Krewetka - dziwne zachowanie
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Krewetka - dziwne zachowanie
Witam,
dzisiaj jak wróciłem z uczelni zauważyłem że jedna krewetka leży na dnie a dwie inne siedzą na niej i nie dają się jej nawet ruszyć...zacząłem obserwować i zauważyłem że zachowanie jest trochę dziwne. Na początku myślałem że to po prostu "robótka" w trakcie ale później zobaczyłem że dwóm samcom pomagają również inne samice i nawet Amano. Krewecia która była oblegana zachowuje się dziwnie i co najciekawsze zaczepia ją każda krewetka co ją napotka...co to może być? Poza tym wygląda jakoś dziwnie...jakby spuchnięta...
Foto jak była oblegana:
I teraz, chowa się za filtrem:
Czy to mogła byc jednak "robótka"? Czy muszę zacząć się martwić o jej los?
dzisiaj jak wróciłem z uczelni zauważyłem że jedna krewetka leży na dnie a dwie inne siedzą na niej i nie dają się jej nawet ruszyć...zacząłem obserwować i zauważyłem że zachowanie jest trochę dziwne. Na początku myślałem że to po prostu "robótka" w trakcie ale później zobaczyłem że dwóm samcom pomagają również inne samice i nawet Amano. Krewecia która była oblegana zachowuje się dziwnie i co najciekawsze zaczepia ją każda krewetka co ją napotka...co to może być? Poza tym wygląda jakoś dziwnie...jakby spuchnięta...
Foto jak była oblegana:
I teraz, chowa się za filtrem:
Czy to mogła byc jednak "robótka"? Czy muszę zacząć się martwić o jej los?
- mariuszzawadzki
- Ekspert akwarysta
- Posty: 6591
- Rejestracja: 11 lis 2007 11:11
- Lokalizacja: Ciechanów
no właśnie jak się jej przyglądam to nie widzę żadnych jajek...
co do tego najsłabszego ogniwa to nie sądzę...to największa, najbardziej wybarwiona, najaktywniejsza krewecia ze wszystkich...
żeby nie reklamować...na innym forum dostałem odpowiedź że nie ma się co martwić bo to było po prostu...hmm robótka
co do tego najsłabszego ogniwa to nie sądzę...to największa, najbardziej wybarwiona, najaktywniejsza krewecia ze wszystkich...
żeby nie reklamować...na innym forum dostałem odpowiedź że nie ma się co martwić bo to było po prostu...hmm robótka
- mariuszzawadzki
- Ekspert akwarysta
- Posty: 6591
- Rejestracja: 11 lis 2007 11:11
- Lokalizacja: Ciechanów
no zobaczymy co z tego wyjdzie...
mam nadzieję że małe krewecie kolejne
Edit: Powiem szczerze że jak wcześniej przyglądałem się kreweciom to widziałem jak nosiły jajeczka....a tym razem nic nie widać....zaczynam się zastanawiać czy to na pewno to....
Obawiam się że z tego dzieci to nie będzie...
obserwuje cały czas tą krewetkę i obawiam się że zamiast jajeczka to ona ma jakiś problem...
na zdjęciu zaznaczone czerwoną strzałka jest miejsce gdzie ma ona coś dziwnego...na odwłoku, dolnej części w okolicach pierwszych odnóży pławnych (tylko po lewej stronie) ma ona tak jakby przetrącony kawałek...dziwnie odstaje od reszty...
reszta zaznaczona na czarno jest dziwnie "spuchnięta"
obejrzałem ją dokładnie jak siedziała na szybie i widziałem że jajeczek nie ma...
tak w ogóle to zaszokowała mnie pewna sytuacja...siedzę i ja obserwuje (siedziała sobie na mchu) a tu nagle podpłynęła samica Amano i bez powodu zaatakowała tą krewetkę...spór zakończył się na glebie i małą szamotaniną...nie wiem co się dzieje...
zrobił bym zdjęcie tego "przetrącenia" ale niestety na modelkę to ona się nie nadaje....cały czas się kręci i zdjęcia nie wychodzą
Edytuj swoje posty, Chemik4
mam nadzieję że małe krewecie kolejne
Edit: Powiem szczerze że jak wcześniej przyglądałem się kreweciom to widziałem jak nosiły jajeczka....a tym razem nic nie widać....zaczynam się zastanawiać czy to na pewno to....
Obawiam się że z tego dzieci to nie będzie...
obserwuje cały czas tą krewetkę i obawiam się że zamiast jajeczka to ona ma jakiś problem...
na zdjęciu zaznaczone czerwoną strzałka jest miejsce gdzie ma ona coś dziwnego...na odwłoku, dolnej części w okolicach pierwszych odnóży pławnych (tylko po lewej stronie) ma ona tak jakby przetrącony kawałek...dziwnie odstaje od reszty...
reszta zaznaczona na czarno jest dziwnie "spuchnięta"
obejrzałem ją dokładnie jak siedziała na szybie i widziałem że jajeczek nie ma...
tak w ogóle to zaszokowała mnie pewna sytuacja...siedzę i ja obserwuje (siedziała sobie na mchu) a tu nagle podpłynęła samica Amano i bez powodu zaatakowała tą krewetkę...spór zakończył się na glebie i małą szamotaniną...nie wiem co się dzieje...
zrobił bym zdjęcie tego "przetrącenia" ale niestety na modelkę to ona się nie nadaje....cały czas się kręci i zdjęcia nie wychodzą
Edytuj swoje posty, Chemik4
powinno być widać jaja krewetek... Ewentualnie mogą się chować gdzieś w zaroślach. To nie są crystale, że trzeba sie przypatrzeć, żeby widać... na dodatek mam apel do mariuszzawadzki jak masz takie głupoty gadać to się nie wypowiadaj ... Mogą być z tego małe bo ta krewetka wygląda jak by wypuściła jajka, małe albo będzie przechodzić wylinkę(pęknięty pancerzyk) krewetki nie zaglądają krewetkom 'pod ogon' zeby patrzeć czy ma jajka i je zjeść ...
- tompior111
- Przyjaciel Akwaforum
- Posty: 6127
- Rejestracja: 15 mar 2008 18:30
- Lokalizacja: Toruń
- tompior111
- Przyjaciel Akwaforum
- Posty: 6127
- Rejestracja: 15 mar 2008 18:30
- Lokalizacja: Toruń