EKSPERYMENT dotyczący parametrów wody

Problemy z utrzymaniem czystości i odpowiednich parametrów wody

Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4

Awatar użytkownika
chemik4
Moderator
Moderator
Posty: 8009
Rejestracja: 04 maja 2006 14:57
Lokalizacja: Tworóg / Jemielnica

Post autor: chemik4 »

Z powodu ceny Aquacidu przeszedłem na kwas siarkowy, litr ~38% kwasu kosztuje ok 5 zł, rozcieńczyłem go wodą destylowaną do ok 10% (litr kwasu + 4 litry wody), zużywam ok 120 ml miesięcznie (1ml na litr wody). Parametry wody mam podobne jak przy stosowaniu Aquacidu, jedynie GH mam 14*n (tak było 8*n).
Pozdrawiam,
Kamil

Dziwne... U mnie działa :mrgreen:
Awatar użytkownika
mcd
Posty: 319
Rejestracja: 01 mar 2008 15:45
Lokalizacja: Łódź

Post autor: mcd »

Tak czytam ten temat i znów zaczynam zastanawiać się nad kwasem.
Wydaje mi się, że warto by jeszcze wspomnieć o kwasie ortofosforowym w aquacidzie - łatwiej o glony - ale niech mnie fachowcy poprawią - Kamil już to kiedyś wyjaśniał chyba, ale tym razem to pominięto.

Jak raz przelałem aquacidu (przez sklerozę) to dopiero miałem zielono, ale to może zbieg okoliczności.

Mi wystarczy aquacid pół litrowy na rok - przy 54 litrowym akwarium. Ktoś pytał.
moje akwarium i parę innych rzeczy na
Obrazek
Zapraszam do współtworzenia serwisu.
Awatar użytkownika
chemik4
Moderator
Moderator
Posty: 8009
Rejestracja: 04 maja 2006 14:57
Lokalizacja: Tworóg / Jemielnica

Post autor: chemik4 »

Wlaśnie, zapomniałem o tym napisać.
Aquacid od Zooleka (35% kwas ortofosforowy) zawsze dawkowałem tak by KH obniżyć do 0-1*n a pH do ~7, do dalszego zakwaszania używałem torfu itp.
Wynika to z faktu, że fosforany wapnia i magnezu są w wodzie nierozpuszczalne i wytrącają sie w formie osadu na dnie zbiornika. zakwaszając Aquacidem poniżej pH 7 wprowadzamy do wody jony ortofosforowe (popularne fosforany), które mogą stać sie bardzo dobrą pożywką dla glonów.
Pozdrawiam,
Kamil

Dziwne... U mnie działa :mrgreen:
Awatar użytkownika
Kubencki
Przyjaciel Akwaforum
Posty: 9560
Rejestracja: 11 kwie 2007 7:45
Lokalizacja: Nowa Wieś Ujska

Post autor: Kubencki »

ja kupiłem pół litra kwasu solnego i ma jeszcze prawie pół a już ponad pół roku mija jak go stosuje:)...problemu z glonami przez niego nie ma, pH spada przy nim bardzo ładnie, dostać go można wszędzie za grosze...pół litra kosztuje tylko 3 zł....
Ja pół rozcieńczyłem pół na pół z woda destylowana i z 36% zrobiło się 18 chyba. Jak sę uważa to nie jest groźny...

A co do eksperymenty....po obu przypadkach pH spadło o tyle samo....potwierdza się to co Kamil napisał....
Pozdrawiam!!!
Kuba.
Sopel
Akwarysta
Posty: 2043
Rejestracja: 31 sie 2008 21:46
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: Sopel »

Ja teraz sobie załatwiam... kolegi kolega coś tam w garażu trzyma, tylko nie wiem jaki wybrać? Moja woda w akwa to pH 7,6 KH 4 GH 6 w kranie prawie to samo.
Jak po rozcieńczeniu zmierzyć % kwasu?
200L
Obrazek
Dawid
andypl33
Akwarysta
Posty: 1119
Rejestracja: 29 wrz 2006 20:46
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: andypl33 »

3 zł za pół litra na rok to chyba taniej niż zabawa z RO koszt praktycznie zerowy jak na wydatki akwarystyczne .Aż kusi żeby próbować .
O fosforanach w preparacie zooleka słyszałem i to mnie zniechęciło do zabawy .A mówicie że przy stosowaniu kwasu solnego żadnych skutków ubocznych niema ?
Awatar użytkownika
tompior111
Przyjaciel Akwaforum
Posty: 6127
Rejestracja: 15 mar 2008 18:30
Lokalizacja: Toruń

Post autor: tompior111 »

Więc może zbić Aquacidem Zooleka pH do 7, a potem do powiedzmy 6,5 jakimś innym kwasem, np. siarkowym, czy nawet Aquacidem Tropicala.
Dawid, ma dość niskie twardości, więc spokojnie możesz wybrać kwas siarkowy ;)
Pozdrawiam
Tomek
Awatar użytkownika
Garbus
Przyjaciel Akwaforum
Posty: 3172
Rejestracja: 18 cze 2007 18:59
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Garbus »

Hej!
Sopel pisze:Jak po rozcieńczeniu zmierzyć % kwasu?
Jak np. mieszasz 1l kwasu solnego 10% z 1l wody to masz proporcje 50:50 czyli innaczej 1/2. 1/2 *stężenie kwasu na początku (w tym przypadku 10%) = stężenie % kwasu po zmieszaniu (w tym przypadku 5%)

Pozdrawiam!
Krzysiek
Awatar użytkownika
chemik4
Moderator
Moderator
Posty: 8009
Rejestracja: 04 maja 2006 14:57
Lokalizacja: Tworóg / Jemielnica

Post autor: chemik4 »

Garbus pisze:Hej!
Sopel pisze:Jak po rozcieńczeniu zmierzyć % kwasu?
Jak np. mieszasz 1l kwasu solnego 10% z 1l wody to masz proporcje 50:50 czyli innaczej 1/2. 1/2 *stężenie kwasu na początku (w tym przypadku 10%) = stężenie % kwasu po zmieszaniu (w tym przypadku 5%)

Pozdrawiam!
Oj nie ma tak dobrze, do policzenia stężenia kwasu po rozcieńczeniu potrzebna jest gęstość kwasu.
Przykładowo 98% kwas siarkowy ma gęstość ~1,98g/cm3, co oznacza, że do sporządzenia 1 kilograma 50% roztworu potrzeba ~250 ml kwasu i 500ml wody (liczone na szybko w głowie)
Pozdrawiam,
Kamil

Dziwne... U mnie działa :mrgreen:
Awatar użytkownika
tompior111
Przyjaciel Akwaforum
Posty: 6127
Rejestracja: 15 mar 2008 18:30
Lokalizacja: Toruń

Post autor: tompior111 »

chemik4 pisze:Przykładowo 98% kwas siarkowy ma gęstość ~1,98g/cm3, co oznacza, że do sporządzenia 1 kilograma 50% roztworu potrzeba ~250 ml kwasu i 500ml wody (liczone na szybko w głowie)
noo dokładnie, chciałem to napisać ale mnie uprzedziłeś :lol: a tak na serio to... trochę rozumiem... nie do końca ale trochę :) a skąd mam wiedzieć jaką gęstość ma kwaś??
Pozdrawiam
Tomek
Awatar użytkownika
chemik4
Moderator
Moderator
Posty: 8009
Rejestracja: 04 maja 2006 14:57
Lokalizacja: Tworóg / Jemielnica

Post autor: chemik4 »

Pisze na opakowaniu ;)
Pozdrawiam,
Kamil

Dziwne... U mnie działa :mrgreen:
Awatar użytkownika
trok
Zaawansowany akwarysta
Posty: 1818
Rejestracja: 13 kwie 2007 16:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: trok »

Bara - super teścik - tylko jeszcze sprawdź poziom fosforu. Bo to właśnie jest minus tego kwasu. Problem polega na tym, że po zakwaszeniu takiej wody poniżej 6,8 fosforany wapnia się rozpuszczą. Czyli po zmiękczeniu wody i wytrąceniu osadu fosforanu wapnia (lepiej użyć do tego czystego kwasu fosforowego) należy go oddzielić od wody i zakwaszać dalej innym kwasem.
A czas leci...
Awatar użytkownika
BARA
Moderator
Moderator
Posty: 15742
Rejestracja: 31 maja 2006 15:36
Lokalizacja: Białystok

Post autor: BARA »

Trok, masz rację, dlatego tak ustawiam ilość Aquacidu, żeby nie zejść poniżej pH 7,0

Kilka postów wcześniej podawałam rozpoczęcie eksperymentu mające na celu zbicie argumentu Mariusza, że należy podawać dwa razy Aquacid.
Do 16l odstanej wody o parametrach początkowych:
pH 7,8
GH 17
KH 10

dodałam 12lm Aquacidu i po dwóch dniach otrzymałam:
pH 7,0
GH 15
KH 4

a więc identyczne wyniki jak w przypadku podawania dwa razy po 6ml Aquacidu do tej samej wody (16l). Czyli że, tak jak napisał Kamil (Chemik), nie ma znaczenia ilość dawek tylko ogólna ilość wlanego preparatu.

Zrobię jeszcze jeden eksperyment. Do 16l odstałej wody wleję 9ml Aquacidu o zobaczę po dwóch dniach, jakie uzyskam zmiany parametrów.


I mam jeszcze pytanie: nierozpuszczalne fosforany wapnia opadają na dno zbiornika, w którym jest woda przygotowywana do podmian, tak? Czy jak potem mam nalewać taką wodą do akwarium to ostrożnie, żeby nie ruszyć osadu na dnie?
Pozdrawiam. Barbara

akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.

Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.

W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Awatar użytkownika
chemik4
Moderator
Moderator
Posty: 8009
Rejestracja: 04 maja 2006 14:57
Lokalizacja: Tworóg / Jemielnica

Post autor: chemik4 »

Dokładnie tak, osad na dnie zawiera fosforany wapnia/magnezu i lepiej go nie ruszać.
Pozdrawiam,
Kamil

Dziwne... U mnie działa :mrgreen:
Awatar użytkownika
trok
Zaawansowany akwarysta
Posty: 1818
Rejestracja: 13 kwie 2007 16:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: trok »

Ten osad jest bardzo delikatny i łatwo go wzburzyć, ale warto zadać sobie trud i oddzielić go odwody. Niestety w niskim pH może się znowu rozpuścić i podnosić ilość rozpuszczalnych fosforanów. A nawet w pH 6 będzie buforował fosforany - to znaczy, że nawet jak rośliny pobiorą fosfor zwody, to zawsze będzie ich w wodzie pewna ilość bo osad się powoli rozpuszcza (przesunięcie równowagi).
Niekiedy nawet ten osad "uwstecznionego" fosforu może działać jak nawóz długodziałający.
Zastanawiałem się, czy można by go odfiltrować przy pomocy głowicy z włókniną...?
Ostatnio zmieniony 07 wrz 2009 10:31 przez trok, łącznie zmieniany 1 raz.
A czas leci...
ODPOWIEDZ