Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Raori Początkujący pomocnik

Dołączył: 28 Sie 2017 Posty: 885 Pomógł: 8 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 08 Lip 2018 17:19 Temat postu: |
|
|
A zatem: kupiłem wodę utlenioną, strzykawkę i igłę, a następnie nie użyłem ich.
Prezes Wojtas i Krzych radzą w te pędy nie robić kompletnie nic. To nie zrobiłem. Jak radzi Prezes Bara, nie zrobiłem też żadnych badań wody.
Wybieram mechanicznie sinice, i wyłączyłem jedną lampę. Tą 6500K. Idzie tylko na 8000K Plant i jest coraz lepiej. Sinice wciąż jeszcze są. Ale się redukują. Za mocno świeciłem. Wykarczowałem też sporo Pogestemona Erectusa i wywaliłem prawie całą Rotalę. Za roślinę nawodną, rzucającą cień dla ryb, robi Ludwiga Respens. Innej nie mam już wcale.
Tutaj stan na teraz, mała fotka, bo się pokój odbija.
Na gwarancji wymieniałem grzałkę. Z poprzedniej zeszła farba, prawie w całości. Ta jest nówka. Aquael robi serwis od ręki.
Wczoraj zmarł jeden neonek Innesa.
Rozważaliśmy dzisiaj z synem zamknięcie produkcji świniowatych i otwarcie produkcji ogonków. Znaczy zbrojników. _________________
[126L] Dżungla |
|
Powrót do góry |
|
 |
Raori Początkujący pomocnik

Dołączył: 28 Sie 2017 Posty: 885 Pomógł: 8 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 15 Lip 2018 10:14 Temat postu: |
|
|
Akwarium zaczyna wyglądać znowu po ludzku. Jak na moje akwarium znaczy, czyli glony dość obficie.
Otóż byłem proszony o fotkę zbrojnika...
Wiele osób zastanawia się co też zbrojnik ma tam w środku. To ciekawe zagadnienie i można posiłkować się fotkami, ale nie wyczerpuje to bynajmniej tematu. Może w zakresie fizjonomii nieco rozjaśnia sprawę, ale z pewnością nie w zakresie metafizyki. Tutaj widać wyraźnie, że zbrojnik żarł coś. Je różne rzeczy, widać nawet jedną kulkę ikry Kirysków Prosięcych, które to dzisiaj uprawiają Świni Kłąb. Jedną turę napełniania płetw samica Beka, wykonywała w Krzaczkach Pogeshtemona Helferis tuż za zbrojnikiem. Pewnie coś jej uciekło. Każdemu by uciekło, jakby go napadł zbrojnik, co też miało miejsce chwilę wcześniej. Imć Ogonek (zbrojnik) z wielką lubością napada na świniowatych, czyniąc popłoch i zamieszanie.
A tutaj daaaaaaaaaawno nie publikowana "krewetka poranna" (nieco zamazana, bo nie chciałem rozpraszać świniowatych dopalając większą ilością światła):
Zadziwiające jest to, że dzisiaj widziałem jak samica Neona Czarnego żre krewetkę. Nie wiem jak do tego doszło, ale na moich oczach połykała (ledwie ledwie) głowę z czułkiem. Wnioskuję, że młoda krewetka (z miotu w Dark Matter) pływała sobie tam i siam i przypłynęła w złe miejsce o złym czasie. _________________
[126L] Dżungla |
|
Powrót do góry |
|
 |
wojtass9 Moderator


Dołączył: 22 Lis 2007 Posty: 1880 Pomógł: 77 Skąd: Piotrków Trybunalski
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Raori Początkujący pomocnik

Dołączył: 28 Sie 2017 Posty: 885 Pomógł: 8 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 15 Lip 2018 10:49 Temat postu: |
|
|
Różne rzeczy się nam wydają, już wcześniej ustąpiłem Ci pola w tym zakresie jako znawcy i dłuższy okres czasu nie piszę o Ogonku jak o samicy.
Ma 8,5 cm obecnie i rosną mu wąsiska.
Zwiódł mnie brak wąsów, ale to była po prostu jeszcze za młoda ryba. Nie znam się i tyle w temacie. _________________
[126L] Dżungla |
|
Powrót do góry |
|
 |
owlman
Dołączył: 19 Lis 2017 Posty: 116 Pomógł: 5
|
Wysłany: 15 Lip 2018 12:30 Temat postu: |
|
|
Czesc . Jezeli masz juz strzykawke i wode utleniona , to powinienes jednak popelnic jakis malutki eksperymencik .... a co tam . Gdzie te glony ? - moze jakies zblizenie ??? |
|
Powrót do góry |
|
 |
Raori Początkujący pomocnik

Dołączył: 28 Sie 2017 Posty: 885 Pomógł: 8 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 15 Lip 2018 14:16 Temat postu: |
|
|
Ależ proszę bardzo, oto one:
Tutaj po jednym dniu od czyszczenia sinice na powierzchni (Ludwiga Repens robi u mnie za roślinę powierzchniową i daje cień dla ryb):
I takie inne:
Na razie nic tam wlewać nie będę, jak jest świeża ikra. _________________
[126L] Dżungla |
|
Powrót do góry |
|
 |
Pshemko Brasil

Dołączył: 22 Mar 2014 Posty: 323 Pomógł: 2 Skąd: Itajai (SC), Brasil
|
Wysłany: 15 Lip 2018 15:13 Temat postu: |
|
|
Raori miałem trochę tych glonów z drugiego zdjęcia. Wpuściłem otoski. I wszystko zjedzone. Czyszczenie biologiczne heh. _________________ [72L] Mata Atlântica |
|
Powrót do góry |
|
 |
Raori Początkujący pomocnik

Dołączył: 28 Sie 2017 Posty: 885 Pomógł: 8 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 15 Lip 2018 16:51 Temat postu: |
|
|
U mnie Otoski nie dadzą rady. _________________
[126L] Dżungla |
|
Powrót do góry |
|
 |
grzesi3k

Dołączył: 11 Sty 2018 Posty: 224 Pomógł: 6 Skąd: Cork
|
Wysłany: 22 Lip 2018 15:23 Temat postu: |
|
|
U mnie zielone włochy pożera wypożyczona kosiarka. Gruba się zrobiła, zielonego uścierstwa jakby mniej - więc chyba jej smakuje
Sinic nie mam już żadnych od czasu jak poprawiłem cyrkulacje i oświetlenie no i po walce z H2O2. _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Raori Początkujący pomocnik

Dołączył: 28 Sie 2017 Posty: 885 Pomógł: 8 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 29 Lip 2018 12:17 Temat postu: |
|
|
Pierwsze badania od 1914r...
29.07.2018.
Temperatura 28°C
pH: 6,8
GH: 12
KH: 6
NO3: 10
PO4: 0,25
Mam taki plan, żeby zrobić dzisiaj podmiankę na chłodniejszą wodę.
Ma to sens. _________________
[126L] Dżungla |
|
Powrót do góry |
|
 |
owlman
Dołączył: 19 Lis 2017 Posty: 116 Pomógł: 5
|
Wysłany: 29 Lip 2018 12:21 Temat postu: |
|
|
Czesc . Podmianka zawsze ma sens ale chwilowe ochladzanie juz nie . |
|
Powrót do góry |
|
 |
lysy68 Pomocnik

Dołączył: 24 Lut 2017 Posty: 913 Pomógł: 27 Skąd: Radziejowice
|
Wysłany: 07 Sie 2018 8:13 Temat postu: |
|
|
hej.nie było mnie dwa tygodnie.w te upały u mnie w akwa temp wyskoczyła prawie 31* i załączyłem na stałe dodatkowe napowietrzanie.zbytnio po rybach nie zauważyłem jakiś skutków ubocznych i po podmianie było na trochę 27 i z powrotem poszła w górę.w tej chwili spadła do 26.5*. _________________ moje pierwsze 54L (60x30x30)DIVERSA StartUp 60
oraz kostka 30L 40x25x30
pozdro
M.M |
|
Powrót do góry |
|
 |
Raori Początkujący pomocnik

Dołączył: 28 Sie 2017 Posty: 885 Pomógł: 8 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 07 Sie 2018 8:19 Temat postu: |
|
|
U mnie wyskoczyło max na 28.
Na regularny rejestr kirysków Spiżowych wszedł kolejny mały prosiaczek. Ma jakies półtorej centymetra. Zatem z całą pewnością jest ich teraz 10. Nie wiem ile jest tych co ich jeszcze nie widać... _________________
[126L] Dżungla |
|
Powrót do góry |
|
 |
lysy68 Pomocnik

Dołączył: 24 Lut 2017 Posty: 913 Pomógł: 27 Skąd: Radziejowice
|
Wysłany: 07 Sie 2018 8:21 Temat postu: |
|
|
szalejesz z tymi kiryskami.mnie na razie jedynie co to udało się dorobić małych helenek i duużo krewetek red jakiś czas temu otoski nosiły ikrę ale niestety nic z tego nie wyszło _________________ moje pierwsze 54L (60x30x30)DIVERSA StartUp 60
oraz kostka 30L 40x25x30
pozdro
M.M |
|
Powrót do góry |
|
 |
Raori Początkujący pomocnik

Dołączył: 28 Sie 2017 Posty: 885 Pomógł: 8 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 02 Wrz 2018 15:19 Temat postu: |
|
|
Czy ktoś chce Kiryski Spiżowe może?
Aktualizacja.
Kiryski rozmnażają się jak głupie. Świeża ikra widoczna w lewym górnym rogu - jakby ktoś pytał. Stan tak jakoś chyba już powyżej 10 sztuk. Jeżeli przyjąć, że przeżywa jeden kirysek na dwa mioty, to w kolejce i tak jest ich jeszcze ładnych kilka sztuk - takich co ich nie widać, a potem łup - wypływa mała gadzina z krzaków - tak od razu z 1,5cm. Chociaż chyba w sumie małe prosię, a nie gadzina.
Wymieniłem wczoraj kokosy na nowe, zbrojnik się bardzo ucieszył.
Wyciąłem pół lasu zielska. Łącznie z 2x Carymbosa - które robiły za rośliny pływające dające cień. Za chwilę będzie taka Ludwiga.
Dzisiaj wprowadziłem na stan nowy trawnik oraz tak z 30 krewetek, celem odnowienia populacji (którą zmasakrowały skutecznie Pielęgniczki Boliwijskie). Lubimy krewetki. Ma ich być dużo. _________________
[126L] Dżungla |
|
Powrót do góry |
|
 |
|