Żywy pokarm w woreczkach

Co jedzą nasi podopieczni w akwarium

Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4

ODPOWIEDZ
przemkokatowice
Posty: 577
Rejestracja: 04 lis 2014 12:08

Żywy pokarm w woreczkach

Post autor: przemkokatowice »

W niektórych sklepach zoologicznych można kupić żywy pokarm (dafnia, artemia, ochotka, wazonkowiec, wodzień, tubifex) w małych bodajże 100ml. przeźroczystych woreczkach. Czy ktoś z was takowy kupuje? Czy z takim pokarmem należy coś zrobić przed jego podaniem czy można go odrazu wlać do baniaka?
przemkokatowice
Posty: 577
Rejestracja: 04 lis 2014 12:08

Post autor: przemkokatowice »

Nikt nie kupuje takiego pokarmu?
majkel
Posty: 295
Rejestracja: 17 maja 2015 11:48
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: majkel »

Kupuję wodzienia, mniej więcej raz na tydzień. Podobno najbezpieczniejszy. Leję całość od razu do akwarium, nic złego do tej pory się nie stało. Rybom smakuje :).
Awatar użytkownika
BARA
Moderator
Moderator
Posty: 15742
Rejestracja: 31 maja 2006 15:36
Lokalizacja: Białystok

Post autor: BARA »

Ja co pewien czas kupuje żywy tubifex (biały) w woreczku. Wylewam całość do kubka, zlewam jak najwięcej wody do zlewu (tubifex trzyma sie w kłębku), dolewam do tego wody akwariowej, mieszam, wylewam wodę do zlewu a tubifex podaję do akwarium. Wolę w ten sposób pozbywać się brudów, bo woda, w jakiej był trzymany w woreczku na pewno nie jest najczystsza.
Pozdrawiam. Barbara

akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.

Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.

W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
przemkokatowice
Posty: 577
Rejestracja: 04 lis 2014 12:08

Post autor: przemkokatowice »

Tubifex i ochotka chyba nie naleza do najczystszych pokarmów, a czy w przypadku wodzienia lub dafni też należy tak robić?

Basiu o jakim białym tubifexie piszesz? Nie ma czegos takiego, może ci chodzi o wazonkowca?
Awatar użytkownika
BARA
Moderator
Moderator
Posty: 15742
Rejestracja: 31 maja 2006 15:36
Lokalizacja: Białystok

Post autor: BARA »

Przemku, pod taką nazwą kupowałam. Wygląda jak "normalny" tubifex, ale jest koloru mlecznego (kości słoniowej).
Normalne robaczki dokładnie takie, jak czerwony tubifex, tylko wybarwione inaczej.
Pozdrawiam. Barbara

akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.

Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.

W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Michał.M
Posty: 168
Rejestracja: 26 lis 2014 21:14
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Michał.M »

Od lat kupuję wodzień który przepłukuję w ustanej wodzie,i tak podaję do baniaka.
przemkokatowice
Posty: 577
Rejestracja: 04 lis 2014 12:08

Post autor: przemkokatowice »

Basiu, przyznam szczerze, że jestem zaskoczony, nie słyszałem ani nigdy nie widziałem białego tubifexu. Musze sie rozejrzeć za białym rurecznikiem, to może być ciekawe :)
Ja podobnie jak majkel wlewam zawartość woreczka prosto do akwarium.
Razor126
Posty: 111
Rejestracja: 14 sty 2015 21:11
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Razor126 »

Wodzień najbardziej bezpieczny i najchętniej zjadany przez moje ryby :) na opakowaniu pisze zawartość wodzień i woda RO, więc wlewam całość do akwa ;)
dawid30
Posty: 112
Rejestracja: 18 wrz 2015 19:59

Post autor: dawid30 »

Ja na przykład z tubifexem mam złe doświadczenie. Ryby u mnie były na drugi dzień po zjedzeniu apatyczne. Wodzień wedlug mnie dla labiryntowych (bojowninik,gurami itp.) Rozwielitki czerwone są dość uniwersalne lecz dla ryb dorosłych. Ochotke dla kąsaczowatych lub karpiowatych z Azji no i moze sumów. Ja traktuje każdy z ww. pokarmów na wyłączność dla gatunków. Pozdrawiam Dawid 30
ODPOWIEDZ