Ja sobie zrobilem przymiarke do wyjazdu wakacyjnego he he. Zbiornik bedzie za miesiac stal 14dni bez ciecia i wtedy odstawie CO2 oraz bede uzywac tylko jednej belki LED. Jesli chodzi o nawozy to bedzie tylko to czym ziemia bogata.
Swoja droga to jestem pelny optymizmu, bo pomimo buszu i ziela wychodzacego z wody to tragedi w postaci glonow lub innych numerow nie bylo
To tez jest jakis pomysl - utrzymac status quo. Z drugiej strony naczytalem sie i naogladalem o tym jak przygotowac i jak zostawic zbiornik na wakacje i przewazajaca ilosc ludzi z doswiadczeniem proponuje odstawic CO2 i zmniejszyc swiatlo.
Baniak zastany po 2tygodniach urlopu. Powiem tak, nie jest zle, byl dogladany przez kolezanke i jest bardzo dobrze: niema glona nie ma zgonow, jest za to duzo ziela do koszenia
przecież kolega pisał że był na urlopie ja w 30l miałem to samo po tygodniu nie obecności , rybki nie miały gdzie pływać ale za to krewecie nie narzekały
moje pierwsze 54L (60x30x30)DIVERSA StartUp 60
oraz kostka 30L 40x25x30
pozdro
M.M
Ten zbiornik mozna juz traktowac jako muzeum, bo do akcji wkracza 300L, ktore sobie zanabylem bedac na urlopie. I teraz myslami jestem przy anubiasach i mikrosoriach, a sercem przy HT z prawdziwego zdarzenia. Najbardziej mi szkoda roslin jesli pojde w opcje dla leniwych, natomiast boje sie ze nie ogarne takiego LT bo niemam doswiadczenia z tym i rzuci mi sie glonisko i cala masa innych problemow.