Nie wiem co zrobić :(

Forum o leczeniu i profilaktyce ryb w akwarium

Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4

Awatar użytkownika
Czubek
Posty: 228
Rejestracja: 28 wrz 2005 19:28
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: Czubek »

Tak wygląda i chyba tak jest...wyglada jakby był przepełniony jest wręcz identyczny jak bąbel po oparzeniu wypełniony płynem surowiczym...


Owl i Kropi naprawdę dzięki za pomoc...nawet jak się nie uda to chylę czoła i jestem wdzięczny...
Jestem trochę frajer,
Wiem, taki superfrajer
Taki jak ja nie ma,
Czego szukać u Ciebie, wiem
Jestem trochę rozmazany,
Choć patrzę Ci w oczy teraz
Awatar użytkownika
Owl
Przyjaciel Akwaforum
Posty: 2710
Rejestracja: 27 sty 2005 12:54
Lokalizacja: Szkocja

Post autor: Owl »

No trzymamy kciuki i zdawaj raporty co i jak.
Pozdrawiam
Przemek
Awatar użytkownika
Czubek
Posty: 228
Rejestracja: 28 wrz 2005 19:28
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: Czubek »

Dzisiaj równiez większych zmian nie ma lub nie widać...guz tej samej wielkości choć zaczyna sie jakby marszczyć...jutro zobaczę może coś dalej się rozwinie...

Kolejny dzień i jest coraz gorzej...guz się powiększa bladość też...zastanawiam się nad podaniem 2 tabletek amoxycyliny czyli 1,2 grama 2 razy większej dawki!

05.01.06

Cisza...cały czas to samo...podałem 500mg amoxycyliny jeszcze raz...
Jestem trochę frajer,
Wiem, taki superfrajer
Taki jak ja nie ma,
Czego szukać u Ciebie, wiem
Jestem trochę rozmazany,
Choć patrzę Ci w oczy teraz
Awatar użytkownika
Czubek
Posty: 228
Rejestracja: 28 wrz 2005 19:28
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: Czubek »

Wiem że nie pisze sie postów za postem ale jak daję na zmień to nie widac aktualizacji...a jest coraz gorzej...wybielenie Teosia się rozszerza guz nie ustępuje...rybka w zachowaniu normalna ale nie wiem co mam już robić...
Jestem trochę frajer,
Wiem, taki superfrajer
Taki jak ja nie ma,
Czego szukać u Ciebie, wiem
Jestem trochę rozmazany,
Choć patrzę Ci w oczy teraz
Awatar użytkownika
Owl
Przyjaciel Akwaforum
Posty: 2710
Rejestracja: 27 sty 2005 12:54
Lokalizacja: Szkocja

Post autor: Owl »

mamy dwa wyjscia:
A) zabierz ja do weterynarza zeby to dokładniej obejrzał najlepiej do takiego którego specjalizacja sa ryby
B)Przemywaj guz rivanolem codziennie i po przemyciu posmaruj wazelina zeby nie miał bezposredniego kontaktu z woda.
Pozdrawiam
Przemek
Awatar użytkownika
Czubek
Posty: 228
Rejestracja: 28 wrz 2005 19:28
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: Czubek »

Mam dwie wiadomośc...dobra i cholernie złą!!

Dobra: Wyleczyłem Teosia! poprostu rewelacja w 4 dni odzyskał barwę guz znikał no rewelacja...

Cholernie zła: Teoś nie żyje :(:(:( dzisiaj rano wstaję...i słysze że filtr coś źle chodzi patrzę a tam rurka od kaskady (taka długa z małymi otworkami żeby ryba nie wpłynęła) pływa po akwarium ( Teoś chyba koło niej grzebał w żwirku i ona wypadła) a w rurze od kaskady Teoś wciągnięty od głowy... cała głowa i początek tułowia w rurze!! odłączyłem filter szybko go wyjąłem z rury i zobaczyłem straszny widok!! ta cześć która była w rurze była jak jedna wielka malinka :( nabrzmiała krwią...Teoś sztywny...siadłem na łóżku i się popłakałem :( a było juz tak dobrze....
Jestem trochę frajer,
Wiem, taki superfrajer
Taki jak ja nie ma,
Czego szukać u Ciebie, wiem
Jestem trochę rozmazany,
Choć patrzę Ci w oczy teraz
Awatar użytkownika
Mireks
Ekspert akwarysta
Posty: 2580
Rejestracja: 06 wrz 2005 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Mireks »

No cóż Czubek, hmmm nie poddaleś się bez walki, a Teosia szkoda...skoro tak o niego walczyłeś.


Pozdrawiam
Mireks
200l - profil
____________________________________________
Awatar użytkownika
Czubek
Posty: 228
Rejestracja: 28 wrz 2005 19:28
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: Czubek »

:cry: był cudny...rósł jak na drożdzach...teraz mam dwa akwaria oby dwa puste...można zamknąć i usunąc topic... :cry:
Jestem trochę frajer,
Wiem, taki superfrajer
Taki jak ja nie ma,
Czego szukać u Ciebie, wiem
Jestem trochę rozmazany,
Choć patrzę Ci w oczy teraz
Awatar użytkownika
Owl
Przyjaciel Akwaforum
Posty: 2710
Rejestracja: 27 sty 2005 12:54
Lokalizacja: Szkocja

Post autor: Owl »

Cóz rybia kostucha upomniała sie o swoje,przeznaczenia sie czasem oszukac nie da.Nie moge nic wiecej napisac niz to ze mi przykro.
Pozdrawiam
Przemek
Awatar użytkownika
kropi
Akwarysta
Posty: 662
Rejestracja: 19 maja 2005 9:33
Lokalizacja: Mniasto Uć

Post autor: kropi »

:cry: Szkoda chłopa, ale widać było mu pisane :(

Swoją drogą niezły ciąg mają te filtry, ja dziś przytkałem paluchem przez przypadek wlot do EXa i zassało że hej, trzeba kurcze uważać na te kratki. Moja jest trochę nad powierzchnią dna żeby nie łapała chęchów typu kawałki roślin, ale nie wiem, czy dla bezpieczeństwa nie powinna być oparta o dno... :roll:
100 l: reaktywacja
Obrazek
Awatar użytkownika
Czubek
Posty: 228
Rejestracja: 28 wrz 2005 19:28
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: Czubek »

jakaś nauczka na przyszłość...szkoda że tak bolesna...patrze na to puste akwarium i mi się smutno robi...nie wiedziałem że tak można przywiązac się do rybki...nie chce mi się nawet wody spuścić...robię nowe akwarium ale to już nie bedzie to samo...w tym akwarium rurka z kratką do filtra bedzie na zaczep...by nie wypadała i bym znów rybek nie tracił...
Jestem trochę frajer,
Wiem, taki superfrajer
Taki jak ja nie ma,
Czego szukać u Ciebie, wiem
Jestem trochę rozmazany,
Choć patrzę Ci w oczy teraz
ODPOWIEDZ