Niechciani mieszkańcy w akwarium.
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Jak dla mnie to za dużo wysiłku i $$ włożyłem w akwarium, aby pozbyć się wszystkich roślin. Sprawdzę jeszcze z bocjami, ale nie jestem pewien na 100% czy będą to chciały jeść.
Na razie tak jak piszesz. Łapka do wody i do działania. Tylko, że do pracy wychodzę o 6:30 a światło zapala się o 9:30 wiec nie pozostaje nic tylko przeprowadzić polowanie po południu.
Na razie tak jak piszesz. Łapka do wody i do działania. Tylko, że do pracy wychodzę o 6:30 a światło zapala się o 9:30 wiec nie pozostaje nic tylko przeprowadzić polowanie po południu.
To może taka metoda, nie stosowałam co prawda, ale widziałam w sklepie akwa pułapke na śłimaki bodajze firmy JBL, facet w sklpeie twierdził, że jest bardzo skuteczna. Do środka umieszcza sie tabletke pokarmu ślimak wchodzi i juz nie moze wyjść, rybki sie tam nie dostaną tak jest skonstruowana. Wkładasz wieczorem, rano wyciagasz pułapke ze slimakmi, moze takie rozwiazanie?
Pozdrowienia
Pozdrowienia
WItam
Pamiętacie jak pisałem kiedyś. że coś dziwnego na szybie łazi???
Właśnie znalazłem tego posta i już wiem co to było
Kurcze świeże akwa i już takie problemy. Zabiłem już ze 4 dorodne okazy, ale boję się że na tym się nie skończy. Może trzeba by wymyśleć jakiś dobry sposób na "odkażanie kupionych rośin" . Ja je porządnie płukam, ściągam ręcznie cały syf i takie tam, i jak widać to też nie pomogło
Pozdrawiam wszystkich walczących
Pamiętacie jak pisałem kiedyś. że coś dziwnego na szybie łazi???
Właśnie znalazłem tego posta i już wiem co to było
Kurcze świeże akwa i już takie problemy. Zabiłem już ze 4 dorodne okazy, ale boję się że na tym się nie skończy. Może trzeba by wymyśleć jakiś dobry sposób na "odkażanie kupionych rośin" . Ja je porządnie płukam, ściągam ręcznie cały syf i takie tam, i jak widać to też nie pomogło
Pozdrawiam wszystkich walczących
Tak, tylko od kogo "pożyczyć" kolcobrzucha? Sama kiedyś próbowałam z nimi; efekt był, ale bardzo szybko spałaszował ślimole i zabrał się za rybcie : /Owl pisze:Hehe przytuliki,jest na nie 100% pewny sposób,sa to kolcobrzuchy.Radze pozyczyc od kogos pare sztuk a one jako jedyne rybki wtrabia je jak misiu miód
Pozdrawiam
Bateryki też nie polecam - jakieś 2 miesiące temu mało nie otrułam rybek a i tak część ślimoli przetrwała i odnowiła populację.
Za to słyszałam o innej metodzie. Czytałam, że ślimole nie znoszą temteratury powyżej 30*C. Więc rybki wyławiamy do osobnego akwa, wode podgrzewamy do około 35*C. Podobno roślinkom nic się nie dzieje. Podobno. Ale sama tego nie próbowałam, mam wątpliwości.
Jednak, gdyby ta metoda okazała się skuteczna, można by się obyć tez wyrzucania roślinek, gotowania żwiru, itd, słowem - bez restartu - bo sądzę że tylko restart tak naprawdę eliminuje tę plagę. Pułapki na ślimaki, wyłapywanie ręczne - syzyfowa praca. Bateryjka - trująca. Bocje, kolcobrzuchy - trzeba miec odpowiednie akwa i odpowiednią absadę. Cóż zostaje?...
Pozdrawiam.
Cóz kolcobrzuchy sa rybkami mimo wszystko dosc popularnymi mimo braku wiedzy o ich zwyczajach i parametrach wody dla nich.Jesli pozyczamy kolcobrzucha to trzeba własnie przypilnowac momentu zjedzenia wszystkich slimaków bo jak juz kiedys pisałem naturlna koleja rzeczy jest to ze kolcobrzuch zacznie podgryzac rybki gdy nie bedzie w akwarium innego białka zwierzecegoLum pisze:Tak, tylko od kogo "pożyczyć" kolcobrzucha? Sama kiedyś próbowałam z nimi; efekt był, ale bardzo szybko spałaszował ślimole i zabrał się za rybcie : /
a co do podniesienia temperatury wody powyzej 30 stopni i pozbyciu sie dzieki temu slimaków to niestety bujda na resorach,moze zabija jajaeczka slimaków i młode osobniki a roslinom prawie napewno zaszkodzi(temperatura dla wiekszosci roslin najlepsza to miedzy 18 a 24-25 stopni).
Pozdrawiam
Przemek
Święte słowa, zreszta kupując rosliny zwykle sa podane ich parametry w jakich moga przebywac jak pH, temoeratura (zakres temperatur) i czy wymagają CO2 i jak rosna w gore czy wszerz. Oczywiście mówie tu o kupowaniu w sklepach akwarystycznych, ja przynajmniej z tym sie u mnie gdzie zaoptaruje spotykam. I mało jest roślin co wytrzymuja temperature powyzej 30C wiec szkoda zniszczeń, a metoda jak widzimy i tak nie skuteczna.Owl pisze: roslinom prawie napewno zaszkodzi(temperatura dla wiekszosci roslin najlepsza to miedzy 18 a 24-25 stopni).
PS. Do Lum, a ja po bateryjce jak robiłem bez rybek, ani śladu slimaka od tej pory, nic ZERO :):)
Pozdrowienia
Mireks
200l - profil
____________________________________________
200l - profil
____________________________________________