budowa pokrywy akwarium - fotorelacja
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
budowa pokrywy akwarium - fotorelacja
Witajcie.
Z uwagi, że powoli rozlatuje mi się pokrywa ABS (stare gorące dławiki magnetyczne) zacząłem budować nową pokrywę. Akwa o wymiarach 120x40.
Zastanawiam się nad problemem skraplania i spływania wody po wewnętrznych ściankach pokrywy.
Oryginalna pokrywa z ABS-u ma wytłoczenie od wewnętrznej strony akwarium w celu odprowadzania skroplonej wody.
Przy budowie nowej pokrywy mam dwa pomysły na odprowadzenie skroplonej wody z wewnętrznych ścianek:
1 opcja to dołożenie dodatkowej płyty od wewnątrz, po której odprowadzana będzie woda
2 opcja to zastosowanie tylko gumowej uszczelki okiennej w celu uszczelnienia przestrzeni między krawędzią szyby a krawędzią nośną pokrywy.
Poniżej rysunek przedstawiający dwie opcje.
Podpowiedzcie jakie jest Wasze zdanie na ten temat.
Może ktoś już ma taką pokrywę swojej roboty.
Oczywiście po zmontowaniu całej pokrywy pomaluję ją porządną farbą stosowaną do malowania blach dachowych w celu odizolowania wody od drewna.
Cały projekt, zdjęcia pokrywy będę opisywał w tym temacie.
Zastosuję w nich 4 świetlówki T8 30W (dł. 90 cm) zamocowane na aluminiowych uchwytach, do których podłączone będą oprawki bryzgoszczelne. Świetlówki zasilane będą przez dwa startery elektroniczne 2x30W każdy. Startery zamontowane będą z tyłu pokrywy, nie w środku.
Pokrywa będzie miała wieko dzielone na pół zamontowane na zawiasach.
Świetlówki będą zamontowane na osobnej ramce, która też będzie zamontowana na zawiasach i odchylana do góry.
Na tą chwilę zrobiłem ramę pokrywy z płyty OSB o grubości 1 cm wzmocnioną od wewnątrz drugą płytą OSB.
Fotki w najbliższym czasie.
Z uwagi, że powoli rozlatuje mi się pokrywa ABS (stare gorące dławiki magnetyczne) zacząłem budować nową pokrywę. Akwa o wymiarach 120x40.
Zastanawiam się nad problemem skraplania i spływania wody po wewnętrznych ściankach pokrywy.
Oryginalna pokrywa z ABS-u ma wytłoczenie od wewnętrznej strony akwarium w celu odprowadzania skroplonej wody.
Przy budowie nowej pokrywy mam dwa pomysły na odprowadzenie skroplonej wody z wewnętrznych ścianek:
1 opcja to dołożenie dodatkowej płyty od wewnątrz, po której odprowadzana będzie woda
2 opcja to zastosowanie tylko gumowej uszczelki okiennej w celu uszczelnienia przestrzeni między krawędzią szyby a krawędzią nośną pokrywy.
Poniżej rysunek przedstawiający dwie opcje.
Podpowiedzcie jakie jest Wasze zdanie na ten temat.
Może ktoś już ma taką pokrywę swojej roboty.
Oczywiście po zmontowaniu całej pokrywy pomaluję ją porządną farbą stosowaną do malowania blach dachowych w celu odizolowania wody od drewna.
Cały projekt, zdjęcia pokrywy będę opisywał w tym temacie.
Zastosuję w nich 4 świetlówki T8 30W (dł. 90 cm) zamocowane na aluminiowych uchwytach, do których podłączone będą oprawki bryzgoszczelne. Świetlówki zasilane będą przez dwa startery elektroniczne 2x30W każdy. Startery zamontowane będą z tyłu pokrywy, nie w środku.
Pokrywa będzie miała wieko dzielone na pół zamontowane na zawiasach.
Świetlówki będą zamontowane na osobnej ramce, która też będzie zamontowana na zawiasach i odchylana do góry.
Na tą chwilę zrobiłem ramę pokrywy z płyty OSB o grubości 1 cm wzmocnioną od wewnątrz drugą płytą OSB.
Fotki w najbliższym czasie.
Ostatnio zmieniony 23 mar 2013 1:59 przez prezesso, łącznie zmieniany 1 raz.
<-- kliknij tu
...wyleczony z Facebooka... z pytaniami zapraszam na forum
...wyleczony z Facebooka... z pytaniami zapraszam na forum
Zadam tylko pytanie. Dlaczego nie ze spienionego PCV ?
Materiał wytrzymały i łatwy w obróbce.
Sam robiłem pokrywę ze spienionego PCV (pierwszy raz zresztą) i muszę przyznać, że fajnie się pracowało z tym materiałem.
U siebie zastosowałem uszczelki okienne jako uszczelnienie, a ze skroplinami które "zjeżdżały" po otwarciu pokrywy poradziłem sobie następująco: Na pokrywie przy stronie zawiasów przykleiłem taką samą uszczelkę jaką użyłem do uszczelnienia.
W ten sposób otrzymałem "próg" po którym woda skapuje do akwarium i nie wlatuje w miejsce styku pokrywy z ramką.
Materiał wytrzymały i łatwy w obróbce.
Sam robiłem pokrywę ze spienionego PCV (pierwszy raz zresztą) i muszę przyznać, że fajnie się pracowało z tym materiałem.
U siebie zastosowałem uszczelki okienne jako uszczelnienie, a ze skroplinami które "zjeżdżały" po otwarciu pokrywy poradziłem sobie następująco: Na pokrywie przy stronie zawiasów przykleiłem taką samą uszczelkę jaką użyłem do uszczelnienia.
W ten sposób otrzymałem "próg" po którym woda skapuje do akwarium i nie wlatuje w miejsce styku pokrywy z ramką.
PCV musiałbym kupić, a płyty miałem za darmo
Poza tym lubię majsterkować. Jak pokrywa będzie się psuć zrobię następną
Poza tym lubię majsterkować. Jak pokrywa będzie się psuć zrobię następną
<-- kliknij tu
...wyleczony z Facebooka... z pytaniami zapraszam na forum
...wyleczony z Facebooka... z pytaniami zapraszam na forum
No to zaczynamy.
Dzień 1
Główna płyta, do której mocowane będą kolejne fragmenty maskujące
Odnośnie odprowadzania skroplonej wody wybrałem opcję nr "1"
Ze sklejki zrobiłem "okapy"
Pierwsza przymiarka na akwarium - pasuje idealnie
Kolej na tylną zewnętrzną listwę maskującą
Tak wygląda tylna część pokrywy od spodu
Następnie dołożyłem boczne zewnętrzne listwy maskujące.
No i zdjęcia całej pokrywy. Miałem płytę PCV 2 mm, którą chciałem dać na przód od zewnętrznej strony, lecz ciężko się w nią wbija gwoździe - chciałem przyczepić ją na malutkie gwoździki.
Ostatecznie przednia część (jak i tylna) będzie zrobiona z dwóch kawałków sklejki. Potem całość zaszpachluję od zewnątrz szpachlówką do drewna.
Kawałki płyty OSB widoczne w narożnikach posłużyły mi jako wyznaczniki grubości pokrywy.
Całość się usztywniła listwami po wewnętrznej i zewnętrznej stronie.
Z jednym elementem dałem ciała - narożniki - mogłem pierw złożyć każdy bok, tj. listwa przednia, środkowa i wewnętrzna mogłaby być połączona razem, dopiero po zmontowaniu kompletnych elementów powinno się je spiąć wewnętrznym narożnikiem. No ale cóż, wg mnie wygląda przyzwoicie.
Dzień 2
Montowanie przedniej listwy maskującej. Nie miałem pojedynczej płyty, wiec złożyłem z dwóch.
widok z góry
montowanie pokrywy
na środku zrobiłem wspornik dla pokrywy, aby się nie wygięła
a tak wygląda całość po zamontowaniu górnej części
z tyłu pokrywy dorobiłem miejsce na stateczniki elektroniczne, nie chciałem, aby cała elektryka była wewnątrz pokrywy bezpośrednio nad wodą.
W "skrzyneczce" na stateczniki wywierciłem dwa otwory na kable od oprawek świetlówek. Otwór wywiercony celowo z ukosa w górę, aby skroplona woda nie spływała po kablu do skrzyneczki
kolejna przymiarka na akwarium
czas na szpachlowanie nierówności. Do tego celu użyłem szpachli do drewna Vidaron. Całość zostawiłem do wyschnięcia na dzień kolejny.
Dzień 3
Miejsca zaszpachlowane zostały wyszlifowane.
W pokrywie zrobiłem otwornicą otwory do karmienia, po wycięciu krążki zostawiłem, będą służyły jako przykrywki. Aby te przykrywki nie wpadły do środka wyciąłem mniejszy otwór w sklejce niż ten w pokrywie i przykręciłem od dołu pokrywy.
Miałem trochę plexy, więc w nowatorski sposób zrobiłem uchwyty na świetlówki. Po podniesieniu pokrywy jest możliwość wymiany świetlówek poprzez wysuniecie jej w bok po uprzednim zdjęciu oprawek bryzgoszczelnych.
Czas na pierwsze malowanie pokrywy od wewnątrz na biało. Pójdą 2-3 warstwy farby w celu dobrego odizolowania wody od drewna.
Już czekają zamówione startery i oprawki do świetlówek 30W, będzie ich w sumie 4 sztuki, razem 120W oświetlenia.
Dzień 1
Główna płyta, do której mocowane będą kolejne fragmenty maskujące
Odnośnie odprowadzania skroplonej wody wybrałem opcję nr "1"
Ze sklejki zrobiłem "okapy"
Pierwsza przymiarka na akwarium - pasuje idealnie
Kolej na tylną zewnętrzną listwę maskującą
Tak wygląda tylna część pokrywy od spodu
Następnie dołożyłem boczne zewnętrzne listwy maskujące.
No i zdjęcia całej pokrywy. Miałem płytę PCV 2 mm, którą chciałem dać na przód od zewnętrznej strony, lecz ciężko się w nią wbija gwoździe - chciałem przyczepić ją na malutkie gwoździki.
Ostatecznie przednia część (jak i tylna) będzie zrobiona z dwóch kawałków sklejki. Potem całość zaszpachluję od zewnątrz szpachlówką do drewna.
Kawałki płyty OSB widoczne w narożnikach posłużyły mi jako wyznaczniki grubości pokrywy.
Całość się usztywniła listwami po wewnętrznej i zewnętrznej stronie.
Z jednym elementem dałem ciała - narożniki - mogłem pierw złożyć każdy bok, tj. listwa przednia, środkowa i wewnętrzna mogłaby być połączona razem, dopiero po zmontowaniu kompletnych elementów powinno się je spiąć wewnętrznym narożnikiem. No ale cóż, wg mnie wygląda przyzwoicie.
Dzień 2
Montowanie przedniej listwy maskującej. Nie miałem pojedynczej płyty, wiec złożyłem z dwóch.
widok z góry
montowanie pokrywy
na środku zrobiłem wspornik dla pokrywy, aby się nie wygięła
a tak wygląda całość po zamontowaniu górnej części
z tyłu pokrywy dorobiłem miejsce na stateczniki elektroniczne, nie chciałem, aby cała elektryka była wewnątrz pokrywy bezpośrednio nad wodą.
W "skrzyneczce" na stateczniki wywierciłem dwa otwory na kable od oprawek świetlówek. Otwór wywiercony celowo z ukosa w górę, aby skroplona woda nie spływała po kablu do skrzyneczki
kolejna przymiarka na akwarium
czas na szpachlowanie nierówności. Do tego celu użyłem szpachli do drewna Vidaron. Całość zostawiłem do wyschnięcia na dzień kolejny.
Dzień 3
Miejsca zaszpachlowane zostały wyszlifowane.
W pokrywie zrobiłem otwornicą otwory do karmienia, po wycięciu krążki zostawiłem, będą służyły jako przykrywki. Aby te przykrywki nie wpadły do środka wyciąłem mniejszy otwór w sklejce niż ten w pokrywie i przykręciłem od dołu pokrywy.
Miałem trochę plexy, więc w nowatorski sposób zrobiłem uchwyty na świetlówki. Po podniesieniu pokrywy jest możliwość wymiany świetlówek poprzez wysuniecie jej w bok po uprzednim zdjęciu oprawek bryzgoszczelnych.
Czas na pierwsze malowanie pokrywy od wewnątrz na biało. Pójdą 2-3 warstwy farby w celu dobrego odizolowania wody od drewna.
Już czekają zamówione startery i oprawki do świetlówek 30W, będzie ich w sumie 4 sztuki, razem 120W oświetlenia.
<-- kliknij tu
...wyleczony z Facebooka... z pytaniami zapraszam na forum
...wyleczony z Facebooka... z pytaniami zapraszam na forum
Sugeruje dokładne, minimum dwukrotne lakierowanie całej pokrywy. Szczególnie, że jest ona dokładnie zamknięta i nie ma żadnej wymuszonej wentylacji. Bez tego pokrywa napuchnie ci na 100%.
Z miesiąc temu przeszedłem to przy budowaniu 3 metrowej korony na swój baniak. Polecam Ci lakier "Alkipolak łodziowy mat" (bezbarwny). Dwie testowe, skrecone sklejki pomalowałem lakierem i następnego dnia wrzuciłem do beczki z wodą (a następnie docisnąłem kamulcem). Po 3 dniach całość wyglądała jak przed wrzuceniem do wody.
Z miesiąc temu przeszedłem to przy budowaniu 3 metrowej korony na swój baniak. Polecam Ci lakier "Alkipolak łodziowy mat" (bezbarwny). Dwie testowe, skrecone sklejki pomalowałem lakierem i następnego dnia wrzuciłem do beczki z wodą (a następnie docisnąłem kamulcem). Po 3 dniach całość wyglądała jak przed wrzuceniem do wody.
900l, były:375l, 375l
Obsada: Copadichromis borleyi kadango 1+3, Astatotilapia calliptera 2+5, 5xCyrtocara moorii, 5x Labidochromis Caeruleus, 6xAulonocara, 24x Protomelas taeniolatus Boadzulu Red.
W planach Synodontis lucipinnis, Pundamilia nyererei
Obsada: Copadichromis borleyi kadango 1+3, Astatotilapia calliptera 2+5, 5xCyrtocara moorii, 5x Labidochromis Caeruleus, 6xAulonocara, 24x Protomelas taeniolatus Boadzulu Red.
W planach Synodontis lucipinnis, Pundamilia nyererei
Pomalowałem 2-krotnie całość od wewnątrz, także wszystko jest zalane farbą, nie ma nawet dziurki. Od wewnątrz pokrywa wygląda jakby była z plastiku, tak gładka.
Dzień 4
Dalsza część prac.
Zamontowanie uchwytów do świetlówek. Niestety od góry wystające wkręty musiałem ściąć i zaszpachlować. Wystające wkręty trzymające mocowania świetlówek zasmarowałem silikonem, aby nie rdzewiały po zetknięciu z wodą. Między uchwytem a pokrywą też posmarowałem silikonem, który ja widać na zdjęciu wycisnął się na zewnątrz.
Czas na malowanie pokrywy na zewnątrz.
montowanie stateczników
a tak będzie wyglądać pokrywka na otwór do karmienia
Dzień 5 - finisz
zdjęcie pokrywy w całości jeszcze przed założeniem kompletnej elektryki
przykrywka do karmienia oraz rączka, za którą można podnieść górną część pokrywy ze świetlówkami do góry
oświetlenie - świetlówki 4x 30W (2x biała 865, Aquaelle i Color)
elektryka z tyłu pokrywy (zapomniałem zrobić zdjęcia tuż po montażu)
no i widok ogólny pokrywy na akwarium
Koszt materiałów:
- płyta wiórowa - 0 PLN
- płyta sklejka - 0 PLN
- plexa - 0 PLN
- stateczniki 2x 35 PLN
- oprawki do świetlówek 8x 6,50 PLN
- biała farba 0,65l- 32 PLN
- czarna farba 0,5l - 25 PLN
- szpachla do drewna 2x 5 PLN
- uchwyty do karmienia 2x 3 PLN
- uchwyt do podnoszenia pokrywy 3 PLN
- zawiasy 3x 4 PLN
Koszt całkowity 210 PLN.
Teraz tylko obserwacja jak będzie się zachowywać pokrywa, czy nie będzie się wyginać, czy nie będzie odpadać farba, jak będzie wyglądała temperatura wody (brak wiatraczków wentylacyjnych).
Pożyjemy, zobaczymy, jak na razie jestem zadowolony
Dzień 4
Dalsza część prac.
Zamontowanie uchwytów do świetlówek. Niestety od góry wystające wkręty musiałem ściąć i zaszpachlować. Wystające wkręty trzymające mocowania świetlówek zasmarowałem silikonem, aby nie rdzewiały po zetknięciu z wodą. Między uchwytem a pokrywą też posmarowałem silikonem, który ja widać na zdjęciu wycisnął się na zewnątrz.
Czas na malowanie pokrywy na zewnątrz.
montowanie stateczników
a tak będzie wyglądać pokrywka na otwór do karmienia
Dzień 5 - finisz
zdjęcie pokrywy w całości jeszcze przed założeniem kompletnej elektryki
przykrywka do karmienia oraz rączka, za którą można podnieść górną część pokrywy ze świetlówkami do góry
oświetlenie - świetlówki 4x 30W (2x biała 865, Aquaelle i Color)
elektryka z tyłu pokrywy (zapomniałem zrobić zdjęcia tuż po montażu)
no i widok ogólny pokrywy na akwarium
Koszt materiałów:
- płyta wiórowa - 0 PLN
- płyta sklejka - 0 PLN
- plexa - 0 PLN
- stateczniki 2x 35 PLN
- oprawki do świetlówek 8x 6,50 PLN
- biała farba 0,65l- 32 PLN
- czarna farba 0,5l - 25 PLN
- szpachla do drewna 2x 5 PLN
- uchwyty do karmienia 2x 3 PLN
- uchwyt do podnoszenia pokrywy 3 PLN
- zawiasy 3x 4 PLN
Koszt całkowity 210 PLN.
Teraz tylko obserwacja jak będzie się zachowywać pokrywa, czy nie będzie się wyginać, czy nie będzie odpadać farba, jak będzie wyglądała temperatura wody (brak wiatraczków wentylacyjnych).
Pożyjemy, zobaczymy, jak na razie jestem zadowolony
<-- kliknij tu
...wyleczony z Facebooka... z pytaniami zapraszam na forum
...wyleczony z Facebooka... z pytaniami zapraszam na forum
Niestety, pokrywa była tak szczelna, że ciepło od świetlówek bardzo nagrzewało wodę. W ciągu dnia z 26 stopni temperatura wody wskakiwała na 29.
Postanowiłem wyciąć dwa prostokątne otwory w pokrywie w celu odprowadzenia ciepła.
Są tego plusy - w pokoju jest tak widno, że nie potrzeba włączać kinkietu wieczorem. Teraz akwarium robi taki fajny klimat w pokoju
Teraz temperatura wody podskoczy może o pół stopnia.
Ogólnie to taka pokrywa całkowicie z otwieranym wiekiem do góry jest o niebo wygodniejsza niż pokrywy wytłoczone z ABSu sprzedawane na allegro. Obecnie po podniesieniu całego wieka pokrywy mam dostęp do całej powierzchni akwarium, a przy pokrywie z ABSu musiałem kombinować i podpierać boczną część pokrywy i bardzo uważać, aby nie podciąć ręką podpórki.
edit 6 maja
Woda dość szybko paruje, w domu czuje się duchotę pomimo wietrzenia pomieszczeń.
Dziś dociąłem szyby nakrywowe w celu wstrzymania parowania wody (przynajmniej częściowo).
Jedna z szyb jest z przyklejonymi uchwytami w celu nakarmienia ryb.
Postanowiłem wyciąć dwa prostokątne otwory w pokrywie w celu odprowadzenia ciepła.
Są tego plusy - w pokoju jest tak widno, że nie potrzeba włączać kinkietu wieczorem. Teraz akwarium robi taki fajny klimat w pokoju
Teraz temperatura wody podskoczy może o pół stopnia.
Ogólnie to taka pokrywa całkowicie z otwieranym wiekiem do góry jest o niebo wygodniejsza niż pokrywy wytłoczone z ABSu sprzedawane na allegro. Obecnie po podniesieniu całego wieka pokrywy mam dostęp do całej powierzchni akwarium, a przy pokrywie z ABSu musiałem kombinować i podpierać boczną część pokrywy i bardzo uważać, aby nie podciąć ręką podpórki.
edit 6 maja
Woda dość szybko paruje, w domu czuje się duchotę pomimo wietrzenia pomieszczeń.
Dziś dociąłem szyby nakrywowe w celu wstrzymania parowania wody (przynajmniej częściowo).
Jedna z szyb jest z przyklejonymi uchwytami w celu nakarmienia ryb.
<-- kliknij tu
...wyleczony z Facebooka... z pytaniami zapraszam na forum
...wyleczony z Facebooka... z pytaniami zapraszam na forum
-
- Posty: 82
- Rejestracja: 09 lis 2010 0:02
- Lokalizacja: Kielce
Nie ważyłem jej, ale nie więcej jak 8 kg.
<-- kliknij tu
...wyleczony z Facebooka... z pytaniami zapraszam na forum
...wyleczony z Facebooka... z pytaniami zapraszam na forum