Padają mi rybki
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Padają mi rybki
Cze. Dostałem od kompla akw (wyprowadzał się na szybciocha i mi oddał) z pokrywą świetlówką, filtrem z jakąś dużą gąbką, trzema roślinkami (jedna duża i dwie małe), podłoże z białych małych kamyków, kilka kamieni i szkalnych kulek no i rybki - około dwudziestu przeróżnych (nie wiem jak się nazywają). Mam je już około 2 tygodnie i przez ten czas padło mi 9 (cztery większe różne gatunki i pięć różnych malutkich). Podmieniam wodę raz na tydzień około 1/5. Akwarium ma 40L. Nie wiem co to może być więc może ktoś mi wytłumaczy i przy okazji jak mi już wszystkie padną to jakie mam kupować roślinki i rybki i w jakich ilościach?
Heyah. Nie wiem jaka jest temp wody bo nie mam jeszcze termometra, i grzałki też nie mam. W domu mam duże wachania temp od 19 do 24 stopni. Wodę którą podmieniam nie jest odstana (mam w domu studnie głębinową). A co do ryb to są zmiany zewnętrzne i zachowanie też jest dziwne.
Dzisiaj znowu wyłowiłem trzy
Dzisiaj znowu wyłowiłem trzy
Wow, to sobie przeczytaj:
Zakładając akwarium, lub wymieniając w nim całą wodę musimy przeprowadzić tzw. szczepienie. Polega ono na wprowadzeniu do wody bakterii nitryfikacyjnych, które są odpowiedzialne za rozkład szkodliwych związków azotowych. W przypadku braku tych bakterii, w zbiorniku nie ma równowagi biologicznej, jakość wody pogarsza się, niekorzystnie wpływając na ryby. Bez specjalnych zabiegów musielibyśmy czekać około
trzech do czterech tygodni, by w baniaku wytworzyła się odpowiednia ilość bakterii. Okres ten nazywa się "dojrzewaniem akwarium". Proces ten wpomoże napewno wpuszczenie wytrzymałej ryby, która żyjąc przez ten czas wytwarzałaby związki azotowe pobudzając do rozwoju bakterie.
Wypłukanie substratu z filtra dobrze funkcjonującego baniaka przyspieszy ten proces do 2 tygodni. Dopiero gdy "akwarium będzie dojrzałe", a więc wszelkie szkodliwe związki azotowe będą zamieniane na mniej szkodliwe, możemy zasiedlać zbiornik.
Póki ci się sytuacja w akwa nie ustabilizuje radzę ci je dobrze napowietrzać, robić częstsze podmiany i nie przekarmiać ryb.
Zakładając akwarium, lub wymieniając w nim całą wodę musimy przeprowadzić tzw. szczepienie. Polega ono na wprowadzeniu do wody bakterii nitryfikacyjnych, które są odpowiedzialne za rozkład szkodliwych związków azotowych. W przypadku braku tych bakterii, w zbiorniku nie ma równowagi biologicznej, jakość wody pogarsza się, niekorzystnie wpływając na ryby. Bez specjalnych zabiegów musielibyśmy czekać około
trzech do czterech tygodni, by w baniaku wytworzyła się odpowiednia ilość bakterii. Okres ten nazywa się "dojrzewaniem akwarium". Proces ten wpomoże napewno wpuszczenie wytrzymałej ryby, która żyjąc przez ten czas wytwarzałaby związki azotowe pobudzając do rozwoju bakterie.
Wypłukanie substratu z filtra dobrze funkcjonującego baniaka przyspieszy ten proces do 2 tygodni. Dopiero gdy "akwarium będzie dojrzałe", a więc wszelkie szkodliwe związki azotowe będą zamieniane na mniej szkodliwe, możemy zasiedlać zbiornik.
Póki ci się sytuacja w akwa nie ustabilizuje radzę ci je dobrze napowietrzać, robić częstsze podmiany i nie przekarmiać ryb.
Jeszcze nie znam sie na tyle żeby stwierdzić jakieś objawy. Zadnych zmian w kolorystyce nie zauważyłem. Jedynie w zachowaniu, ale tak jak napisałem wcześniej po włożeniu grzalki ryby są "żywsze". Temperature mam 25 stopni i ni stąd ni z owąd wstaje rano patrze a dwa glonojady i jedna czerwona rybka "is ded". Podmiane wode robi co trzy dni i co trzy dni czyszcze filtr. Napowietrzam też na max. A co do tego NO2, NO3 - to nie wiem co to jest (jeszcze) i jak to sie sprawdza.
A po co czyścisz filtr co 3 dni? Jeszcze napisz, że pod bieżącą kranówką... Rób tak dalej, to akwa nigdy nie dojrzeje. Oj, już nie krzyczę.Gorzała pisze:Podmiane wode robi co trzy dni i co trzy dni czyszcze filtr. Napowietrzam też na max. A co do tego NO2, NO3 - to nie wiem co to jest (jeszcze) i jak to sie sprawdza.
Naprawdę, wystarczy raz na tydzień przepłukać wkład w wodzie odciągniętej uprzednio z akwarium (podczas podmiany) co by bakterii nie zabić. One właśnie uczestniczą w cyklu azotowym i odpowiadają za warunki do życia w akwa. O bakteriach, NO2 i NO3 poczytaj sobie tutaj. A tu o filtracji... Czytaj, czytaj i jeszcze raz czytaj.
życzę powodzenia i pozdrawiam
pozdrawiam, katarzyna
63L mała Tanganika
212L w drodze
63L mała Tanganika
212L w drodze
Może pleśniawka > za tym przemawiałaby niska temp wody i ogólnie niekorzystne warunki bytu :/ - czy takie objawy ?:
SAPROLEGNIOZA(Pleśniawka)
Może atakować wszystkie ryby zwłaszcza osłabione, jednak najczęstsza jest u zimno-wodnych. Bywa, że na podobnych do waty pleśniach rozwijają się glony. Atak pleśni jest zawsze następstwem innych problemów zdrowotnych np. inwazji pasożytów lub nieodpowiednich warunków wodnych: zbyt niska temperatura wody, złe pH lub twardość.
Objawy: Ryba szybko porusza pokrywami skrzelowymi, Ryby oddychają tuż przy powierzchni wody, Ryby mogą się ocierać o różne przedmioty, Kolory blakną w związku z nadmiarem śluzu, Chudnięcie, Płetwy staja się postrzępione.
Zwalczanie: Dactylogyrus składa jaja, które opadają na dno zbiornika i są odporne na leki. Zwalczanie jest dwustopniowe: podajemy lek w zbiorniku leczniczym i przenosimy do niego wszystkie ryby. Robimy rybom krótką kąpiel formalinową lub stosujemy specjalne leki np. Capifos. Kąpiele powtarzamy co tydzień, aż wszystkie larwy zginą. Czyścimy akwarium główne i przenosimy ryby z powrotem.