Pokrywa i filtr!!!!
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Pokrywa i filtr!!!!
Witam!
Ostatnio byłem zainteresowany stworzeniem własnej pokrywy na akwarium (160l)
Po przestudiowaniu róznych forum internetowych, zauważyłem jedną rzecz:
nigdzie nie uwzględnia się otworów lub szpar umożliwiających wymianę gazową oraz przewody od wyposażenia akwarium!! Czy się myle, czy żeczywiście tak jes????/
No i drugie pytanko: Co sądzicie o stworzeniu filtra ktory działał by na zasadzie poprowadzenia węza od wylotu filtra wewnętrznego, poza akwarium gdzie woda przechodziła by po koleii przez duże strzykawki wypełnione materiałem filtrującym?????
Ostatnio byłem zainteresowany stworzeniem własnej pokrywy na akwarium (160l)
Po przestudiowaniu róznych forum internetowych, zauważyłem jedną rzecz:
nigdzie nie uwzględnia się otworów lub szpar umożliwiających wymianę gazową oraz przewody od wyposażenia akwarium!! Czy się myle, czy żeczywiście tak jes????/
No i drugie pytanko: Co sądzicie o stworzeniu filtra ktory działał by na zasadzie poprowadzenia węza od wylotu filtra wewnętrznego, poza akwarium gdzie woda przechodziła by po koleii przez duże strzykawki wypełnione materiałem filtrującym?????
Hmm sa takie otwory przeciez jakos ryby tez musisz karmic ryby i to włąsnie te otowry zapewniaja wymiane gazowa.Co do otworów na kable tez musza byc pozatem nie mow ze nie jestes w stanie samodzielnie ich wykonac w pokrywie samoróbce co do pomysłu filtra nie wydaje mi sie ale mozesz spróbowac i opisac doswiadczenia w dziale Autroskie rozwiazania.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Przemek
zapytam tu jeśli można
mam zabudowane akwarium płytami ze sklejki budowlanej, i zapomniało mi sie pomalować je od wewnątrz, no i pech zima przyszła parowanie większe zaczęło sie drewno delikatnie odkształcać.
I tu pytanie czym pomalować tą obudowe od środka żeby mi ryby nie padły od oparów no i ja też zresztą ???
Pozdr August
mam zabudowane akwarium płytami ze sklejki budowlanej, i zapomniało mi sie pomalować je od wewnątrz, no i pech zima przyszła parowanie większe zaczęło sie drewno delikatnie odkształcać.
I tu pytanie czym pomalować tą obudowe od środka żeby mi ryby nie padły od oparów no i ja też zresztą ???
Pozdr August
No ok, a moglyc mi podac w takim razie link do pokrywy, gdzie takie pokrywy sa opisane i sa ich zdjecia (takie z otworami). bo ja nie wiem jak to można zrobić, z jednej strony przecież musze przykryc swietlowki szyba zeby unikac zwarc itd. a z drugiej strony to musi odbywac sie wymiana gazowa.
Ten pomysl z filtrem to juz bym sprawdzil, ale nie moge dostac rurki o srednicy wewnetrznej 10mm, wiesz moze gdzie da sie takie kupic??????????????
Ten pomysl z filtrem to juz bym sprawdzil, ale nie moge dostac rurki o srednicy wewnetrznej 10mm, wiesz moze gdzie da sie takie kupic??????????????
a nie lepiej zrobić coś takiego
viewtopic.php?p=7306#7306
jest tam fotka mojej obudowy, troche pracy a jaki efekt.
viewtopic.php?p=7306#7306
jest tam fotka mojej obudowy, troche pracy a jaki efekt.
No ta pokrywa robi wrażenie
Jeśli możesz wstrzymać się jakiś czas to obiecuję zrobic parę fotek mojej samoróbki (nie ja robiłem, kupiłem razem z akwarium) - jest ciężka, solidna i metalowa (listwy aluminiowe dookoła plus cienka blacha aluminiowa na wierzch), myślę że można ładniej i bardziej z głową ale generalnie koncepcja jest niezła. Całość opiera się na 4 klockach wyfrezowanych i przykręconych wkrętami do obudowy - dziurę na rurki od filtra robiłem sam (10 minut rezania), dosyć latwo dołożyć świetlówki (otworek w blasze + śrubka z nakrętką), rybki nie wyskoczą, wentylacja zapewniona.
Co do filtra, który proponujesz, widzę tu 2 niebezpieczeństwa:
1. Woda wypływa z filtra pod pewnym ciśnieniem, materiał filtracyjny stawia jakiś tam opór. Jesli coś ci się rozszczelni w tych strzykawach to masz sytuację rodem z bajki o Pawle i Gawle
2. Strzykawki mają bardzo małą pojemność (największe jakie widziałem to jakieś 100 ml), a wkłady w kubełku Tetry, który testuję - około 1000 ml. Mało
Często przewijającym się pomysłem to mariaż 2 filtrów: wewnętrzny jako mechaniczny + kaskada z gąbką naciągniętą na wlot jako biologiczny. Masz wtedy jakieś 300-800 ml na wkłady, a koszt całości zamknie ci się w ok. 100 zł jeśli kupisz na allegro. I mniejsze ryzyko potopu
Jeśli możesz wstrzymać się jakiś czas to obiecuję zrobic parę fotek mojej samoróbki (nie ja robiłem, kupiłem razem z akwarium) - jest ciężka, solidna i metalowa (listwy aluminiowe dookoła plus cienka blacha aluminiowa na wierzch), myślę że można ładniej i bardziej z głową ale generalnie koncepcja jest niezła. Całość opiera się na 4 klockach wyfrezowanych i przykręconych wkrętami do obudowy - dziurę na rurki od filtra robiłem sam (10 minut rezania), dosyć latwo dołożyć świetlówki (otworek w blasze + śrubka z nakrętką), rybki nie wyskoczą, wentylacja zapewniona.
Co do filtra, który proponujesz, widzę tu 2 niebezpieczeństwa:
1. Woda wypływa z filtra pod pewnym ciśnieniem, materiał filtracyjny stawia jakiś tam opór. Jesli coś ci się rozszczelni w tych strzykawach to masz sytuację rodem z bajki o Pawle i Gawle
2. Strzykawki mają bardzo małą pojemność (największe jakie widziałem to jakieś 100 ml), a wkłady w kubełku Tetry, który testuję - około 1000 ml. Mało
Często przewijającym się pomysłem to mariaż 2 filtrów: wewnętrzny jako mechaniczny + kaskada z gąbką naciągniętą na wlot jako biologiczny. Masz wtedy jakieś 300-800 ml na wkłady, a koszt całości zamknie ci się w ok. 100 zł jeśli kupisz na allegro. I mniejsze ryzyko potopu
Jest zintegrowana, rzekłbym, estetycznie - jeśli przeczytasz dokładnie posty kolegi augusta to zorientujesz się, że akwarium wraz z pokrywą zostało oklejone okleiną o takim samym kolorze i wzorze jka szafka, na której stoi. Plus przykrywka na zawiasach.
Ja bym jeszcze dołożył jakąś małą klapkę do karmienia, żeby nie trzeba było dźwigać pokrywy i robić przeciągu, co w przypadku dużej różnicy temperatur woda/pokój może zaszkodzić rybom labiryntowym.
Ja bym jeszcze dołożył jakąś małą klapkę do karmienia, żeby nie trzeba było dźwigać pokrywy i robić przeciągu, co w przypadku dużej różnicy temperatur woda/pokój może zaszkodzić rybom labiryntowym.