[112l] ;;;;;-----------------> by MarJan

Tutaj możecie prezentować swoje piękne akwarium

Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4

Awatar użytkownika
BARA
Moderator
Moderator
Posty: 15742
Rejestracja: 31 maja 2006 15:36
Lokalizacja: Białystok

Post autor: BARA »

Sitka różnych rodzajów i wielkości kupisz w każdym sklepie z artykułami kuchennymi.
Pozdrawiam. Barbara

akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.

Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.

W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
MarJan
Akwarysta
Posty: 2371
Rejestracja: 23 kwie 2017 10:41

Post autor: MarJan »

Nowa właścicielka Ziutka bardzo z niego zadowolona. Powiedziała, że pływa jak król- po wpuszczeniu nabrał miodowych kolorów i w niedługim czasie spałaszował lwią część narybku gupika- podoba jej się, że w końcu ktoś zjada "te tałatajstwo"...ciekawe czy za rodziców później się nie weźmie :P, może rzeczywiście to on był killerem neonów, póki co żaden nie zniknął więcej.


...sitko dorwałem, gdzieś z połowa podłoża już schnie- zobaczę ile z tego wydzieli się drobniutkiego i ewentualnie jeszcze dokupię...
Awatar użytkownika
Raori
Początkujący pomocnik
Posty: 1095
Rejestracja: 28 sie 2017 10:06
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Raori »

Czekam na cd.
Obrazek
[126L] Dżungla
MarJan
Akwarysta
Posty: 2371
Rejestracja: 23 kwie 2017 10:41

Post autor: MarJan »

...cd. :wink:
Stwierdziłem, że pozbywam się nowych pielęgnic- są połowę mniejsze od Ziutka, a jedna z nich już wszędzie się szarogęsi...przegania głównie kiryski i swojego kompana...właśnie to taki dziwny układ- przypominają mi takie stare małżeństwo, które ciągle drze koty, ale bez siebie też nie wytrzyma- "Ziutkowate" często się gonią [znaczy jeden goni, drugi ucieka], po czym ni z gruchy ni z pietruchy obok siebie grzecznie przebywają, co jakiś czas jeden siedzi gdzieś prawie zaklinowany, wygląda na wystraszonego i ucieka na sam widok drugiego, a za chwilę normalnie razem koło siebie...i tak w kółko- zgłupiałem i wcale mi się to nie podoba...stwierdziłem- pakuję walizkę i jadę w Bieszczady :D
Nie no, odsprzedaję tych szaleńców i w ich miejsce dokupię neonów, dam krewetki- mam nadzieję, że teraz nie będą się tak chować...może załatwię trochę mchu, ale nie za dużo- coś się wymyśli, chyba teraz nic mi ich nie zje? Kiryski, zbrojniki, neony?
Żółtka będzie chyba trzeba przeprosić- neony maja się świetnie, znaczy nie znikają :P
MarJan
Akwarysta
Posty: 2371
Rejestracja: 23 kwie 2017 10:41

Post autor: MarJan »

...ciąg dalszy ciągu dalszego:
w końcu wyschło, był ładniejszy dzien ze słonkiem i...

...siała baba mak :)
Obrazek

No i trochę lepiej z tym przesianym piaskiem.
Jak zwykle muszę coś kombinować i zawsze inaczej coś poprzestawiać.
Obrazek
Obrazek

I tak trochę lepszy widok na podłoże- kiryski chyba zauważyły różnicę :D
Obrazek
Awatar użytkownika
Raori
Początkujący pomocnik
Posty: 1095
Rejestracja: 28 sie 2017 10:06
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Raori »

Bardzo ładne górki i dolinki. Daję im jakieś 2 miesiące na "naturalną" erozję w równinę.
Obrazek
[126L] Dżungla
MarJan
Akwarysta
Posty: 2371
Rejestracja: 23 kwie 2017 10:41

Post autor: MarJan »

szczerze powiem, że specjalnie usypałem lekuchną górkę na samym środku z myślą właśnie, aby świniaki wyrównały teren, już się nauczyłem, że usypywanie skosu, jak to na niejednej stronce można przeczytać mija się z celem bo jest nietrwałe, samo się ułoży na płasko, nawet ryb nie trzeba...cholewa teraz pomyślałem, że zapomniałem dać kamyki z powrotem :wink:
MarJan
Akwarysta
Posty: 2371
Rejestracja: 23 kwie 2017 10:41

Post autor: MarJan »

Drobna aktualizacja i garść zdjęć.
Pielęgnic i pielęgniczek nie ma. Zostały neony, kiryski, otoski, zbrojniki, masa ampularii.
Dokupiłem krewetek najbardziej popularnych "redek" w ilości podobno 25sztuk- liczyć mi się nie chciało tego ruchomego tałatajstwa. Jak przyjechały to oczywiście pomyślałem, że same kundle są- prawie wszystko przezroczyste. Na krewetkach się nie znam...wpuściłem i tyle je widziałem przez najbliższe 4 dni mogłem wypatrzyć czasem gdzieś jakąś jedną.
Po tych 4 dniach w sumie nastąpił jakiś przełom, nagle wysypało się tego zewsząd spacerując i zabawnie pływając po całym zbiorniku. Co mnie bardzo zadowoliło odnalazła się "Królowa"- co jakiś czas pokazywałem zdjęcie ostatniej krewetki z tych, które były wpuszczone za czasów Ziutka....okazało się że przeżyła, wyrosła i wybarwiła się- przetrwała i zasłużyła całkowicie na miano królowej wśród krewetek :D
Pozostałe "kundelki" pięknieją- dostają kolorków. Aby przyspieszyć im proces "zczerwienienia" gotuje im marchewkę, którą całkowicie ignorują, a którą z wielką lubością doceniły ampularie [maja już zapewnione miejsce w najbliższym zoologu jak trochę podrosną].

Jako że krewetki są, to dodałem im trochę mchu- niech się cieszą.

Przesiewanie piasku sporo dało, ale słabo zebrałem się okazało z boków i z tyłu szkła gdzie rośliny rosną i "świnioryski" wykorzystały niedopatrzenie- w krótkim czasie zaczęły mieszać podłoże z powrotem. Dokupiłem więc "piachudera" gradacji 0.8mm, z którego jestem absolutnie zadowolony- dosypałem kolejną ~2cm warstwę i póki co żaden większy kamyk się jeszcze nie pokazał. Na zdjęciach będzie widać różnicę w podłożu.

Obrazek
Obrazek

mała cząstka populacji ślimaka:
Obrazek

Obrazek

oczywiście większość krewetek wygląda jak ta niżej, ale do zdjęć szukałem tych ładniejszych
Obrazek
parę neonków
Obrazek

Obrazek
tu zaczynają się zdjęcia Królowej
Obrazek
Obrazek
Obrazek
i całościowo
Obrazek

a jeszcze z przed chwili :o
Obrazek
Obrazek
pimowo
Posty: 575
Rejestracja: 04 sie 2018 19:42
Lokalizacja: Wołów k.Wrocławia

Post autor: pimowo »

MarJan, jak dla mnie BOMBA! Wszystko fajnie dobrane i widać dobrą rękę.
Co do krewetek... Sam mam sześć (na razie) i są to bardzo pocieszne stworzonka.
Mówiąc krotko, piękne akwarium.
MarJan
Akwarysta
Posty: 2371
Rejestracja: 23 kwie 2017 10:41

Post autor: MarJan »

Dziękuję :)
Awatar użytkownika
Trex
Posty: 768
Rejestracja: 10 lis 2017 21:45
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Trex »

Bardzo fajne akwarium, z tego co widzę to jak wszystko będzie redkom pasowało to populacja szybko się powiększy. Ta z pierwszego zdjęcia wygląda jakby już jaja nosiła, no ale to może na tym ujęciu tak widać :) na kolejnych są samice z siodełkami, więc życzę dużej ilości potomstwa :), a ta Twoja księżniczka to wygląda mi na sakure red :D
Awatar użytkownika
wojtass9
Moderator
Moderator
Posty: 2343
Rejestracja: 22 lis 2007 13:42
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Post autor: wojtass9 »

A zbrojnika to rozumiem ,że tuczysz na wigilię? :D
MarJan
Akwarysta
Posty: 2371
Rejestracja: 23 kwie 2017 10:41

Post autor: MarJan »

Zbrojnika tuczę i na wigilię, i po wigilii też go będę tuczył :D

Z krewetek jestem pewien, że co najmniej jedna ma jajca i nimi przewracała pod odwłokiem- mieszała jakby losowała szóstkę w lotto :)
Zastanawia mnie tylko jak łapie się krewetki- o siatce i wyciąganiu korzeni nie ma mowy, już mam dość przestawiania wszystkiego....są jakieś pułapki typu, że wejdzie a wyjść nie ma za bardzo jak?

edit.: tyle w temacie z jajcami :)
Obrazek
Ostatnio zmieniony 23 wrz 2018 17:55 przez MarJan, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Raori
Początkujący pomocnik
Posty: 1095
Rejestracja: 28 sie 2017 10:06
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Raori »

Krewetki łapie się jak się je złapie. Ja mam gruby waż 1cm do pobierania wody z akwarium. Zassało nim kiedyś nawet kiryska.

Piękne akwarium.

Jakby wywalić trawę, dodać mchu glonow to by było jak moje.
No i nie mam ampularii. Za to dużo zatoczków.
Obrazek
[126L] Dżungla
bbxdd
Posty: 207
Rejestracja: 30 gru 2017 17:47
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Post autor: bbxdd »

Em... Pułapki są, ale na ślimaki. Może krewetka by ci się złapała. Pułapki są takimi kopułami. W środku jest obudowana tabletka pokarmowa. Taki ślimak czuje ją i pełza po kopułce. W końcu wejdzie na drzwiczki. Te otworzą się pod jego ciężarem i ślimak wlezie do środka. Będzie tam próbował skonsumować tabletkę. Nawet jak mu się odechce, to drzwiczki otwierają się tylko do środka i ślimak musiałby je pociągnąć. Człowiek może otworzyć całą kopułę i powyjmować ślimaki. Jak za długo nie trzyma ich się w pułapce, to nie dzieje im się krzywda. Może na krewetki by zadziałało.
Pozdrawiam.
ODPOWIEDZ