Od jakiegoś czasu na wlocie do kubła ex700 stosowałem jak wielu akwarystów prefiltr z gąbki .Wszystko było ładnie tylko zawsze przy wyciąganiu tej gąbki część brudu zostawała w akwa . Postanowiłem usprawnić tą kwestię i wymyśliłem coś takiego
Jest to koszyk od filtra wewnętrznego Aquela turbo 650 http://www.holenderskie.nazwa.pl/index. ... 0-l-aquael
Koszyk jest wypełniony od góry gąbką tak na 2/3 wysokości . woda razem z brudem ma wpływać dołem a brud zostawać na gąbce .Różnica ma polegać na tym że w trakcie wyjmowania gąbka nie będzie bezpośrednio ruszana i wszystko zostanie w środku ,czy się sprawdzi czas pokaże .
Może to i dobry pomysł, jednak nie uważam aby to było konieczne, nie mam u siebie żadnych profiltrów i kubeł nie zapycha mi się. Dla mnie to szkoda zajmować miejsce w akwarium.
Mariusz
Palety to jest to, co w akwarystyce najpiękniejsze.
Mariusz, zgadzam się.
Po to jest filtr by pracował a nie jakieś inne cudo ma pełnić tę rolę, bo jeżeli tak to dlaczego by nie zastosować prefiltr na prefiltr - bezsens.
Zgadzam się z poprzednikami, takie coś tylko zmniejsza przepływ wody. Zresztą ludzie kupują filtry kubełkowe, i mają na dłuższy czas spokój z czyszczeniem filtra, a tak znowu co tydzień czy dwa trzeba filtr czyścić. Ale taki prefiltr z obudową to dobry pomysł(jeśli ktoś stosuję prefiltr)
Pre- filtr stosuje się tylko przy filtrach biologicznych, po to
aby jak najrzadziej do nich zaglądać.
Jeżeli ktoś używa tylko jednego kubełka,to bezcelowym jest stosowanie
na nim pre-filtra z gąbki.
