Start akwarium 300 litrów. Porady dotyczące podłoża.

Wszystko co dotyczy akwarystyki słodkowodnej

Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
marianski92
Posty: 68
Rejestracja: 31 sty 2017 23:20
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Start akwarium 300 litrów. Porady dotyczące podłoża.

Post autor: marianski92 »

Witam. Zbieram się już od kilku miesięcy do startu z nowym zbiornikiem 300l i w związku z tym mam parę pytań.

Co sądzicie o akwarium na bazie uniwersalnej ziemi ogrodniczej? Czy przy dobrym nawożeniu CO2 nie będą się pojawiać zielenice? Jakie polecacie podłoże? Czy stosować nawozy przy takim specyficznym podłożu dla roślin? Czy można stosować i rozsypać na dno zwykłe pałeczki nawozowe dla kwiatów?

Zależy mi na tym, żeby było to akwarium podchodzące pod holenderskie a rośliny jakie planuje w nim hodować to m.in Lilaeopsis Mauritana, Micranthemum Monte Carlo, Microsorium, Hedyotis salzmannii. Ogólnie zamysł jest taki, że mają w nim być korzenie moor osadzone np mchem christmas moss, dookoła kamienie i właśnie to owe podłoże, na którym planuje zrobić trawnik.

Przeglądam już różne strony internetowy i przygotowuje się do tego od dłuższego czasu. Nie chce popełnić jakiegoś błędu dlatego proszę o jakąś poradę.

Dodam, że planuje jeszcze przy starcie wpuścić te bakterię, które mozna kupić w zoologicznym, a które pomagają aktywować wodę.
MarJan
Akwarysta
Posty: 2371
Rejestracja: 23 kwie 2017 10:41

Post autor: MarJan »

Hej, ziemia jest bardzo dobra dla roślin wodnych. Nie pakowałbym w nią już żadnych nawozów. Glony zawsze się kiedyś pokażą, nawet powinny w niewielkich ilościach, ale spokojnie da się opanować, przy starcie zawsze o nie łatwiej i lepiej wtedy za dużo nie mieszać ze zbiornikiem bo dopiero się on stabilizuje i to normalne, że jedne gatunki będą następować [glony], a inne z czasem będą je wypierać [rośliny]. Jeżeli od początku dasz nawozy, to rośliny nie zdążą się zaadoptować, nie wykorzystają nawozu, natomiast glony robią to szybciej i będziesz właśnie je karmił. Bakterie można dać, ale czy to prawda, że przyspieszają dojrzewanie...nie do końca- czekanie około miesiąca Cię nie ominie czy dasz te bakterie, czy nie. Na ziemię musisz dać warstwę podłoża jałowego- najlepiej piasku [na dużą ilość roślin to 10cm wypadałoby], bo jest drobny i dzięki temu nie pozwoli na uwalnianie się związków z ziemi do słupa wody. Jeżeli jesteś świeżakiem, to poczytaj sobie koniecznie tematy z linka:
http://www.akwaforum.pl/mapa.php
Awatar użytkownika
marianski92
Posty: 68
Rejestracja: 31 sty 2017 23:20
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Post autor: marianski92 »

Nie no, aż takim świeżakiem to nie jestem bo bawię się akwarium 112l od paru lat.

Co do tej ziemi to czytałem, że jest ona trochę jedną wielką niewiadomą bo nie mamy nigdy ściśle określonego składu zawartego w danej jednostce. Innymi słowy, worek ziemi może się od siebie różnić a co za tym idzie może uwalniać zbyt duże ilości niektórych związków. Chciałem właśnie dowiedzieć się czy ktoś już to testował i czy jest więcej plusów czy minusów przy tym temacie.

Słyszałem też, że praktuje się przy starcie zbiornika częste podmiany wody na samym początku, wszystko po to, żeby trochę wyjałowić wodę, gdy ta przez pierwsze dni aż kipi od nadmiaru nawozów.

60% obsadzenia powierzchni dna to chyba obowiązek, jeśli sie nie chce mieć plagi glonów, z którymi będzie się walczyć jak słynny Don Kichot z wiatrakami.

Nie jestem zbytnio przekonany do piasku, gdyż mam takie podłoże w 112l i nie przekonuje mnie jakoś.
Jeśli nie masz zamiaru napisać nic mądrego, to lepiej nic nie pisz.

Obrazek
ODPOWIEDZ