Forum akwarystyczne Akwaforum

Cześć!
To mój pierwszy post, więc witam wszystkich i proszę o wyrozumiałość jeżeli temat łamie regulamin!

Otóż planuje zakup kuli, takiej 5 litrowej i chciałbym tam wpuścić lepsze ryby niż bojownika czy welonki.

Akwarium 5 litrowe, typu kula bez żadnego sprzętu, tylko piasek, jakaś plastikowa roślina i może zameczek, czyli nie dużo żeby ryba miała więcej miejsca.

I teraz pytane co będzie lepszym wyborem?

- 5 szt. Neonek
- 3 szt Danio
- 1 Mieczyk

Ewentualnie marzy mi się jeden Pyszczak, ale to chyba za mały zbiornik.

Co polecicie?

Pozdrawiam,
Kris.

Rozumiem, że to jest prowokacja.

Neny akwarium od 63l
Mieczyki akwarium od 120l
Danio akwarium od 85l

Poczytaj o wymaganiach gatunków ryb.

W 5 literach radzę trzymać ogórki.

Nawet rekina możesz wpuścić....lub kilka


Jak pięknie

(Post nie ma na celu reklamować czegokolwiek i przypadkowo zawiera lokowanie produktu, ma być pożywką dla trolla)

Nie rozumiem, dlaczego prowokacja.

Byłem w sklepie i co prawda kul nie mieli, ale Pani sprzedała mi akwarium 20x20x20 i twierdzi, że w internecie wiele osób przesadza co do tych właśnie wymiarów i wymagań, że jak porównać to ludzie w kawalerkach na mniejszej powierzchni żyją i nie narzekają.

Skoro nie chciałem welonka ani bojownika to zaproponowała 3 małe pyszczaki, 2 żółte i jeden niebieskawy, paru centymetrowe, rośliny nie trzeba bo i tak nie ma oświetlenia, zresztą te ryby wolą kamienie.

Nie wiem czy chcesz się zabawić, czy czego oczekujesz- skoro ufasz pani w sklepie i nas nie rozumiesz to po co nas pytasz? Po co ta cała wiedza w internetach o rybach, ich wymaganiach, o akwariach, skoro pani w sklepie twierdzi, że skoro człowiek całe życie w kawalerce siedzi i nie wytyka z tamtąd nosa daje radę to i rybka w 5l poczuje się jak w kawalerce.
Kup sobie te pyszczaki do 5l kuli, nawet "pożyją" jakiś czas, masz szczęście, że nie mają głosu i nie są w stanie pokazać jak im jest...jakie to wygodne...lub poczytaj i wchłaniaj wiedzę, kup książkę skoro internet przesadza.

Jak człowiek może się brać za cokolwiek nie wkładając żadnego wysiłku w zdobycie wiedzy na dany temat, ignorancja to się chyba nazywa.

Zostań akwarystą lub sadystą- czemu ta zła droga zawsze jest tą łatwiejszą....

Kolego, nie troluj.

Chcesz się zająć hodowlą źywych i czujących stworzeń to zacznij od zapoznania się z podstawami akwarystyki. Poczytaj o zakładaniu i prowadzeniu akwarium, o wymaganiach gatunków ryb jakie chcesz trzymać. Sięgnij do literatury, a nie informacji od pani Zosi w sklepie osiedlowym.

Zajmij się na poważnie hobby, bo akwarystyka to ogromna odpowiedzialność. Ryby to nie zabawki. Akwarium to nie słoik z kompotem.

Temat zamykam, bo dyskusja jest bezsensowna.