Witam, od piatku zauwazylem dziwne zachowanie mojej ramirezki. Najpierw zaczela sie ocierac o wszystkie przedmioty w akwarium podplywajac skokowo do tych przedmiotow, szybkimi ruchami, pojawil sie na ciele szary matowy wrecz nalot i wydaje mi sie ze wieksze zaczerwienienie w okolicach przednich "miedzy oczami". Kupilem zbiornik kwarantannowy szybko nalalem wody pol ro pol kranowki dodalem tetra aqua safe i tetra easy balance odpowiednio do litrazu. pH 7,5 temp orientacyjnie plus minus 28 stopni.
Myslalem ze to plesniawka bo podobne obiawy ale czytajac opisy chorob i zachowania ryb to moze byc jeszcze ze 3 lub 4 inne .
Do zbiornika kwarantannowego 25L dodalem 25 kropel Tetra Medica TremaEx oraz pozniej lyzeczke od herbaty soli kuchennej. Rybka jest troche taka ospala nic jej sie nie chce, wczesniej sie ocierala i wariowala a teraz raz jest bardziej ruchliwa raz mniej ciezko to opisac. W chwili obecnej ma sklejone wszystkie letwy widac to bardzo co moglo by sugerowac flexibakterioze? sam nie wiem... dodaje dlatego filmik abyscie ocenili sytuacje. Dwa dni pozniej zorientowalem sie ze w ftym malutkim filtrze dolaczonym do tego akwa w srodku byl wegiel aktywowany (dziurka w gabce od spodu byla tak mala ze nie bylo tego widac). Pomyslalem ze moze lek nie zadzialal poniewaz wegiel pochłonął wieksza czesc leku wiec podmienilem wode ponad 50% i po jakims czasie zakroplilem znowu 25 kropli jednak nie widze chyba zadnej poprawy rybka dalej ma sklejone pletwy. Info z ulotki - 1ml roztworu zawiera 40mg prazykwantelu. Mam jeszcze inny lek easy life multicura, z ulotki wynika ze jest lekiem na 20 najpopularniejszych chorob ryb tropikalnych, ale w chwili obecnej nie uzywam tego poniewaz nie powinno sie mieszac 2 lekow z tego co slyszalem w tak krotkim okresie. Pytanie teraz - co zrobic? Jak sie zachowac?
!
