Wczoraj w prezencie dostałem kilka pstrążenic...no i powiem szczerze, że pierwszy raz mam taka rybke w akwarium i nie bardzo wiem co jej podac do jedzienia...Wyczytałem, że najepsze byłyby larwy komara i muszki owocówki, ale zwazywszy na obecna pore roku to zarówno jedno jak i drugie trudno dostac (no chyba ze mrozona larwa komara ale nie wiem czy nie bedzie opadała na dno), natomiast suchy pokarm w płatkach czy tez suszona dafnia nei bardzo je interesuje... Moze ktos cos poradzic??
Z owocówkami to możesz mieć problem, ale w niektórych sklepach można kupić muchy (trafiają się malutkie) albo jakieś małe świerszcze. Albo pomyśl na własną hodowlą jakiś robaczków dla rybek.
Mógłbyś się dowiedzieć co dostawały wcześniej. Doczytałem że je dostałeś wczoraj, daj im trochę czasu żeby się zaaklimatyzowały, jutro, pojutrze powinny już jeść.
...no akurat z tym to byłby problem, bo wczoraj kupił mi je moj ojciec w hurtowni akwarystycznej...i zeby bylo ciekawiej to była akurat swieza dostawa rybek...
Daj im trochę czasu a coś na pewno zaczną jeść, za kilka dni jak nie zaczną jeść to zacznij eksperymentować z rodzajami pokarmów, możesz zrobić tak jak pisałem wcześniej czyli pochodzić trochę po zoologicznych i poszukać much, ale ja bym tak od razu nie panikował z powodu że ryby nie chcą jeść, pamiętam że u mnie skalary przez tydzień nic nie jadły, dopiero gdzieś po 4 dniach zaczęły próbować jedzenia, ale im nie smakowało i wypluwały, a jak zgłodniały to żadnej ryby nie chciały dopuścić podczas karmienia dopukie się nie najadły
no fakt...przegłodzenie moze byc sposobem ..w sumie mam jeszcze w zanadRZu oczliki, wodzienia i dafnie mrozona, poszukam jeszcze wspomnianych much, świerszczy i mrozonego komara....
Moje szaleją za ochotką (tylko podawaj przez sitko bo za szybko opada) i lubią wodzien - wszystko żywe. Z suchych chętnie jedzą pokarm kirysek i wszelkie płatki. Wbrew różnym informacją nie zauwazyłem żeby pobierały chętnie pokarm z tafli a tylko powoli opadajacy.
..w sumie mam jeszcze w 
