Natlenianie a parametry wody

Problemy z utrzymaniem czystości i odpowiednich parametrów wody

Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4

ODPOWIEDZ
dale
Posty: 288
Rejestracja: 09 mar 2011 6:47
Lokalizacja: Lublin

Natlenianie a parametry wody

Post autor: dale »

Na chwilę obecną, w moim zbiorniku nie ma potrzeby natleniać wody (ze względu na rybki) - nie wykazują braku tlenu. Zastanawiam się jednak, nad wprowadzeniem natleniania wody wypływającej z filtra (za pomocą reaktora z doprowadzonym powietrzem i dobrym mieszaniem).
Czy to zauważalnie dla organizmów polepszy parametry wody ?
Roślinkom węgiel podaje w płynie więc raczej nie zaszkodzi.
Jak myślicie ?
Żeby nie hałas brzęczyka, już bym to zastosował - a teraz potrzebuje argumentów "za" :)
Awatar użytkownika
BARA
Moderator
Moderator
Posty: 15745
Rejestracja: 31 maja 2006 15:36
Lokalizacja: Białystok

Post autor: BARA »

Wystarczające natlenianie wody w akwarium uzyskuje się poprzez ustawienie wylotu filtra tak, żeby wypływająca woda poruszała powierzchnię, można zastosować deszczownię. Dodatkowe bąbelki nie są konieczne.
Jaki jest cel Twojego zamierzenia?
Pozdrawiam. Barbara

akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.

Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.

W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
dale
Posty: 288
Rejestracja: 09 mar 2011 6:47
Lokalizacja: Lublin

Post autor: dale »

Deszczownie mam tak ustawioną, by wywoływała ruch wody. Mam jednak trochę pistii i okresowo rzęsę. To nieco zmniejsza ruch wody.

Chciałem uzyskać większe natlenienie wody, aby polepszyć parametry. Zwłaszcza stosunek powietrza (tlen, azot) w stosunku do produktów gazowych bakterii i pierwotniaków.

Myślałem o wstawieniu modułu od filtra RO z dyfuzorem (lub zwykłą kostką i biobalami (w celu zwiększenia powierzchni i ruchu wody). Całość podpięta pod brzęczyk. Tylko nie wiem czy wpłynie to pozytywnie na rybki.
Pozdrawiam Marek
Moje akwa
Awatar użytkownika
BARA
Moderator
Moderator
Posty: 15745
Rejestracja: 31 maja 2006 15:36
Lokalizacja: Białystok

Post autor: BARA »

Wystarczy zwykły kamień napowietrzający podłączony do brzęczyka. Trochę nie rozumiem Twojego tłumaczenia odnoście produktów bakterii itd.
Ryby z dodatkowego natleniania będą zadowolone, rośliny nieco mniej, bo intensywny ruch wody wybija naturalne CO2.
Pozdrawiam. Barbara

akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.

Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.

W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Awatar użytkownika
chemik4
Moderator
Moderator
Posty: 8009
Rejestracja: 04 maja 2006 14:57
Lokalizacja: Tworóg / Jemielnica

Post autor: chemik4 »

Zwłaszcza stosunek powietrza (tlen, azot) w stosunku do produktów gazowych bakterii i pierwotniaków.
Tlen w wodzie jako tak jest słabo rozpuszczalny, więc dużo więcej go nie przybędzie, gazowy azot w wodzie jest niepotrzebny (rośliny go nie wykorzystają). "Produkty gazowe" bakterii i pierwotniaków to głównie CO2, więc zajmą sie nim rośliny.

Jeśli w akwarium nie ma przyduchy a nitryfikacja przebiega prawidłowo (zerowe NH3/NH4+ i NO2) to nie widzę potrzeby dodatkowego napowietrzania wody.
Pozdrawiam,
Kamil

Dziwne... U mnie działa :mrgreen:
Awatar użytkownika
trok
Zaawansowany akwarysta
Posty: 1818
Rejestracja: 13 kwie 2007 16:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: trok »

dale pisze:teraz potrzebuje argumentów "za"
Jedyny jaki mi przychodzi do głowy, to ładne bąbelki i tem miły dla ucha szum, kiedy pękają na powierzchni wody :mrgreen:

A na poważnie - to Chemik wyczerpał temat; nie ma potrzeby.
A czas leci...
ODPOWIEDZ