Dla narybku i doroslych ryb

Co jedzą nasi podopieczni w akwarium

Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4

tomek19
Posty: 108
Rejestracja: 10 kwie 2014 11:02

Dla narybku i doroslych ryb

Post autor: tomek19 »

Witam
Rozmnożyły mi się molinezje i platki zrobiła się ławica ok 20 rybek.
Normalnie dorosłe ryby karmie sproszkowana dafnia zmieszana z ichtio-vit tropicala ale zauważyłem , ze narybek sobie nie radzi z tym pokarmem.

Czy muszę im coś specjalnego podawać? czy woreczek żółtkowy im wystarczy a potem już zaczną jeść co dorosłe osobniki?

w zbiorniku mam tez krewetki czy nawzajem nie wyjedzą sobie pokarmu?

ad
nie chce zakładać nowego tematu.
otóż wyłowiłem przy zmianie wkładu z filtra kubełkowego 2 żywe krewetki tylko są prawie przezroczyste żyją już 2 dzień ale sa apatyczne - czy maja szanse przeżyć czy lepiej je zeutanowac żeby nie zabrudziły wody i sie nie męczyły?
malachio
Akwarysta
Posty: 936
Rejestracja: 25 lut 2014 17:05
Lokalizacja: Kalety

Post autor: malachio »

Moje jedzą to co reszta, tylko odpowiednio rozdrobnione. Resztę sobie w akwarium znajdują (glony). Daję im spirulinę w płatkach, mrożonego oczlika, i jakieś tam witaminizowane płatki. Karmię dosyć często (3-4 razy dziennie) i podaję pokarm w kilku miejscach (dla dorosłych i dla narybku w osobnych miejscach). Co tydzień podmianki wody, ze ściąganiem z dna odpadków.
__________________________________________
[54l] 60x30x30 - kwarantanna
[141l] 70x45x45 - Gupiki Endlera, krewetki, ślimaki
[275l] 120x50x45- CA Herotilapia multispinosa, amatitlania sajica,
tomek19
Posty: 108
Rejestracja: 10 kwie 2014 11:02

Post autor: tomek19 »

ja mogę karmić tylko rano i wieczorem.
w takim razie będę im dafnie rozdrabniał.
Awatar użytkownika
BARA
Moderator
Moderator
Posty: 15745
Rejestracja: 31 maja 2006 15:36
Lokalizacja: Białystok

Post autor: BARA »

Suszoną dafnię wywal do kosza, jest bezwartościowa i może służyć jedynie jako balast pokarmowy. Molinezje wymagają pokarmu z dużą ilością bazy roślinnej. Najlepiej kup różne rodzaje płatków, w tym zawierające spirulinę i karm tym na przemian.

Dla maluchów podczas karmienia dużych ryb dosyp płatki bardzo mocno rozdrobnione (roztarte pył) i syp to tam, gdzie widzisz narybek.
Pozdrawiam. Barbara

akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.

Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.

W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Awatar użytkownika
fiebik
Akwarysta
Posty: 1032
Rejestracja: 25 paź 2009 21:11
Lokalizacja: iława

Post autor: fiebik »

nom, dafnia suszona to tylko tak raczej, aby nie padły z głodu... bo szału z wartościami odżywczymi w suszonej dafni nie ma.
ja bym normalnie kupił jakieś płatki z witaminami i spiruliną dla narybku - jest tego w sklepach pełno.
płatki łatwiej się rozdrabnia na pył wtedy, kiedy są przesuszone, więc warto takie z oryginalnego opakowania samemu dosuszyć.

oczywiście można tez zaszaleć i dla uzupełnienia diety poszukać jakąś artemię, jeśli nie żywą to chociażby taką w kostkach mrożoną - znacznie przyspiesza wzrosty narybku w jego pierwszym okresie życia.
jednak moim skromnym zdaniem w przypadku żyworódek nie ma co brać do bani, rybki dadzą sobie radę z normalnym rozdrobnionym suchym pokarmem. ;)
Ostatnio zmieniony 08 lip 2014 14:49 przez fiebik, łącznie zmieniany 1 raz.
Ryby wód krajowych - okonie (esej)
Zapraszam do lektury ;)

"Gdy twoim jedynym narzędziem jest młotek, wszystko zaczyna ci przypominać gwoździe."
Autor: Abraham Maslow
tomek19
Posty: 108
Rejestracja: 10 kwie 2014 11:02

Post autor: tomek19 »

dla platek i molinezji pokarm roślinny i mam jeszcze tabletki dla glonojadów.
to co zamiast dafni? - bo te płatki to witaminy ale tez chyba coś treściwego potrzebują.
sałatę im mam gotować?

zawsze ryby dafnia suszona karmiłem.
Awatar użytkownika
BARA
Moderator
Moderator
Posty: 15745
Rejestracja: 31 maja 2006 15:36
Lokalizacja: Białystok

Post autor: BARA »

Po co sałatę? Masz tak duży wybór dobrych pokarmów w sklepach, że nie musisz bawić się w specjalne gotowanie czegoś rybom. Możesz dokupić spirulinę w granulacie, ale moje molinezje są do niej niechętne. Polecam pokarmy firmy SERA, najlepiej płatki VIPAN, do tego koniecznie BIO VIT firmy Tropical (płatki roślinne). Oczywiście tabletki VITABIN roślinne i zwykłe.
I co pewien czas coś nowego, innego, w płatkach. To wystarczy.
Pozdrawiam. Barbara

akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.

Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.

W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
tomek19
Posty: 108
Rejestracja: 10 kwie 2014 11:02

Post autor: tomek19 »

ok kupie ten biovit.
to wystarczy w placach pokruszyć i wrzucić?
Awatar użytkownika
BARA
Moderator
Moderator
Posty: 15745
Rejestracja: 31 maja 2006 15:36
Lokalizacja: Białystok

Post autor: BARA »

Dla ryb większych płatki rozkruszasz na większe kawałki, dla narybku przecierasz w suchych palcach na pył.

Dobrym rozwiązaniem jest dosuszenie płatków przed ich rozcieraniem (np. delikatnie w piekarniku lub na słońcu - ale wtedy w nieprzejrzystym opakowaniu, np. tekturowym). Nigdy takiego działania nie stosowałam, bo nie miałam potrzeby, ale o nim słyszałam i dobrze, że fiebik je tutaj przypomniał.
Pozdrawiam. Barbara

akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.

Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.

W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Awatar użytkownika
crosstowntraffic
Posty: 226
Rejestracja: 20 cze 2013 9:22
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: crosstowntraffic »

BARA pisze:Dla ryb większych płatki rozkruszasz na większe kawałki, dla narybku przecierasz w suchych palcach na pył.

Dobrym rozwiązaniem jest dosuszenie płatków przed ich rozcieraniem (np. delikatnie w piekarniku lub na słońcu - ale wtedy w nieprzejrzystym opakowaniu, np. tekturowym). Nigdy takiego działania nie stosowałam, bo nie miałam potrzeby, ale o nim słyszałam i dobrze, że fiebik je tutaj przypomniał.
Zgadza się. Ja stawiałem fiolkę na gzymsikiu nad piecem a potem rozcierałem suszki w mini-moździerzu ze szkła... taki pyłek podawałem prosto pod powierzchnię wody by nie zlepił się na powierzchni..narybek zawsze kołował przy dnie więc w ten sposób dostawały papu prosto pod pyszczki.
Fakt..łatwo przesadzić z ilością i trzeba potem sprzątać ale jak juz wyczuje się ilość to nie ma źle.
tomek19
Posty: 108
Rejestracja: 10 kwie 2014 11:02

Post autor: tomek19 »

Awatar użytkownika
BARA
Moderator
Moderator
Posty: 15745
Rejestracja: 31 maja 2006 15:36
Lokalizacja: Białystok

Post autor: BARA »

Dobry wybór.

Poza tymi płatkami roślinnymi pamiętaj jeszcze o pokarmie zwykłym, jaki używasz do tej pory (bez dafni) i o różnicowaniu karmy.

Radzę jednak kupić mniejsze opakowania i sprawdzać datę ważności, bo przeterminowane płatki mogą zaszkodzić, a po drugie to jest duża ilość jednostajnej karmy. Zwykła pojemność to 150ml/25 g, a starczą Ci długo. Potem można dokupić płatki z torebkach do uzupełniania pojemniczków (taniej!).
Pozdrawiam. Barbara

akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.

Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.

W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
tomek19
Posty: 108
Rejestracja: 10 kwie 2014 11:02

Post autor: tomek19 »

tylko dafnie i raz na rok ( dosłownie ) takie czerwone małe robaki mrożone w małych kostkach ale jak się nazywają nie pamiętam - na końcu jezyka mam :oops:

akurat te pokarmy to odsyp z dużych wiaderek ( dużo taniej ) , sklep jest sprawdzony - już u nich kupowałem a mam takie hermetyczne plastikowe pojemniki do przechowywania.
Ostatnio zmieniony 08 lip 2014 19:40 przez tomek19, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
BARA
Moderator
Moderator
Posty: 15745
Rejestracja: 31 maja 2006 15:36
Lokalizacja: Białystok

Post autor: BARA »

Ochotkę? Daj sobie z nią spokój.

Raczej uzupełniaj karmę różnymi rodzajami płatków i tabletek.
Pozdrawiam. Barbara

akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.

Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.

W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
tomek19
Posty: 108
Rejestracja: 10 kwie 2014 11:02

Post autor: tomek19 »

O widzisz :) tak
właściwie to tylko dafnia je karmiłem od zawsze .

ale teraz mam tez tabletki dla glonojadów - tylko one nie chcą tego jest i wydaje mi się glony z tych tabletek sie rozsiewają .

dam im ta mityczna gotowana marchewkę bo po tym co przeczytałem to podobna jedzą ryby , krewetki i glonojady.
ODPOWIEDZ