wymiary akwa to wys 36 ser 27 dł 80 cm podobają mi sie rybki które żyją w stadzie w domu mam filtr wewnętrzny gąbkowy kilka napowietrzaczy garzałke z termostatem i chyba z 5 pompek< brzenczyki>
Ja polecam brzanki. Sam je mam w moim akwa (ja mam 96l, więc to niewielka różnica) i jestem z tego bardzo zadowolony. Żwawo pływają po całym akwarium. Pozatym są pięknie ubarwione. Oprócz brzanek, mam jeszcze gurami, pare kirysków i glonojada.
Ghostek kiryski to ryby stadne nie zyjace w parach a gurami z barzankami długo raczej nie popływa.Co do obsady proponuje neonki tak ze 20 sztuk , parke ramirezek i 4 kiryski na dno.
Pozdrawiam
Owl pisze:Ghostek kiryski to ryby stadne nie zyjace w parach a gurami z barzankami długo raczej nie popływa.proponuj
Heh, napisałem "pare" anie "parę", i chodziło mi o "kilka" kirysków (na razie 3, ale jeszcze z 2 dokupię) . A z gurami to nie wiem, bo wszędzie piszą że gurami to takie spokojne ryby którym wszystkie inne obgryzają płetwy, a w moim akwarium gurami to wraz z kiryskami najwięksi rozbójnicy Nie raz widziałem, jak taki gurami czy kirysek gonił na raz całe stadko brzanek.
Owl pisze:No wiesz to spoko takie małe niedopisanie.A gurmai hmm co ryba to charakter tylko czy tak zawsze bedzie Oby...
Pozdrawiam
Chyba tradycja/wpływ akwarium, bo poprzednie gurami (zdechły z przyczyn naturalnych po ok. 3 latch zycia u mnie w akwarium) były dokładnie takimi samymi rozbójnikami
Owl pisze:3 lata to raczej nie naturalny zgon..
Pozdrawiam
No ale ile one wcześniej w sklepie żyły. Jak do mnie trafiły to już miały z 5 cm albo więcej. Chociaż kto wie, czy nie miała tu swojego wkładu awaria filtra na wakacje (zatkał się - te filtry kaskadowe z pompką przed gąbkami... teraz mam wewnetrzny który pompuje już przefiltrowaną wodę, więc juz raczej nie będę miał takich problemów) - jeden nawet dostał wtedy pleśniawki, ale jakoś go wyleczyłem. (nadmanganian potasu dobry na wszystko ) Ale rybki zdechły pół roku po awarii, więc to chyba nie to?