Szafka pod akwarium 200L
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
- Kubencki
- Przyjaciel Akwaforum
- Posty: 9560
- Rejestracja: 11 kwie 2007 7:45
- Lokalizacja: Nowa Wieś Ujska
na logikę. Jak masz akwarium podparte 4 nogami usytuowanymi w narożnikach to obciążenie rozkłada się równomiernie na 4 nogi.
U ciebie podparte są narożniki z przodu i środek z tyłu...Tak więc tylne narożniki są podparte tylko dwoma wkrętami o średnicy ok 3mm.
Co będzie jak stal zacznie płynąć?
Nie mówię oczywiście że u Ciebie tak się stanie;)
A to że akwarium osiada wszędzie tak samo to prawda...i dlatego wszędzie należy zapewnić odpowiednie podparcie w celu zlikwidowania różnic w naprężeniach.
A o środek zawsze trzeba dbać;)
U ciebie podparte są narożniki z przodu i środek z tyłu...Tak więc tylne narożniki są podparte tylko dwoma wkrętami o średnicy ok 3mm.
Co będzie jak stal zacznie płynąć?
Nie mówię oczywiście że u Ciebie tak się stanie;)
A to że akwarium osiada wszędzie tak samo to prawda...i dlatego wszędzie należy zapewnić odpowiednie podparcie w celu zlikwidowania różnic w naprężeniach.
A o środek zawsze trzeba dbać;)
Pozdrawiam!!!
Kuba.
Kuba.
- grimreaper
- Posty: 249
- Rejestracja: 08 mar 2010 12:47
- Lokalizacja: Kielce
demonkuba16 widziałem po innych postach że masz jakieś pojęcie o tym wszystkim, tzn siły tnące, momenty itp. kończyłeś coś w tym kierunku?;>
Jak dla mnie takie kołki z kątowniczkami służą jedynie do ustabilizowania całości by nie chwiała się na boki, i w takim wypadku nie tak ważna jest ich średnia co długość, bo mają nam się one nie wyrwać ze ściany. Całość powinna spoczywać na solidnych nogach (70x70 są odpowiednie ) ale właśnie na 4 by ciężar spoczywał równomiernie.
W takim wypadku jak masz największy nacisk masz na tą jedną tylnią nogę i nacisk ten wynosi połowa ogólnego ciężaru(minus drobne potrzymanie przez kątowniczki- kątowniki bardziej nam się ugną przez co i tak większosć idzie na nóżkę).
Jak dla mnie takie kołki z kątowniczkami służą jedynie do ustabilizowania całości by nie chwiała się na boki, i w takim wypadku nie tak ważna jest ich średnia co długość, bo mają nam się one nie wyrwać ze ściany. Całość powinna spoczywać na solidnych nogach (70x70 są odpowiednie ) ale właśnie na 4 by ciężar spoczywał równomiernie.
W takim wypadku jak masz największy nacisk masz na tą jedną tylnią nogę i nacisk ten wynosi połowa ogólnego ciężaru(minus drobne potrzymanie przez kątowniczki- kątowniki bardziej nam się ugną przez co i tak większosć idzie na nóżkę).
Pozdrawiam, Piotrek;)
podpierajac tylko w naroznikach powodujesz ze srodek jest zupelnie niezabezpieczony. Wynikiem czego moze sie to po prostu zlamac na pol. A jesli zabezpieczysz srodek w pewnym sensie odciazysz narozniki. Tak jak pisalem medium utrzymujacym akwarium sa nogi. Uwazam ze nie moga byc zupelnie montowane w katach gdyz nie wykorzystuje sie ich mozliwosci - tylko 1/4 (90st). Gdy sie je odsunie od krawedzi wydajnosc sie zwieksza. Mocowania w scianach maja uniemozliwic "wywrotke" akwarium spowodowana ewentualna niestabilnosci + niedokladnosc wykonawcza. Wiadomo, najlepiej gdyby stalo cala powierzchnia na czyms twardym i stabilnym.
PS. Kazdy katownik ma 3 stalowe wkrety. Ogolem w scianach jest ich 9
PS. Kazdy katownik ma 3 stalowe wkrety. Ogolem w scianach jest ich 9
- grimreaper
- Posty: 249
- Rejestracja: 08 mar 2010 12:47
- Lokalizacja: Kielce
- grimreaper
- Posty: 249
- Rejestracja: 08 mar 2010 12:47
- Lokalizacja: Kielce
- grimreaper
- Posty: 249
- Rejestracja: 08 mar 2010 12:47
- Lokalizacja: Kielce