[452] Mexico <----[360 s.1-46]
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
- Neurochirurg
- Ekspert akwarysta
- Posty: 2796
- Rejestracja: 29 wrz 2015 10:02
- Lokalizacja: opolskie
[452] Mexico <----[360 s.1-46]
Akwarium
452 l brutto, 145x52x60 (wzmocnienia wzdłużne i jedno poprzeczne), szkło 10 mm. Przednia i boczne opti.
Filtracja
Fluval FX6
Oświetlenie
Chihiros A1201 plus
Ogrzewanie
Fluval e300
Flora
Valisneria gigantea
Valisneria spiralis
Limnobium laevigatum
Echinodorus Cordifolius
Fauna
Mieczyki Hellera (najbardziej zbliżone do zielonych jakie znalazłem) - kilkanaście sztuk
Pielęgnica niebieskołuska - 7 sztuk
O zbiorniku
Zbiornik stylizowany na biotop - nienazwana rzeka w Meksyku. Korzeń jeszcze mocno barwi wodę. Zamiennie działa węgiel i purigen. Akwarium wystartowało 15 września 2021.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------
Poprzedni zbiornik.
Witam wszystkich.
Nareszcie czas pozwolił na stworzenie tego posta.
Akwarium
360 l brutto, 120x50x60 (wzmocnienia wzdłużne i jedno poprzeczne), szkło 10 mm
Filtracja
Eheim Proffesionel 3 2075 (standardowe wkłady, biologiczno-mechaniczny)
Aquael Unifilter 1000 UV (dodatkowy mechanik)
Pokrywa i oświetlenie
AquaLux (biała) T5 4x54W
2 x PHILIPS MASTER TL5 865 6500K
1 x SYLVANIA GROLUX 8500K
1 x SYLVANIA AQUASTAR 10000K
Czas świecenia: 8.30 – 22.00 (światło stopniowane w czasie z przerwą 12.00 – 14.30)
Ogrzewanie
Grzałka Eheim Jager 250W (nie używana, oświetlenie podtrzymuje optymalną temperaturę)
Technika CO2
Butla 3,3 kg z reduktorem, dławikiem, elektrozaworem spięta z komputerem pH. Dozowanie 24/7 rozpuszczane przez dyfuzor narurowy na wylocie kubła.
Nawożenie:
Linia Planta Gainer, po doświadczeniach stanęło na:
Macro: Macro RED 4ml/dzień
Micro: Ferro+ 2ml/dzień
ponadto:
K Plus – 3ml/10l podmienianej wody
Carbo – 30 ml podczas podmian (profilaktycznie)
Kulki nawozowe w żwirze
Flora
Micorsorium (kilka gatunków)
Anubias (kilka gatunków)
Ludwigia (repens, glandulosa, inclinata)
Rotala colorata
Hygrophila corymbosa mini
Cryptocoryne wendtii
Pistia stratiotes
Fauna
Skalary – 9 szt. (młode, czekam na dobranie się w pary, docelowo 1-2 pary)
Otoski – 5 szt. (docelowo 10 szt.)
Labeo – 1 szt.
Skorupiaki (kilka Helenek i Military Helmet)
Aktualizacja:
Mieczyki Koi - ok. 18 szt.
Gupik Pawie Oczko
Gupik Endlera
Krewetki Red Cherry i filtujące
Skorupiaki (kilka Helenek i Military Helmet)
O zbiorniku
Ciężko dokładnie określić moment startu bo działo się to podczas wykańczania mieszkania. Mniej więcej przedstawiało się to tak:
- 30.09.2015 – ułożenie podłoża i zalanie wodą + filtarcja
- 07.10.2015 – do baniaka tylko z wodą trafiły korzenie. Moczyły się dość długo bez rezultatu. Ze względu na ich wielkość miałem problem z wygotowaniem ich.
- 28.10.2015 – do akwarium trafiły pierwsze rośliny (skromne szczepki) – korzenie już udało się doprowadzić do stanu używalności
- 03.11.2015 – doszedł sprzęt do CO2
- 15.11.2015 – zarybienie
Podłoże to czarny żwir. Początkowo w akwarium miały być tylko epifity. Są też korzenie, które teraz słabo widać i skały. Wszystko zarosło (wiem potrzebna przycinka). Pistia rozrosła się w niekontrolowany sposób i oddaję ją całymi workami. Obsada zmieniła się ponad tydzień temu. Wcześniej było azjatycko (brzanki sumatrzańskie, mszyste, Denisona, kosiarki i Labeo – został tylko ten ostatni).
To chyba tyle. Zapraszam do oglądania, komentowania, sugestii i porad.
Pozdrawiam
No i zdjęcia (po kliknięciu większy rozmiar)
452 l brutto, 145x52x60 (wzmocnienia wzdłużne i jedno poprzeczne), szkło 10 mm. Przednia i boczne opti.
Filtracja
Fluval FX6
Oświetlenie
Chihiros A1201 plus
Ogrzewanie
Fluval e300
Flora
Valisneria gigantea
Valisneria spiralis
Limnobium laevigatum
Echinodorus Cordifolius
Fauna
Mieczyki Hellera (najbardziej zbliżone do zielonych jakie znalazłem) - kilkanaście sztuk
Pielęgnica niebieskołuska - 7 sztuk
O zbiorniku
Zbiornik stylizowany na biotop - nienazwana rzeka w Meksyku. Korzeń jeszcze mocno barwi wodę. Zamiennie działa węgiel i purigen. Akwarium wystartowało 15 września 2021.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------
Poprzedni zbiornik.
Witam wszystkich.
Nareszcie czas pozwolił na stworzenie tego posta.
Akwarium
360 l brutto, 120x50x60 (wzmocnienia wzdłużne i jedno poprzeczne), szkło 10 mm
Filtracja
Eheim Proffesionel 3 2075 (standardowe wkłady, biologiczno-mechaniczny)
Aquael Unifilter 1000 UV (dodatkowy mechanik)
Pokrywa i oświetlenie
AquaLux (biała) T5 4x54W
2 x PHILIPS MASTER TL5 865 6500K
1 x SYLVANIA GROLUX 8500K
1 x SYLVANIA AQUASTAR 10000K
Czas świecenia: 8.30 – 22.00 (światło stopniowane w czasie z przerwą 12.00 – 14.30)
Ogrzewanie
Grzałka Eheim Jager 250W (nie używana, oświetlenie podtrzymuje optymalną temperaturę)
Technika CO2
Butla 3,3 kg z reduktorem, dławikiem, elektrozaworem spięta z komputerem pH. Dozowanie 24/7 rozpuszczane przez dyfuzor narurowy na wylocie kubła.
Nawożenie:
Linia Planta Gainer, po doświadczeniach stanęło na:
Macro: Macro RED 4ml/dzień
Micro: Ferro+ 2ml/dzień
ponadto:
K Plus – 3ml/10l podmienianej wody
Carbo – 30 ml podczas podmian (profilaktycznie)
Kulki nawozowe w żwirze
Flora
Micorsorium (kilka gatunków)
Anubias (kilka gatunków)
Ludwigia (repens, glandulosa, inclinata)
Rotala colorata
Hygrophila corymbosa mini
Cryptocoryne wendtii
Pistia stratiotes
Fauna
Skalary – 9 szt. (młode, czekam na dobranie się w pary, docelowo 1-2 pary)
Otoski – 5 szt. (docelowo 10 szt.)
Labeo – 1 szt.
Skorupiaki (kilka Helenek i Military Helmet)
Aktualizacja:
Mieczyki Koi - ok. 18 szt.
Gupik Pawie Oczko
Gupik Endlera
Krewetki Red Cherry i filtujące
Skorupiaki (kilka Helenek i Military Helmet)
O zbiorniku
Ciężko dokładnie określić moment startu bo działo się to podczas wykańczania mieszkania. Mniej więcej przedstawiało się to tak:
- 30.09.2015 – ułożenie podłoża i zalanie wodą + filtarcja
- 07.10.2015 – do baniaka tylko z wodą trafiły korzenie. Moczyły się dość długo bez rezultatu. Ze względu na ich wielkość miałem problem z wygotowaniem ich.
- 28.10.2015 – do akwarium trafiły pierwsze rośliny (skromne szczepki) – korzenie już udało się doprowadzić do stanu używalności
- 03.11.2015 – doszedł sprzęt do CO2
- 15.11.2015 – zarybienie
Podłoże to czarny żwir. Początkowo w akwarium miały być tylko epifity. Są też korzenie, które teraz słabo widać i skały. Wszystko zarosło (wiem potrzebna przycinka). Pistia rozrosła się w niekontrolowany sposób i oddaję ją całymi workami. Obsada zmieniła się ponad tydzień temu. Wcześniej było azjatycko (brzanki sumatrzańskie, mszyste, Denisona, kosiarki i Labeo – został tylko ten ostatni).
To chyba tyle. Zapraszam do oglądania, komentowania, sugestii i porad.
Pozdrawiam
No i zdjęcia (po kliknięciu większy rozmiar)
Ostatnio zmieniony 09 paź 2021 20:16 przez Neurochirurg, łącznie zmieniany 17 razy.
- krzych_100
- Moderator
- Posty: 3937
- Rejestracja: 11 lut 2014 12:16
- Lokalizacja: Bytom
- Neurochirurg
- Ekspert akwarysta
- Posty: 2796
- Rejestracja: 29 wrz 2015 10:02
- Lokalizacja: opolskie
-
- Posty: 35
- Rejestracja: 23 sty 2016 13:46
- Lokalizacja: Kotlina Kłodzka
- Neurochirurg
- Ekspert akwarysta
- Posty: 2796
- Rejestracja: 29 wrz 2015 10:02
- Lokalizacja: opolskie
Nie wiem czy Helenek czy Military Helmeta.orzeszek pisze:Tak się zastanawiam, czy te białe kropeczki na korzeniu to jaja Helenek? U mnie mam to samo.
Napisz na PWorzeszek pisze:Pistię chętnie od Ciebie zakupie, jeśli masz nadal w nadmiarze
Pistiakasiula147 pisze:Co to za roślina ta zwisająca od góry?
Przy okazji zapytam bardziej obeznanych. Wcześniej nie miałem Pistii, teraz mam bo muszę przysłonić microsoria i anubiasy po prawej stronie od silnego światła. Pytanie moje dotyczy długości korzeni. Wiedziałem, że mają długie, ale u mnie niektóre mają korzenie ponad 20 cm. Normalne?
- Neurochirurg
- Ekspert akwarysta
- Posty: 2796
- Rejestracja: 29 wrz 2015 10:02
- Lokalizacja: opolskie
- Neurochirurg
- Ekspert akwarysta
- Posty: 2796
- Rejestracja: 29 wrz 2015 10:02
- Lokalizacja: opolskie
- Neurochirurg
- Ekspert akwarysta
- Posty: 2796
- Rejestracja: 29 wrz 2015 10:02
- Lokalizacja: opolskie
Są plusy i minusy takiego stanu rzeczy. Na plus to zacienienie prawej części akwarium (cieniolubne rośliny), brak glonów, nawet pyłu na szybach nie ma po 2 tygodniach. Tam gdzie jest Pistia szyba jest czysta. Są też minusy. Rośnie za szybko (jakbym miał żółwia to by się cieszył), korzenie optycznie sięgają w niektórych miejscach prawie do połowy zbiornika, NO3 masowo wyżerane. Przez to ostatnie musiałem podwoić dawkę macro i micro bo wszystko prawie do 0 zeszło.Kaszan21 pisze:Jak Ty to robisz ze Ci pistia tak super rośnie? U mnie prawie cala zmarniała
Co robię? Nic czego nie robiłem wcześniej. Dość mocne oświetlenie (są przy powierzchni), nawożenie, CO2 na stałym poziomie. Chyba im to pasuje. Z zoologa przyniosłem garstkę pływających ogryzków.