brzuchu ryby
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
- mariuszzawadzki
- Ekspert akwarysta
- Posty: 6591
- Rejestracja: 11 lis 2007 11:11
- Lokalizacja: Ciechanów
Owszem jeśli to młode ryby zmieniam pokarm i podaje inny.Nadal twierdzę, że granulat nie jest dla młodych(małych)ryb. Granulat daje się grubszej rybie.
Co do prostych ryb jeśli chodzi o wymagania pokarmowe to chyba faktycznie zawsze miałem proste do czasu kiedy nie zacząłem hodować palet. Te bestie są tak kapryśne,zdarza się tak że daje im mix z czosnkiem a one nawet na niego nie spojrzą, co robię...daje im serducho ze szpinakiem i one to wcinają.
Co do prostych ryb jeśli chodzi o wymagania pokarmowe to chyba faktycznie zawsze miałem proste do czasu kiedy nie zacząłem hodować palet. Te bestie są tak kapryśne,zdarza się tak że daje im mix z czosnkiem a one nawet na niego nie spojrzą, co robię...daje im serducho ze szpinakiem i one to wcinają.
Ostatnio zmieniony 14 cze 2008 20:59 przez mariuszzawadzki, łącznie zmieniany 1 raz.
popełniasz błąd.mariuszzawadzki pisze:Owszem jeśli to młode ryby zmieniam pokarm i podaje inny.
ryba ma wtedy większy problem ze strawieniem nawet dobrego pokarmu, ponieważ procesy trawienia są zaburzone poprzednim niewłaściwym pokarmem. nie dajesz rybie czasu na przeczyszczenie i dodatkowo ją zapychasz.
- Maciek[S]
- Pomocnik
- Posty: 448
- Rejestracja: 24 kwie 2007 18:37
- Lokalizacja: Kraków\Cieszyn w przyszłości Karaiby :P
a oto cytat z książki "Pielęgnice amerykańskie w akwarium" część II, Andrzeja Sieniawskiego, str. 131, rozdział "Karmienie młodych ryb"
"Nabywając do swojej hodowli ryby pielęgnicowate mamy najczęściej do czynienia z osobnikami o niewielkich rozmiarach. Przed nimi jest długa droga, trwająca najczęściej ponad rok, aby w pełni dorosły i zmężniały...
...W stosunku do takich ryb obowiązuje inna polityka żywieniowa...
...Aby rozwój przebiegał pomyślnie należy rybom podawać znacznie większe ilości pokarmu. Dlatego też należy karmić je kilka razy dziennie...
...ZDROWE, DOBRZE WYKARMIONE RYBY WINNY MIEĆ WIDOCZNIE ZAOKRĄGLONE BRZUCHY. BĘDZIE TO GWARANCJĄ ICH DOBREGO SAMOPOCZUCIA I NICZYM NIE HAMOWANEGO ROZWOJU..."
i co wy na to ;] ??
"Nabywając do swojej hodowli ryby pielęgnicowate mamy najczęściej do czynienia z osobnikami o niewielkich rozmiarach. Przed nimi jest długa droga, trwająca najczęściej ponad rok, aby w pełni dorosły i zmężniały...
...W stosunku do takich ryb obowiązuje inna polityka żywieniowa...
...Aby rozwój przebiegał pomyślnie należy rybom podawać znacznie większe ilości pokarmu. Dlatego też należy karmić je kilka razy dziennie...
...ZDROWE, DOBRZE WYKARMIONE RYBY WINNY MIEĆ WIDOCZNIE ZAOKRĄGLONE BRZUCHY. BĘDZIE TO GWARANCJĄ ICH DOBREGO SAMOPOCZUCIA I NICZYM NIE HAMOWANEGO ROZWOJU..."
i co wy na to ;] ??
Re: pęcznienie granulatu w brzuchu ryby
zaokrąglone brzuchy, a nadęcie brzucha to różnica kolego.Maciek[S] pisze:
czy to możliwe że nadęcie brzucha ...
dlatego kłopotem jest udzielanie komuś porad dotyczących zwalczania niedomagań i chorób ryb na odległość, biorąc pod uwagę nierzetelność i zły dobór słów, bez wklejania zdjęć.
- Maciek[S]
- Pomocnik
- Posty: 448
- Rejestracja: 24 kwie 2007 18:37
- Lokalizacja: Kraków\Cieszyn w przyszłości Karaiby :P
Re: pęcznienie granulatu w brzuchu ryby
to może mi powiesz jak odróżnić nadęcie od zaokrąglenia ??pinx pisze:zaokrąglone brzuchy, a nadęcie brzucha to różnica kolego.Maciek[S] pisze:
czy to możliwe że nadęcie brzucha ...
dlatego kłopotem jest udzielanie komuś porad dotyczących zwalczania niedomagań i chorób ryb na odległość, biorąc pod uwagę nierzetelność i zły dobór słów, bez wklejania zdjęć.
jak długo trzymasz ryby?
...bo pytasz jakbyś dopiero zaczynał
jeżeli ryba jest dobrze karmiona wtedy ma zaokrąglony brzuch, naturalnie tak jak zawsze, czyli fizjologicznie.
nadęcie brzucha (wzdęcie) świadczy o nadmiernym, chorobowym poszerzeniu powłok brzusznych, spowodowanym zaleganiem karmy, gazów lub płynów, nie zdarzającym się przy normalnym funkcjonowaniu ryby w stanie zdrowia.
...bo pytasz jakbyś dopiero zaczynał
jeżeli ryba jest dobrze karmiona wtedy ma zaokrąglony brzuch, naturalnie tak jak zawsze, czyli fizjologicznie.
nadęcie brzucha (wzdęcie) świadczy o nadmiernym, chorobowym poszerzeniu powłok brzusznych, spowodowanym zaleganiem karmy, gazów lub płynów, nie zdarzającym się przy normalnym funkcjonowaniu ryby w stanie zdrowia.
- Maciek[S]
- Pomocnik
- Posty: 448
- Rejestracja: 24 kwie 2007 18:37
- Lokalizacja: Kraków\Cieszyn w przyszłości Karaiby :P
teraz zauważam że wszystkie rybki mają zaokrąglone brzuszki,
ale niekiedy po nakarmieniu czy to granulatem czy mrożonkami po płatkach mniej brzuszki są jeszcze bardziej zaokrąglone ;/
Ryby wyglądają na zdrowe - szaleją po całym akwa, tańszą wokół siebie, dochodzi do niewinnych młodzieńczych awantur, meeki przekopują całe akwa ;] miodowe zaczynają się wybarwiać na piękny żółty kolor bo jak wiecie młode osobniki są szare, zawsze jak podejdę do akwarium to zaczynają szaleć przy szybie oczekując na jedzenie
Więc ja już nie wiem czy to jest zaokrąglenie czy nadęcie ;/
Jedno jest pewne zawsze po karmieniu nawet namoczonym granulatem, mrożonkami, po płatkach mniej ale też brzuch zaokrągla sie bardziej
u meek jest to bardziej widoczne
przecież nie będę karmił rybek samymi płatkami bo nie urosną na piękne i mężne ;]
ale niekiedy po nakarmieniu czy to granulatem czy mrożonkami po płatkach mniej brzuszki są jeszcze bardziej zaokrąglone ;/
Ryby wyglądają na zdrowe - szaleją po całym akwa, tańszą wokół siebie, dochodzi do niewinnych młodzieńczych awantur, meeki przekopują całe akwa ;] miodowe zaczynają się wybarwiać na piękny żółty kolor bo jak wiecie młode osobniki są szare, zawsze jak podejdę do akwarium to zaczynają szaleć przy szybie oczekując na jedzenie
Więc ja już nie wiem czy to jest zaokrąglenie czy nadęcie ;/
Jedno jest pewne zawsze po karmieniu nawet namoczonym granulatem, mrożonkami, po płatkach mniej ale też brzuch zaokrągla sie bardziej
u meek jest to bardziej widoczne
przecież nie będę karmił rybek samymi płatkami bo nie urosną na piękne i mężne ;]
No i się wtrącę:
powiększanie się brzucha u ryb po karmieniu jest moim zdaniem całkowice normalne. A czy Wy jak zjecie porządny kotlet schabowy wielkości talerza z kopą ziemniaków - nie macie sporo więcej w pasie?
U wszystkich swoich kąsaczowatych zauważyłam powiększanie się brzuchów po jedzeniu. Granulat dodatkowo ma taką właściwość, że puchnie powoli, więc powiększa swoją objętość również wewnątrz ryby.
Granulat przed podaniem dobrze jest rozdrobnić i namoczyć.
Neony jak się mocno najedzą, mają ewidentnie odstające brzuszki, kiedyś myślałam, że są zniekształcone. Myślę, że podobnie jest z pielęgnicami.
Maćku, obserwuj ryby i jeżeli nie widzisz oznak chorobowych, nie przejmuj się.
powiększanie się brzucha u ryb po karmieniu jest moim zdaniem całkowice normalne. A czy Wy jak zjecie porządny kotlet schabowy wielkości talerza z kopą ziemniaków - nie macie sporo więcej w pasie?
U wszystkich swoich kąsaczowatych zauważyłam powiększanie się brzuchów po jedzeniu. Granulat dodatkowo ma taką właściwość, że puchnie powoli, więc powiększa swoją objętość również wewnątrz ryby.
Granulat przed podaniem dobrze jest rozdrobnić i namoczyć.
Neony jak się mocno najedzą, mają ewidentnie odstające brzuszki, kiedyś myślałam, że są zniekształcone. Myślę, że podobnie jest z pielęgnicami.
Maćku, obserwuj ryby i jeżeli nie widzisz oznak chorobowych, nie przejmuj się.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.