Skalary
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
- mariuszzawadzki
- Ekspert akwarysta
- Posty: 6591
- Rejestracja: 11 lis 2007 11:11
- Lokalizacja: Ciechanów
Doktor(znany nam z innego forum) powiedziałby że filtr trzeba wyczyścić, że dany lek akwarystyczny to na pryszcze, ja jednak leczyłem tym w opisany sposób wyżej skalary ze 100% skutkiem, w początkach także paletkom pomagał.
Jeśli filtr będzie chodził, to pasożyty zatruje także w filtrze.
To jest właśnie mankament leczenia w ogólnym. Podobnie jest z podłożem, też może tam coś ze szkodników zostać. Jednak podanie leku drugi raz, po pięciu dniach wszystko załatwi-cykl rozwojowy przywr.
Jeśli filtr będzie chodził, to pasożyty zatruje także w filtrze.
To jest właśnie mankament leczenia w ogólnym. Podobnie jest z podłożem, też może tam coś ze szkodników zostać. Jednak podanie leku drugi raz, po pięciu dniach wszystko załatwi-cykl rozwojowy przywr.
- mariuszzawadzki
- Ekspert akwarysta
- Posty: 6591
- Rejestracja: 11 lis 2007 11:11
- Lokalizacja: Ciechanów
- mariuszzawadzki
- Ekspert akwarysta
- Posty: 6591
- Rejestracja: 11 lis 2007 11:11
- Lokalizacja: Ciechanów
Odświeżam wątek, bo przyuważyłem coś dziwnego u jednego ze skalarów.
Przy wydalaniu odchodów zauważyłem sznur jakby jajek, pływał z tym dość długo (ok. 0,5h), wyraźnie nie mógł się tego pozbyć od razu.
Zachowują się normalnie - czasem się przegonią, trawnik wyrywają, pierwsze do jedzenia itp - czyli standard
Tak to wyglądało:
Mam się tym martwić?
Przy wydalaniu odchodów zauważyłem sznur jakby jajek, pływał z tym dość długo (ok. 0,5h), wyraźnie nie mógł się tego pozbyć od razu.
Zachowują się normalnie - czasem się przegonią, trawnik wyrywają, pierwsze do jedzenia itp - czyli standard
Tak to wyglądało:
Mam się tym martwić?
Pozdrawiam,
Łukasz
Łukasz
- mariuszzawadzki
- Ekspert akwarysta
- Posty: 6591
- Rejestracja: 11 lis 2007 11:11
- Lokalizacja: Ciechanów
Od pewnego czasu (1-1,5 miesiąca) tylko płatki JBL + raz dziennie lub co drugi dzień mix (serca indycze, krewetki, banan, płatki JBL Novo Bel), wcześniej był mrożony wodzień, no i ta nieszczęsna ochotka dawno temu ze dwa-trzy razy.mariuszzawadzki pisze:ciekawe co dawałeś rybom jeść
Pozdrawiam,
Łukasz
Łukasz
- mariuszzawadzki
- Ekspert akwarysta
- Posty: 6591
- Rejestracja: 11 lis 2007 11:11
- Lokalizacja: Ciechanów
Moim zdaniem to jest zrzucenie ikry przez samicę, a nie problem z przewodem pokarmowym.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.