Strona 19 z 28

: 08 lip 2018 17:19
autor: Raori
A zatem: kupiłem wodę utlenioną, strzykawkę i igłę, a następnie nie użyłem ich.
Prezes Wojtas i Krzych radzą w te pędy nie robić kompletnie nic. To nie zrobiłem. Jak radzi Prezes Bara, nie zrobiłem też żadnych badań wody.
Wybieram mechanicznie sinice, i wyłączyłem jedną lampę. Tą 6500K. Idzie tylko na 8000K Plant i jest coraz lepiej. Sinice wciąż jeszcze są. Ale się redukują. Za mocno świeciłem. Wykarczowałem też sporo Pogestemona Erectusa i wywaliłem prawie całą Rotalę. Za roślinę nawodną, rzucającą cień dla ryb, robi Ludwiga Respens. Innej nie mam już wcale.
Tutaj stan na teraz, mała fotka, bo się pokój odbija.

Obrazek

Na gwarancji wymieniałem grzałkę. Z poprzedniej zeszła farba, prawie w całości. Ta jest nówka. Aquael robi serwis od ręki.

Wczoraj zmarł jeden neonek Innesa.

Rozważaliśmy dzisiaj z synem zamknięcie produkcji świniowatych i otwarcie produkcji ogonków. Znaczy zbrojników.

: 15 lip 2018 10:14
autor: Raori
Akwarium zaczyna wyglądać znowu po ludzku. Jak na moje akwarium znaczy, czyli glony dość obficie.

Otóż byłem proszony o fotkę zbrojnika...
Wiele osób zastanawia się co też zbrojnik ma tam w środku. To ciekawe zagadnienie i można posiłkować się fotkami, ale nie wyczerpuje to bynajmniej tematu. Może w zakresie fizjonomii nieco rozjaśnia sprawę, ale z pewnością nie w zakresie metafizyki. Tutaj widać wyraźnie, że zbrojnik żarł coś. Je różne rzeczy, widać nawet jedną kulkę ikry Kirysków Prosięcych, które to dzisiaj uprawiają Świni Kłąb. Jedną turę napełniania płetw samica Beka, wykonywała w Krzaczkach Pogeshtemona Helferis tuż za zbrojnikiem. Pewnie coś jej uciekło. Każdemu by uciekło, jakby go napadł zbrojnik, co też miało miejsce chwilę wcześniej. Imć Ogonek (zbrojnik) z wielką lubością napada na świniowatych, czyniąc popłoch i zamieszanie.
Obrazek

A tutaj daaaaaaaaaawno nie publikowana "krewetka poranna" (nieco zamazana, bo nie chciałem rozpraszać świniowatych dopalając większą ilością światła):
Obrazek
Zadziwiające jest to, że dzisiaj widziałem jak samica Neona Czarnego żre krewetkę. Nie wiem jak do tego doszło, ale na moich oczach połykała (ledwie ledwie) głowę z czułkiem. Wnioskuję, że młoda krewetka (z miotu w Dark Matter) pływała sobie tam i siam i przypłynęła w złe miejsce o złym czasie.

: 15 lip 2018 10:25
autor: wojtass9
Miała być chyba samica.

: 15 lip 2018 10:49
autor: Raori
Różne rzeczy się nam wydają, już wcześniej ustąpiłem Ci pola w tym zakresie jako znawcy i dłuższy okres czasu nie piszę o Ogonku jak o samicy.
:mrgreen:
Ma 8,5 cm obecnie i rosną mu wąsiska.
Zwiódł mnie brak wąsów, ale to była po prostu jeszcze za młoda ryba. Nie znam się i tyle w temacie.

: 15 lip 2018 12:30
autor: owlman
Czesc . Jezeli masz juz strzykawke i wode utleniona , to powinienes jednak popelnic jakis malutki eksperymencik .... a co tam . Gdzie te glony ? - moze jakies zblizenie ???

: 15 lip 2018 14:16
autor: Raori
Ależ proszę bardzo, oto one:

Tutaj po jednym dniu od czyszczenia sinice na powierzchni (Ludwiga Repens robi u mnie za roślinę powierzchniową i daje cień dla ryb):
Obrazek

I takie inne:
Obrazek

Obrazek

Na razie nic tam wlewać nie będę, jak jest świeża ikra.

: 15 lip 2018 15:13
autor: Pshemko Brasil
Raori miałem trochę tych glonów z drugiego zdjęcia. Wpuściłem otoski. I wszystko zjedzone. Czyszczenie biologiczne heh.

: 15 lip 2018 16:51
autor: Raori
U mnie Otoski nie dadzą rady.

: 22 lip 2018 15:23
autor: grzesi3k
U mnie zielone włochy pożera wypożyczona kosiarka. Gruba się zrobiła, zielonego uścierstwa jakby mniej - więc chyba jej smakuje ;)

Sinic nie mam już żadnych od czasu jak poprawiłem cyrkulacje i oświetlenie no i po walce z H2O2.

: 29 lip 2018 12:17
autor: Raori
Pierwsze badania od 1914r...

29.07.2018.
Temperatura 28°C
pH: 6,8
GH: 12
KH: 6
NO3: 10
PO4: 0,25


Mam taki plan, żeby zrobić dzisiaj podmiankę na chłodniejszą wodę.
Ma to sens.

: 29 lip 2018 12:21
autor: owlman
Czesc . Podmianka zawsze ma sens ale chwilowe ochladzanie juz nie .

: 07 sie 2018 8:13
autor: lysy68
hej.nie było mnie dwa tygodnie.w te upały u mnie w akwa temp wyskoczyła prawie 31* i załączyłem na stałe dodatkowe napowietrzanie.zbytnio po rybach nie zauważyłem jakiś skutków ubocznych i po podmianie było na trochę 27 i z powrotem poszła w górę.w tej chwili spadła do 26.5*.

: 07 sie 2018 8:19
autor: Raori
U mnie wyskoczyło max na 28.
Na regularny rejestr kirysków Spiżowych wszedł kolejny mały prosiaczek. Ma jakies półtorej centymetra. Zatem z całą pewnością jest ich teraz 10. Nie wiem ile jest tych co ich jeszcze nie widać...

: 07 sie 2018 8:21
autor: lysy68
szalejesz z tymi kiryskami.mnie na razie jedynie co to udało się dorobić małych helenek i duużo krewetek red :) jakiś czas temu otoski nosiły ikrę ale niestety nic z tego nie wyszło

: 02 wrz 2018 15:19
autor: Raori
Czy ktoś chce Kiryski Spiżowe może?

Aktualizacja.
Obrazek

Kiryski rozmnażają się jak głupie. Świeża ikra widoczna w lewym górnym rogu - jakby ktoś pytał. Stan tak jakoś chyba już powyżej 10 sztuk. Jeżeli przyjąć, że przeżywa jeden kirysek na dwa mioty, to w kolejce i tak jest ich jeszcze ładnych kilka sztuk - takich co ich nie widać, a potem łup - wypływa mała gadzina z krzaków - tak od razu z 1,5cm. Chociaż chyba w sumie małe prosię, a nie gadzina.

Wymieniłem wczoraj kokosy na nowe, zbrojnik się bardzo ucieszył.
Wyciąłem pół lasu zielska. Łącznie z 2x Carymbosa - które robiły za rośliny pływające dające cień. Za chwilę będzie taka Ludwiga.

Dzisiaj wprowadziłem na stan nowy trawnik oraz tak z 30 krewetek, celem odnowienia populacji (którą zmasakrowały skutecznie Pielęgniczki Boliwijskie). Lubimy krewetki. Ma ich być dużo.