[126L] Dżungla / Sandy Beach.
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
- Pshemko Brasil
- Posty: 344
- Rejestracja: 22 mar 2014 17:03
- Lokalizacja: Itajai (SC), Brasil
- mark_farina
- Akwarysta
- Posty: 2008
- Rejestracja: 08 wrz 2016 12:36
- Lokalizacja: Wrocław
Pielęgniczki Boliwijskie to fajne nie są. Znaczy są ładne, nawet coraz bardziej, bo dostają nowego wybarwienia w miarę jak rosną. Natomiast są okropne w zachowaniu. Zdecydowanie terroryzują całe akwarium. Zabijają dla przyjemności krewetki. Odgryzają im czułki i nogi. Krewetki potem powoli umierają i tak leżą. Na próżno. Pielęgniczki do nich nie wracają, żeby je zeżreć. Leżą tak potem trupki, wyciągam je po 2 dniach.
Sądzę, że Pielgniczki Boliwijskie oddam.
Sądzę, że Pielgniczki Boliwijskie oddam.
[126L] Dżungla
MarJan A Prętniki będą mi żarły krewetki?
Czas Pryszcza, Krosty i Kurzajki dobiega końca w świecie Dark Matter...
Podjęliśmy decyzję o wydaleniu rozbójników z akwarium za sprawą nagannego zachowania względem krewetek, a czasem i innych mieszkańców akwarium. Jak nikt nie weźmie darmo, odniosę do sklepu. Ogłoszenie wystawiłem.
Imć Pryszcz. Piękna ryba, ale zbój.
Czas Pryszcza, Krosty i Kurzajki dobiega końca w świecie Dark Matter...
Podjęliśmy decyzję o wydaleniu rozbójników z akwarium za sprawą nagannego zachowania względem krewetek, a czasem i innych mieszkańców akwarium. Jak nikt nie weźmie darmo, odniosę do sklepu. Ogłoszenie wystawiłem.
Imć Pryszcz. Piękna ryba, ale zbój.
[126L] Dżungla
-
- Posty: 429
- Rejestracja: 02 mar 2018 2:16
Nie mam czym poświadczyć jak AleksanderK , ale myślę że prętniki nie powinny polować na krewetki, mają stosunkowo małe pyszczki i są o wiele spokojniejsze od pielęgniczek [tu już z obserwacji]. Kiedy miałem guramiki mozaikowe i prętniki to ampularie pokazywały te swoje długaśne rogi w okazałości i nikt im niczego nie skubał, od czasu pielęgnicowatych "zapomniałem już", że je mają...toteż i po tym domyślam się, że labiryntowe dadzą żyć w spokoju innym stworzeniom. Tylko prętnik prędzej czy później zajmie się "budownictwem" i nie będą to same bąbelki, jakieś roślinki uszczknie na pewno
O jej, no to trzymam kciuki.
A testy jak Ci wychodza? Ja jutro musze kupic nowe, bo te co mam chyba od upalow pokazuja dziwne rzeczy...
Aha. Moze sprobuj cos z lampa UV, jak masz dojrzale akwa to git.
Ja mam w kostce, super sie sprawdza, a w tym wiekszym czekam z uv az dojrzeje...
Pozdrawiam
katee_1
A testy jak Ci wychodza? Ja jutro musze kupic nowe, bo te co mam chyba od upalow pokazuja dziwne rzeczy...
Aha. Moze sprobuj cos z lampa UV, jak masz dojrzale akwa to git.
Ja mam w kostce, super sie sprawdza, a w tym wiekszym czekam z uv az dojrzeje...
Pozdrawiam
katee_1
Raori nie leń się i pokaż zbiornik tak całościowo, trochę czasu minęło
Jakieś zmiany się zdarzyły, "Boliwijki" znalazły nowy dom, "świniaki" się uspokoiły? Jak ciągle masz glony i powracają, to może zrobić z nich "użytek" i do takiej gotowej karmy kupić ślimaki Military Helmet- 8szt., wysprzątałyby Ci podejrzewam w miarę szybko
Jakieś zmiany się zdarzyły, "Boliwijki" znalazły nowy dom, "świniaki" się uspokoiły? Jak ciągle masz glony i powracają, to może zrobić z nich "użytek" i do takiej gotowej karmy kupić ślimaki Military Helmet- 8szt., wysprzątałyby Ci podejrzewam w miarę szybko
Dzisiaj oddałem Pielęgniczki do sklepu. Musiałem nieco poczekać, aż mogli przyjąć (zwolnił się zbiornik na kwarantannę).
Moje akwa wymaga głębszych prac. Nie ma na co patrzeć, no może oprócz sinic, które teraz się rozpanoszyły.
Małe świnie urosły, mają po 2 cm. Nowych nie było od czasu wprowadzenia pielęgniczek.
Ogonek - zbrojnik - ma teraz 8 cm.
Wyciąłem dzisiaj sporo zielska. Jak zwalczę sinice to będę robił fotki.
Te Pielęgniczki to mi zaszkodziły porządnie.
Edycja 16,06,2018.
Ryby i krewetki zauważyły różnicę.
Świnie ponownie radośnie się kłębują. W końcu to jest Świniarium, jak sugerował kiedyś MarJan.
Wracają mi chęci do opieki nad zbiornikiem. Te pielęgniczki to był błąd. Wielbłąd.
Moje akwa wymaga głębszych prac. Nie ma na co patrzeć, no może oprócz sinic, które teraz się rozpanoszyły.
Małe świnie urosły, mają po 2 cm. Nowych nie było od czasu wprowadzenia pielęgniczek.
Ogonek - zbrojnik - ma teraz 8 cm.
Wyciąłem dzisiaj sporo zielska. Jak zwalczę sinice to będę robił fotki.
Te Pielęgniczki to mi zaszkodziły porządnie.
Edycja 16,06,2018.
Ryby i krewetki zauważyły różnicę.
Świnie ponownie radośnie się kłębują. W końcu to jest Świniarium, jak sugerował kiedyś MarJan.
Wracają mi chęci do opieki nad zbiornikiem. Te pielęgniczki to był błąd. Wielbłąd.
[126L] Dżungla