112l pytania

Wszystko co dotyczy akwarystyki słodkowodnej

Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4

ODPOWIEDZ
ik1
Posty: 28
Rejestracja: 26 sty 2016 22:46

112l pytania

Post autor: ik1 »

Witam,
W końcu po wielu przygotowaniach 11 XI zalałem moje pierwsze akwarium (112 l.) i stąd pierwsze praktyczne pytania.
Na początek garść informacji ogólnych.
Oświetlenie, to 2 belki ledów od Aquaela po 16W, czyli razem 32W.
Filtr kaskada FZN-2 z założonym prefiltrem- gąbka od turbo 500.
Podłoże: ziemia ogrodowa (1-1,5 cm.), a na niej żwir gradacji 1-3mm (6-7 cm z przodu i 8-9 cm z tyłu).
Temp. wody 21-22 stopnie Celsjusza.
Korzeń 1,5 roku moczony, znaleziony wcześniej w jeziorze.
Rośliny:
- lotos japoński,
- rotala rotundifolia "green",
- rotala colorata,
- rotala bonsai,
- hygrophillia "Thailand",
- hygrophillia corymbosa,
- limnophillia sessiflora,
- cryptocoryne becketti,
- cryptocoryne legroi,
- cryptocoryne parva,
- lagenandra meeboldi,
- microsorium mini i kilka bucephalandr na korzeniu,
- pistie na powierzchni.
Myślę, że dobrze ponad 60% dna jest obsadzone roślinnością.
Wody jeszcze nie badałem, ale w kranie wg. wodociągów GH. ok.18, pH. 7,2.
Wystartowałem (jak dotąd) bez pierwotniaków, ale wczoraj zauważyłem że po jakichś 3-4 godzinach świecenia roślinki zaczynają bąbelkować, a ponadto na cryptocorynach i lagenandrach zauważyłem troszeczkę cieniutkich niteczek glonów (ok. 0,5 cm.), a także małe skupiska ciemniejszych jakby kępek (krasnorosty?). Widać też wyraźny wzrost roślin, zwłaszcza lotosa, pistii i sessiflory. Dodam, że świecę dwiema belkami od 15:00 do 23:00, a w akwarium od zalania nic nie ruszałem.
W związku z powyższym proszę o podpowiedzi:
1. Zmienić moc światła, a może wydłużyć, skrócić czas świecenia?
2. Usunąć te glony, które wyrosły (jak dotąd tylko na liściach tych roślin) mechanicznie, czy dalej spokojnie czekać?
Wiem, ze to dopiero kilka dni, ale obawiam się by nie popełnić głupiego w skutkach błędu na samym starcie stąd proszę o rady
Z góry dzięki za odpowiedzi.
Awatar użytkownika
Ninneska
Posty: 17
Rejestracja: 05 lis 2017 18:14

Post autor: Ninneska »

Nie znam się za bardzo na roślinach i glonach, więc nie pomogę.
Chciałam tylko zaspamować pisząc: :brawo
Gdyby każdy pierwsze akwarium zakładał z taką rozwagą i w zgodzie zasadą "pospiechu wrogiem akwarysty" rybki tego świata byłyby szczęśliwsze
ik1
Posty: 28
Rejestracja: 26 sty 2016 22:46

Post autor: ik1 »

Ninneska dzięki za uznanie dla mojej cierpliwości, ale jak widać mam pewne wątpliwości.
Mogę liczyć na czyjeś rady czy sugestie?
Awatar użytkownika
BARA
Moderator
Moderator
Posty: 15742
Rejestracja: 31 maja 2006 15:36
Lokalizacja: Białystok

Post autor: BARA »

Ale co tu pisać? Akwarium dojrzewa, daj mu czas. Świecić powinieneś ok 12 godzin.
Pozdrawiam. Barbara

akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.

Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.

W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
ik1
Posty: 28
Rejestracja: 26 sty 2016 22:46

Post autor: ik1 »

Dzięki za odpowiedź.
W takim razie wydłużę świecenie do 12 godzin, ale czy świecić obiema tubami, czy może tylko jedną?
Dziś na próbę świeciłem jedną i bąblowanie było widoczne, ale znacznie mniejsze. Pytam dlatego, bo poczytałem, że lepiej aby nie bąblowało.
MarJan
Akwarysta
Posty: 2371
Rejestracja: 23 kwie 2017 10:41

Post autor: MarJan »

Źle poczytałeś, kiedy rośliny bomblują znaczy, że intensywnie prowadzą fotosyntezę, to objaw, że wszystko jest w jak najlepszym porządku.
ik1
Posty: 28
Rejestracja: 26 sty 2016 22:46

Post autor: ik1 »

W takim razie 12 godzin obiema tubami.
ik1
Posty: 28
Rejestracja: 26 sty 2016 22:46

Post autor: ik1 »

Witam ponownie. Prawie 3 tygodnie minęło i przez ten czas pojawiły się i krótkie nitki i trochę tych długich, sztywnych, ale wiadomo dojrzewa. Dla wszystkich zakładających polecam dziennik MarJana, jako remedium na stresy startowe :) .
Piszę w związku z inną sprawą. Zauważyłem na liściach nalot- w dotyku szorstki piasek na początku, a pozostawiony zamienia się w twardą skorupkę. Wygląda, to na wodorowęglan wapnia, czyli zbyt mało CO2 w wodzie i niektóre roślinki pozyskują go same (GH22, KH 14, pH 7,4).
Zastanawiam się, czy w związku z tym nie zmniejszyć jednak oświetlenia- wiadomo da to mniejsze zużycie gazu przez rośliny? Na ile planowana obsada ok. 10-12 odesek poprawi sytuację?
Ciekawe jest też to, że według zdecydowanej większości tabel KH/pH, mam wystarczający poziom CO2.
Z góry dzięki za rady, bo ciągle próbuję, więcej zrozumieć, a z Wasza pomoc mi to ułatwia.
ODPOWIEDZ