Forum akwarystyczne Akwaforum

Radzę zmienić światło na 6500K

I tu uwaga. Była świetlówka T5 24W 6500K. Ale strząchnęła się gdy pasowałem pokrywę ( dopracowanie ręcznie robieniej "dziury") na filtr kaskadowy. Podziałała kilka dni i kaput. Musiałem wczoraj na szybko lecieć i dokupić jakąkolwiek. Stwierdziłem że 4100 jest lepsze niż druga i ostatnia pasująca 18000[K]

Mała aktualizacja. Kilka dni temu nastapil skok NO2. Wpuszczenie samica gupika przyspieszyło proces ponieważ wody amoniakalnej nigdzie nie mogłem znaleźć.
https://zapodaj.net/a4d6d47e66726.jpg.html

https://zapodaj.net/bbec47e95d0ec.jpg.html

Pojawily się zielenice oraz brunatny kolor roślin. Wyglada jakby im czegoś brakowalo. Ratunku..

ieoth pisze:Pojawily się zielenice oraz brunatny kolor roślin. Wyglada jakby im czegoś brakowalo. Ratunku..

Niczego nie brakuje, akwarium jest jeszcze świeże, zanim rośliny zużyją część związków z wody wszelakie glony i porosty będą. Zmieniłeś światło i to też wpływa na akwarium, także czekać i patrzyć co się dzieje.

Witam wszystkim, odświeżam temat.
Dzisiaj wymieniłem drugą świetlówkę T8 na nową - 4000K... totalnie inna barwa. Jestem zadowolony. W filtrze mieszka sobie 80% bioceramiki a na wierzch zwykły wkład gąbkowy jaki był na początku. Walczę teraz z glonami które są wynikiem zbyt niskiej ilości CO2, z tego co sie dowiedziałem. Nazywają sie "Compsopogon". Co do roślin trawnik powoli ruszył...






Założyłem bimbrownię CO2 dlatego widoczny jest indykator. Wszystko rośnie bez zarzutów. Anubias wypuścił młodego ładnie wybarwionego liścia.
Co do rybek są 4 otoski i 7 bystrzyków. Bystrzyki są raczej spokojne... a ja zastanawiam sie nad czymś małym co by je lekko poganiało.. pomysł stad iż gdy tylko poczują pokarm to latają jak opętane.
Zapraszam do komentowania

Brakuje mi roślin pływających, bystrzyki lubią zacienienie. Jak się nieco rośliny rozrosną, to akwarium będzie ładniejsze. Na razie lewa strona jest optycznie "cięższa" od prawej. Może jednak dasz jakiś korzeń, kilka gałęzi lub dużą skorupę kokosa?

ieoth pisze:pomysł stad iż gdy tylko poczują pokarm to latają jak opętane.

Tak, u mnie też się tak zachowują i raczej nic ich nie pogoni:) To ładne ryby i jeśli możesz, to dokup kilka sztuk, bo 7 to pustka w akwarium (ale już nic poza tym).
Też doradzam rośliny pływające, np. wąkrotka lub heterantherę - ta roślina do 72l nawet się nadaje (zakładam 40cm wysokości), urośnie tak, że na tafli będzie się płożyła.

BARA dziękuję za podpowiedzi. Chciałem im zrobić z lewej strony więcej przestrzeni do pływania. Jakoś przy podmiance lekko pobawię sie ułożeniem korzeni. Czekam aż trawnik zajmie wiecej miejsca. Wtedy będzie można zobaczyć jaki był plan.
Krzych_100 Tak wysokości 40. Jakąś roślinkę pływającą zamówię. Zobaczę co mam do dostania w poliskich zoologicznych ale to na dniach bo nie mam póki co wolnego czasu. Bystrzyki.. właśnie chciałbym wiecej ale sie zastanawiam ile ich jeszcze mieć. + zastanawiałem się na początku zamkładania nad krewetkami. Myslałem o jakichś 5 sztukach amano oraz crystal red.

Bystrzyki preferują miękką i kwaśną wodę (pH ok. 6,6), nie wiem jak dadzą radę krewetki, ale nie mieszałbym. Poza tym dodatek garbników (np. szyszki i liście), też ima służy.

Krzychu a do jakiej liczby mieć bystrzyki ?

Ja mam ich 20 sztuk, ich ubarwienie zależy od warunków (intensywny czerwony kolor świadczy o ich dobrym samopoczuciu, a bladość oznacza, że coś jest nie tak - czasem przetrzymywany w sklepach jest blady i po przyniesieniu do domowego akwarium także, wynika to właśnie z niewłaściwych warunków przetrzymywania). Można potem próbować karmić ryby co jakiś czas pokarmem wybarwiającym tetra rubin (wcześniej namoczyć), ogólnie nie jest to problemowa ryba.

Kochani, nie wiem co powiedzieć.
1.Dzisiaj przy podmiance wody ukazał mi się długi "sznureczek", szkoda tylko że pełzający. Jakiś tasiemiec ? Czy coś takiego ?.. później natrafiłem..przy tafli wody pływało takich jeszcze z 15.... ;(
https://zapodaj.net/13fb541833e5d.jpg.html
2.Od czasu gdy dojrzało akwarium walczę z glonem który nazywa się Compsopogon i wywołany jest niskim poziomem CO2 (podobno..). Nie stać mnie póki co na butlę a jak kupić to coś dobrego..
https://zapodaj.net/7e2739bcab7e3.jpg.html
https://zapodaj.net/783f79539113a.jpg.html
https://zapodaj.net/43ae704681c8a.jpg.html
Wiec zamontowałem bimbrownię, kupiłem indykator i płyn wskaźnikowy. CO2 dozowane przez 12h (tyle co światło). Mimo iż płyn wskazywał zieloną barwę-prawidłowy poziom CO2 to glon i tak panoszył sie coraz bardziej. W końcu opanował prawie większość roślin i korzeni. W międzyczasie pojawiła się sinica..najpierw przy kilku dniowych oględzinach (mocno zielona barwa), nie przyszło mi do głowy że to moze być glon.. W momencie gdy w przeciągu 1,5 tygodnia zajęła 3/4 "pustego dna" zaciemniłęm akwarium na 3 dni uprzednio niszcząć mechanicznie.. Efekt ? zaskoczył ... brak sinicy. Dumny z siebie byłem tylko przez 5 dni, gdy sinica znów wróciła.... zaciemniłem akwa na 2dni. W akwa ucierpiał jedynie kolor rotalo coloraty... i znów nie doszedlem sinic. Dzis jest dzień kiedy robie tą podmiankę i przypatrując sie zauważyłem żę znów jest. Walka z wiatrakami. Doszedłem do wniosku że możę to być powodem iż filtr FZN-2 słabo filtruje mi wodę, szczególnie gdy ostatnio dodałem ceramiki 80%, plus wkłądu który byl oryginalnie z filtrem.
Wniosek:zastanawiam się nad kupnem fluval 206

Parametry wody przed podmianką:
NO3-8
NO2-0
GH-6
KH-6
pH-6,4

Dodam że jakiś miesiac temu kupiłem ową rotarę coloratę... z którą był ślimak którego nie zauważyłem bo oglądałem dokładnie przed wsadzeniem całą sadzonkę. Plaga sie zaczęła rozprzestrzeniać coraz mocniej. Kupiłem 2 helenki, w kilka dni.. brak żadnego ślimaka na ściankach, roślinach i podłożu. W momencie gdy były zaciemnienia akwa, owa plaga wychodziła na szybki i znów było jej pełno.

Coraz mocniej zastanawiam się nad restartem..nad tym by dać inne podłoże i substrat

PROSZĘ O POMOC

Hmmm...podobnie do mnie...też walczyłem z glutami [myślę, że sinice właśnie], również zaciemnienie pomagało i później powracały powoli- pomogły większe podmiany wody z zaciemnieniem kilkudniowym, później wpuściłem pistię i nie mam pojęcia czy pomogła, ale w końcu gluty dały spokój.

Jeśli chodzi o filtrację, również podobnie- mam FZN-3 i niby ok. parametry azotowe dobre, więc filtr dawał radę- ja pół na pół- ceramika/gąbka, ale...właśnie w wodzie dość sporo drobnego syfku, który w sumie widać z bliska- z daleka zbiornik ok wyglądał...
Tak sobie planowałem jeszcze parę rybek dopuścić i przy okazji właśnie sprawić sobie kubeł- tylko na biologa, a kaskada na mechanika....koniec końcem skusiłem się na tego fluvala 206... czysty biolog to nie będzie, bo połowę zabiera ramka z grubą gąbką, ale tak czy siak na ceramikę sporo miejsca....
Fluval jest głośniejszy od kaskady- miał się zmieścić w szafce, niestety za wysoki, stoi na podłodze za szafką i cicho warkocze- cicho, ale warkot jest, a woda....kryształ- żadnej drobinki, żadnego glona.
U mnie 112l, więc trochu więcej.

Restart to ostateczność, kombinuj, jeśli i tak kubełek chodzi Ci po głowie, to i tak go w końcu kupisz, może warto spróbować.

Od dzisiaj działa i mnie fluval 206. W 3 Koszyczkach mam po kolei od dołu. Gąbka, bioceramiki, wara, bioceramiki węgiel aktywny. Zastanawiam się nad ustawieniem przepływu wody.. jest to akwa 72L.Zastanawiam się czy zrezygnować z fzn-2 który póki co jest mechanikiem czy przerobił dłubała na pół Boo pół mechanik przy takim akwarium. Może doradzić ktoś doświadczony ??

ieoth Zostaw standardowe ułożenie koszy tylko wyjmij węgiel aktywny i zamień go np. na watę/ceramikę/gąbkę. Drugi filtr, jeżeli chcesz z niego zrezygnować, niech pracuje z nowym ok. miesiąca, potem możesz go odłączyć i ten kubeł będzie wystarczający.