Komary dla rybci
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Komary dla rybci
Witam, jak wiadomo albo i nie (znowu zaczynam tak posta...) przez zimą wszystkie komary zlatują sie do ciepłych miejsc na przeziomowanie. Najpopularniejszym takim miejscem jest ... ciepła piwnica.... Od pewnego czasu łapie komary i karmie nimi sczupieńczyki które dosłownie zabijaa sie o nie, walczą o każda sztukę ! mają konkurencję w postaci platek jesnam mają za małe mordki :] i tak sie zastanawiam skoro im tak smakują to może złapać je (komary) i zamrozić ? nie zawsze będzie ochota łazić po nie do piwnicy więc do zamrazareczki i wio tak więc myśle że warto podać rybom chociaż na próbę ten dodatkowy pokarm, oczywiście dla ryb które pobierają pokarm z powierzchni wody > tj szczupieńczyki czy np. żyworódki
plusy i minusy tego pokarmu :]
+chętnie zjadane
+spooora ilość
+za darmo
-szybko latają
-problem w nocy jak kilka zacznie po pokoju latać ;/
pozdrawiam
plusy i minusy tego pokarmu :]
+chętnie zjadane
+spooora ilość
+za darmo
-szybko latają
-problem w nocy jak kilka zacznie po pokoju latać ;/
pozdrawiam
hewhe po pierwsze nie komar tylko komarzyca Zamrazanie własnie może pomoc jak owa komarzyca sie gdzies szwedała bo niektóre bakterie gina w niskich temp.Ja juz eksperymentowałem z komarami jako pokarmem,tzn wyhodowałem sobie komarzyce i komary z larw ,ale kiedys przez przypadek zostawiłem otwarty słoik i.....miałem ciche dni w domu Dla mnie to jedyny minus
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Przemek
Jak jest okno otwarte a lampy w akwarium się świeca to same się zlatują z zewnątrz, słychac wtedy tylko miłe chlupanie wodyThom (AS) pisze:Może kup sobie taką lampe do której one się zlatują, ona je oślepia i łatwiej je wtedy wyłapać
Też właśnie myslałem o syfach jakie mogą przenieść ale skoro od kilku tygodni nic się niedzieje to raczej jest ok a zamrażereczka mi tylko pomoże w takim razie dziś połowy momarów
Hmmm... No więc było tak. Kupiłem wyżej wymienione robale i do zamrażarki oczywiście, później przyszła mama, otwiera zamrażarke i zaraz było ...... Toooooooommeeeekk co to jest do choróbki Ja mówie że pokram dla rybci A mama, zabieraj to z tąd, ja tu mam truskawki i fasolke mrozoną a ty mi tu jakieś robale znosisz, wywal to albo sama to zrobie No i musiałem posłuchać Wywaliłem, ale teraz mam całe piętro dla siebie, swoją kuchnie, łazienke, zamrażarke tez mam i robalki też
jak ktoś chce ...to są takie latające muszki przy latarniach jest ich dużo latają w gromadach wolniejsze niż komary...postawcie lampkę na parapecie okna w stronę szyby..poczekajcie godzinkę...a potem pacnijcie w szybę od zewnętrznej strony i macie muszki dla rybek jedyny minus to plamy na szybie...wiem że to zwariowane...ale wypróbowane...co prawda do innych celów ale działa...choć nie zawsze się udaje
Jestem trochę frajer,
Wiem, taki superfrajer
Taki jak ja nie ma,
Czego szukać u Ciebie, wiem
Jestem trochę rozmazany,
Choć patrzę Ci w oczy teraz
Wiem, taki superfrajer
Taki jak ja nie ma,
Czego szukać u Ciebie, wiem
Jestem trochę rozmazany,
Choć patrzę Ci w oczy teraz
ja14 komary te służą jako POKARM DODATKOWY / UZUPEŁNIAJĄCY a więc karmi nimi raz na kilka dni, oczywiście do wyczerpania zapasów... jestem tak sprytny że łapie je palcami za skrzydła w locie! [/b]
Małgosiu -czerwone to pewni chodzi ci o ochotki, raz kupilem żywe i dziękuje narobiłem nimi smrodu w domu i mnie wygnali... nauczyłem się od tamtej pory uzywać tylko mrożonki, oczywiście jak wyżej pisałem taki pokarm to dodatek, karm raz na kilka dni mniejszymi ilościami.
Małgosiu -czerwone to pewni chodzi ci o ochotki, raz kupilem żywe i dziękuje narobiłem nimi smrodu w domu i mnie wygnali... nauczyłem się od tamtej pory uzywać tylko mrożonki, oczywiście jak wyżej pisałem taki pokarm to dodatek, karm raz na kilka dni mniejszymi ilościami.