[72L] Mata Atlântica
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
- Pshemko Brasil
- Posty: 344
- Rejestracja: 22 mar 2014 17:03
- Lokalizacja: Itajai (SC), Brasil
- Pshemko Brasil
- Posty: 344
- Rejestracja: 22 mar 2014 17:03
- Lokalizacja: Itajai (SC), Brasil
Sie zrobilo wiecej ruchu w akwarium:
https://www.youtube.com/watch?v=-qyoRaQtWGg&t=57s
Kiryski maja nowych dzikich kumpli.
https://www.youtube.com/watch?v=-qyoRaQtWGg&t=57s
Kiryski maja nowych dzikich kumpli.
- Neurochirurg
- Ekspert akwarysta
- Posty: 2796
- Rejestracja: 29 wrz 2015 10:02
- Lokalizacja: opolskie
- Pshemko Brasil
- Posty: 344
- Rejestracja: 22 mar 2014 17:03
- Lokalizacja: Itajai (SC), Brasil
- Pshemko Brasil
- Posty: 344
- Rejestracja: 22 mar 2014 17:03
- Lokalizacja: Itajai (SC), Brasil
- Pshemko Brasil
- Posty: 344
- Rejestracja: 22 mar 2014 17:03
- Lokalizacja: Itajai (SC), Brasil
- Pshemko Brasil
- Posty: 344
- Rejestracja: 22 mar 2014 17:03
- Lokalizacja: Itajai (SC), Brasil
- Pshemko Brasil
- Posty: 344
- Rejestracja: 22 mar 2014 17:03
- Lokalizacja: Itajai (SC), Brasil
- Pshemko Brasil
- Posty: 344
- Rejestracja: 22 mar 2014 17:03
- Lokalizacja: Itajai (SC), Brasil
Najbardziej radosna w tym całym zagadnieniu jest Twoja pasja i entuzjazm. Cieszyć Cię najmniejszy sukces, przygniata najmniejsza porażka. Wydaje mi się, że to najcenniejszy etap wędrówki przez akwarystykę, bo czyni nas lepszymi, skłania do dalszej pracy nad sobą, bez wytchnienia. Dodatkowo pozwala przymykać oko na różne niedoskonałości.
Trochę dużo tych naj.
Czekam na dalsze relacje.
Trochę dużo tych naj.
Czekam na dalsze relacje.
[126L] Dżungla
- Pshemko Brasil
- Posty: 344
- Rejestracja: 22 mar 2014 17:03
- Lokalizacja: Itajai (SC), Brasil
Raori jest sporo racji w tym co piszesz. Moze ktos powie, ze taki dziecinny entuzjazm. Ale ja sie na to nie obraze. Akwarysyka zawsze byla mi bardzo bliska. Jak mialem 7 czy 8 lat to zamiast wieczorynki "ogladalem" akwarium mojego taty. Pozniej w czasach licealnych prowadzilem swoje zbiorniki. Juz w Brazylii po latach wrocilem do dawnego hobby. I teraz tak po cichu staram sie zarazic bakcylem akwarystycznym moje dziewczyny.
Tak jak pisalem wczesniej, znow byl wypad w plener. Nie udalo sie z krewetkami i zbrojnikami. Ale odlowilem kilka Lambari da Mata Atlantica (lac. Deuterodon Iguape), o ktorych pisalem juz wczesniej, a takze kilka sztuk narybku blizej nieokreslonego gatunku. Poki co rybki sa u mnie w celach badawczo - poznawczych. W zaleznosci od ich wymagan, zachowan itd. zostna gdzie sa lub trafia do kolegi (plywaja juz u niego dzikie zyworodki z pierwszego odlowu).
Poza rybami pozyskalem tez sporo zielska tj. Egeria Densa. W strumieniu bylo jej mnostwo. Cale polacie zielonych kobiercy.
Ps. O Lambari postaram sie zmontowac jakis krotki opis do Encyklopedii, tak jak to zrobilem o Guaru.
Tak jak pisalem wczesniej, znow byl wypad w plener. Nie udalo sie z krewetkami i zbrojnikami. Ale odlowilem kilka Lambari da Mata Atlantica (lac. Deuterodon Iguape), o ktorych pisalem juz wczesniej, a takze kilka sztuk narybku blizej nieokreslonego gatunku. Poki co rybki sa u mnie w celach badawczo - poznawczych. W zaleznosci od ich wymagan, zachowan itd. zostna gdzie sa lub trafia do kolegi (plywaja juz u niego dzikie zyworodki z pierwszego odlowu).
Poza rybami pozyskalem tez sporo zielska tj. Egeria Densa. W strumieniu bylo jej mnostwo. Cale polacie zielonych kobiercy.
Ps. O Lambari postaram sie zmontowac jakis krotki opis do Encyklopedii, tak jak to zrobilem o Guaru.