Też chciałem tak zrobić tzn.dawać larwy z własnej beczki,ale myśle,że jest to nie humanitarne.Płukanie nic nie da.Larwy moga mieć wewnątrz organizmu drobnoustroje,które mogą zaszkodzić rybom.Mogą,ale nie muszą.Z tego co wiem to hodujesz paletki,a sa to dośc wrażliwe ryby,także lepiej nie ryzykuj.Ja swoich ryb nie karmiłem nigdy w ten sposób dlatego nie jestem w 100% pewny czy może to zaszkodzić.
Larwy komarów z własnej beczki żywią się tym samym, co larwy komarów w dzikich zbiornikach, woda w tej beczce musi być przecież dojrzała we wszystkie żyjątka (wiem wiem, to nie jest fachowe określenie )
ja swoim rybom ( co prawda to nie paletki no ale zawsze ryby) bardzo często odławiam plankton czy to komar z beczki na działce czy wodzeń albo dafnie ze stawu do którego mam zaufanie.
Poprostu skorupiaki odławiam z wody ze stawu i pod kran na chwile by je przepłukać i hop do akwarium i jeszcze problemów nie miałem podając żywy pokarm no prócz takich że ryby chętniej do tarła podchodzą i znacznie szybciej rosną
Jak się ma sprawdzone i zaufane miejsce z którego odławia się żywy pokarm to moim zdaniem można śmiało go podawać rybom
i właśnie dlatego uwielbiam okresy letnie bo jest znacznie łatwiejszy dostęp do planktonu niż jesienią i zimą
Pozdrawiam
Ja mam palety jak wiadomo, jednak larwę komara uważam za najbezpieczniejszy pokarm, a jeśli pochodzi jeszcze z beczki, gdzie nie ma innych ryb to pokarm jest na prawdę dobry.
Mariusz
Palety to jest to, co w akwarystyce najpiękniejsze.
Możecie coś bliżej napisać jak zaczynacie hodowlę larw komara, kiedy komary się przeobrażają i kiedy najlepiej zacząć je hodować?? Można teraz?? Bardzo mnie to ciekawi, bo nie chce mi się dymać co kawałek po świeże jedzenie. Jakby te moje choróbki płatki jadły
W 5l pewnie nic z tego nie będzie. Myślę, że łatwiej będzie poszukać niż zacząć hodowlę ale poczekajmy aż wypowie się ktoś, kto ma jakiekolwiek pojęcie na ten temat.
pamiętam, że swego czasu, gdy byłem na wakacjach u dziadków larwy komarów swobodnie żyły w około 15l w ... taczce po betonie ja na dniach będę zalewał akwa, i myślałem o artemiach jako 'żywym', ale jeśli można karmić larwami komarów... dzięki za pomysł.
PS: wg mnie wystaw na zewnątrz obszerny pojemnik, niekoniecznie zbyt głęboki i czekaj... jeśli ktoś ma jakieś doświadczenie w tym względzie również proszę o wskazówki
PS: wg mnie wystaw na zewnątrz obszerny pojemnik, niekoniecznie zbyt głęboki i czekaj... jeśli ktoś ma jakieś doświadczenie w tym względzie również proszę o wskazówki
Daj tam troche siana/obierków itp a komary sie napewno zalęgną