Natlenianie a parametry wody
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Natlenianie a parametry wody
Na chwilę obecną, w moim zbiorniku nie ma potrzeby natleniać wody (ze względu na rybki) - nie wykazują braku tlenu. Zastanawiam się jednak, nad wprowadzeniem natleniania wody wypływającej z filtra (za pomocą reaktora z doprowadzonym powietrzem i dobrym mieszaniem).
Czy to zauważalnie dla organizmów polepszy parametry wody ?
Roślinkom węgiel podaje w płynie więc raczej nie zaszkodzi.
Jak myślicie ?
Żeby nie hałas brzęczyka, już bym to zastosował - a teraz potrzebuje argumentów "za"
Czy to zauważalnie dla organizmów polepszy parametry wody ?
Roślinkom węgiel podaje w płynie więc raczej nie zaszkodzi.
Jak myślicie ?
Żeby nie hałas brzęczyka, już bym to zastosował - a teraz potrzebuje argumentów "za"
Wystarczające natlenianie wody w akwarium uzyskuje się poprzez ustawienie wylotu filtra tak, żeby wypływająca woda poruszała powierzchnię, można zastosować deszczownię. Dodatkowe bąbelki nie są konieczne.
Jaki jest cel Twojego zamierzenia?
Jaki jest cel Twojego zamierzenia?
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Deszczownie mam tak ustawioną, by wywoływała ruch wody. Mam jednak trochę pistii i okresowo rzęsę. To nieco zmniejsza ruch wody.
Chciałem uzyskać większe natlenienie wody, aby polepszyć parametry. Zwłaszcza stosunek powietrza (tlen, azot) w stosunku do produktów gazowych bakterii i pierwotniaków.
Myślałem o wstawieniu modułu od filtra RO z dyfuzorem (lub zwykłą kostką i biobalami (w celu zwiększenia powierzchni i ruchu wody). Całość podpięta pod brzęczyk. Tylko nie wiem czy wpłynie to pozytywnie na rybki.
Chciałem uzyskać większe natlenienie wody, aby polepszyć parametry. Zwłaszcza stosunek powietrza (tlen, azot) w stosunku do produktów gazowych bakterii i pierwotniaków.
Myślałem o wstawieniu modułu od filtra RO z dyfuzorem (lub zwykłą kostką i biobalami (w celu zwiększenia powierzchni i ruchu wody). Całość podpięta pod brzęczyk. Tylko nie wiem czy wpłynie to pozytywnie na rybki.
Pozdrawiam Marek
Moje akwa
Moje akwa
Wystarczy zwykły kamień napowietrzający podłączony do brzęczyka. Trochę nie rozumiem Twojego tłumaczenia odnoście produktów bakterii itd.
Ryby z dodatkowego natleniania będą zadowolone, rośliny nieco mniej, bo intensywny ruch wody wybija naturalne CO2.
Ryby z dodatkowego natleniania będą zadowolone, rośliny nieco mniej, bo intensywny ruch wody wybija naturalne CO2.
Pozdrawiam. Barbara
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.
Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.
W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Tlen w wodzie jako tak jest słabo rozpuszczalny, więc dużo więcej go nie przybędzie, gazowy azot w wodzie jest niepotrzebny (rośliny go nie wykorzystają). "Produkty gazowe" bakterii i pierwotniaków to głównie CO2, więc zajmą sie nim rośliny.Zwłaszcza stosunek powietrza (tlen, azot) w stosunku do produktów gazowych bakterii i pierwotniaków.
Jeśli w akwarium nie ma przyduchy a nitryfikacja przebiega prawidłowo (zerowe NH3/NH4+ i NO2) to nie widzę potrzeby dodatkowego napowietrzania wody.
Pozdrawiam,
Kamil
Dziwne... U mnie działa
Kamil
Dziwne... U mnie działa