[64l] jaka obsada z drobnym bazaltem?

Tutaj zadajemy pytania dotyczące obsad naszych zbiorników

Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4

Awatar użytkownika
Jekyll
Posty: 138
Rejestracja: 30 gru 2015 20:36
Lokalizacja: kraków

[64l] jaka obsada z drobnym bazaltem?

Post autor: Jekyll »

Robię nowy temat dla pewności, by mieć jasny koncept jakie mam możliwości...

Niedługo robie restart akwarium i nie chcę mieć takiej obsady jaką miałem wcześniej (bojownik + 10 razbor klinowych).

Mam akwarium 64l (30x60x30 cm)

Filtr Kaskada AQUAEL FZN 1

Temperatura 23-24 C (opcjonalnie mogę zwiekszyc grzałką, kupiłem ją wcześniej za czasów posiadania bojownika)
Jak na razie mam jedynie 3 krewetki amano i jedną razborę (miałem problem z chorobą, daję link: viewtopic.php?t=22623 Chce zmienic obsadę i to ze zawsze miałem razbory, bo mi się po prostu robi przykro jak je widzę...

Chciałbym iść trochę w blackwater, ale nie koniecznie (chodzi o koszty ect, nie mam mocnego prądu wody ani napowietrzacza i innych podobnych bajerów) Rozmyślałem o zrezygnowaniu z grzałki i np stado neonów zielonych + czerwone krewetki ? ale czy mam jakieś inne opcje?

pH wody 7,5

Wodę mogę mieć albo bardzo twardą w akwarium (około 21 twardości) , albo bardzo jałową (prawie 0 twardosci...) którą powinienem wybrać? Wcześniej bawiłem się w mieszanie obydwu i wychodziła woda o twardości 8 ale czy to dobry pomysł by tak robić?

Podłoże: bardzo drobny bazalt, prawie jak czarny piasek, ma średnice około 1-2 mm (ale zakładam ze to już sprawia ze mam już ograniczony zakres gatunków ryb? np czy ryby jak kiryski wtedy odpadają czy mogę sobie na nie pozwolić?)
Ostatnio zmieniony 13 lis 2017 20:23 przez Jekyll, łącznie zmieniany 1 raz.
“That is not dead which can eternal lie,
And with strange aeons even death may die.”
- H.P. Lovecraft
Awatar użytkownika
BARA
Moderator
Moderator
Posty: 15742
Rejestracja: 31 maja 2006 15:36
Lokalizacja: Białystok

Post autor: BARA »

Proszę popraw tytuł tematu na zgodny z Regulaminem Działu Obsady. Użyj opcji "zmień" w pierwszym poście.

Czy któreś z żyworódek wchodzą w rachubę? Tylko dla nich temperatura to minimum 26 stopni.
Lepiej - moim zdaniem - skupić się na gatunkach ryb wymagających wody twardej i zasadowej, skoro taką dysponujesz.
Pozdrawiam. Barbara

akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.

Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.

W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Awatar użytkownika
Jekyll
Posty: 138
Rejestracja: 30 gru 2015 20:36
Lokalizacja: kraków

Post autor: Jekyll »

Żyworódki raczej nie...

Jesli zdecyduje się na wodę twardą, to chyba tylko ławica Danio Lamparci albo Danio Pręgowane albo Miedzików + krewetki neocardina
(chyba ze mogę np dwie ławicę? tych dwóch gatunków ryb?)

Rozmyślałem tez opcję z kiryskami, ale nie wiem czy mogę je łączyć z krewetkami? z tych do wód twardych internety mi wskazały gatunek sterby, spizowe, albinosy albo sierpoplame.

Ewentualnie myślałem nad tą miekką wodą (jakbym mieszał oba rodzaje wody tą twardą i tą jałową ale nie wiem czy tak mogę robić?)

razbora galaxy albo zwinnik (np. latarnik?) Czy mógłbym je wtedy trzymac z krewetkami? np Neocardina albo cristal?
“That is not dead which can eternal lie,
And with strange aeons even death may die.”
- H.P. Lovecraft
ODPOWIEDZ