[240L] zapuszczony zieleniak
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
- mark_farina
- Akwarysta
- Posty: 2008
- Rejestracja: 08 wrz 2016 12:36
- Lokalizacja: Wrocław
- mark_farina
- Akwarysta
- Posty: 2008
- Rejestracja: 08 wrz 2016 12:36
- Lokalizacja: Wrocław
-
- Posty: 187
- Rejestracja: 31 sie 2019 19:49
- Lokalizacja: Pow. Będzin
- mark_farina
- Akwarysta
- Posty: 2008
- Rejestracja: 08 wrz 2016 12:36
- Lokalizacja: Wrocław
- mark_farina
- Akwarysta
- Posty: 2008
- Rejestracja: 08 wrz 2016 12:36
- Lokalizacja: Wrocław
Ta odmiana czerwona to juz ma sporo czasu i byla z in-vitro z interneta, szła jak krew z nosa przez pierwszy miesiąc. Porobie jakieś fotki łądne za dnia. Generalnie żeby była soczyscie czerwona to dużo światła, dużo CO2, dużo fosforu i żelaza, jak spada fosfor, a azot podskakuje to robią sie jej taki plamy na liściach dziwne odbarwienia. Ja mam zajawke na odmiane zieloną teraz, rośnie już ale jeszcze nie jest to co bym chciał. Poluje na trzecia belke LED.Trex pisze:Tak, tak chodziło mi o Rotala, mała pomyłka Bardzo mi się podoba ta czerwona odmiana, ale jakoś nie mogę na nią w sklepach trafić. Kupowałeś we Wrocku??
Invitro ma to do siebie ze wyrosnie ci w twoich warunkach, na twojej wodzie, a jak wstawisz ze sklepu to roznie to bywa, szczegolnie w przpadku doroslych roslin.
P.S. Dzieki Radek
- mark_farina
- Akwarysta
- Posty: 2008
- Rejestracja: 08 wrz 2016 12:36
- Lokalizacja: Wrocław
Z tylu sie faktcznie brzydko wyciagaja rosliny i to jest wlasnie problem braku swiatla, cierpi na tym didiplis, cierpia teraz pelzacze i sesilefora, bo wyladowaly po bokach, juz widac ze kolory nie te. Szukam powoli trzeciej belki lub czegos dobrego zeby doswietlic boki no ale nie mam cisnienia na razie, bo ten baniak ma tylko dobic do konca zimy.
Tak na marginesie, to Lotos ciety regularnie nie ma ochoty isc w góre, mysle sobie ze wedrówka w góre to bardziej poszukiwanie swiatla niz nawyk tej rosliny, a moge sie mylic.
Jak bede robic przesiadke na jamnika po zimie to bedzie sporo chwastów do wziecia/oddania, na dzien dzisiejszy nie rozmnazam roslin, bo po pierwsze niemam miejsca juz w szkle, a po drugie moja przycinka polega na wyrywaniu roslin, odcinaniu dolu i ponownemu sadzeniu, nie przycinam szczytów, a odciete spody nie nadaja sie zbytnio do niczego.
Tak na marginesie, to Lotos ciety regularnie nie ma ochoty isc w góre, mysle sobie ze wedrówka w góre to bardziej poszukiwanie swiatla niz nawyk tej rosliny, a moge sie mylic.
Jak bede robic przesiadke na jamnika po zimie to bedzie sporo chwastów do wziecia/oddania, na dzien dzisiejszy nie rozmnazam roslin, bo po pierwsze niemam miejsca juz w szkle, a po drugie moja przycinka polega na wyrywaniu roslin, odcinaniu dolu i ponownemu sadzeniu, nie przycinam szczytów, a odciete spody nie nadaja sie zbytnio do niczego.
- mark_farina
- Akwarysta
- Posty: 2008
- Rejestracja: 08 wrz 2016 12:36
- Lokalizacja: Wrocław