[182L] grzesi3k i jego niecodziennik - złoty półśrodek
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
- Neurochirurg
- Ekspert akwarysta
- Posty: 2796
- Rejestracja: 29 wrz 2015 10:02
- Lokalizacja: opolskie
Jak przeczytałem pierwszy komentarz, który napisałeś to złapałem za telefon i zrobiłem porównawcze:
Mam gdzieś finepixa ale baterie muszę kupić. Nie wiem jak ustawić do robienia, ale aromatica to ma taki cukierkowo oczojebny kolor. Staram sie celować w rurkę od deszczownicy i wskaźnik CO2, bo są to pełne kolory (zielony i biały).
Zauważyłem też, że aparat słabo wyrabia jak robie zdjęcia tak jak te powyżej, inaczej wyłapuje kolory jak skadruje samo szkło (bez tła), jest lepsza ostrość i kontrast (czarny to czarny). Jak robie z dalsza to jest taka niebieskawo-zielona poświata.
Mam gdzieś finepixa ale baterie muszę kupić. Nie wiem jak ustawić do robienia, ale aromatica to ma taki cukierkowo oczojebny kolor. Staram sie celować w rurkę od deszczownicy i wskaźnik CO2, bo są to pełne kolory (zielony i biały).
Zauważyłem też, że aparat słabo wyrabia jak robie zdjęcia tak jak te powyżej, inaczej wyłapuje kolory jak skadruje samo szkło (bez tła), jest lepsza ostrość i kontrast (czarny to czarny). Jak robie z dalsza to jest taka niebieskawo-zielona poświata.
- Neurochirurg
- Ekspert akwarysta
- Posty: 2796
- Rejestracja: 29 wrz 2015 10:02
- Lokalizacja: opolskie
Tylko, że to bez korekcji to tak nie wygląda przed oczami Wychodzi taka siwa poświata w tych zdjęciach, której nie ma w realu, korzeń np. jest naprawdę jak w zdjęciu nr3, zobacz że żółty termometr z prawej jest niebieskawo-zielony)
Pykne jeszcze przez apke FB, bo zauważyłem że tam łapało OK kolory.
O i to jest najbliższe temu co widać bez aparatu (tło jest ciemniejsze "na żywo"):
I bądź tu mądry i pisz wiersze
Raori swego czasu coś próbował mi podpowiedzieć i w starym baniaku nawet dobrze zaczynało wychodzić, z nowym światłem znowu rozkalibrowane (no i robie telefonem, wcześniej aparatem).
Pykne jeszcze przez apke FB, bo zauważyłem że tam łapało OK kolory.
O i to jest najbliższe temu co widać bez aparatu (tło jest ciemniejsze "na żywo"):
I bądź tu mądry i pisz wiersze
Raori swego czasu coś próbował mi podpowiedzieć i w starym baniaku nawet dobrze zaczynało wychodzić, z nowym światłem znowu rozkalibrowane (no i robie telefonem, wcześniej aparatem).
Zobacz, czy masz w telefonie tryb lakonicznie nazwany „pro”.
Juz sama zamiana na niego powinna dać bardzo dobre rezultaty.
Każdy telefon ma domyślnie ustawienia dla selfie, więc ma korygować ryje, na piękne twarze. Wiąże się to z dogłębna modyfikacją zawartości obrazu, co w normalnych warunkach kończy się jakąś katastrofą.
W photoshopie nie używasz kontrastu, tonu itp, pracujesz na krzywych, światłach i cieniach, albo najlepiej używasz trybu jaki przewidziany jest dla wywoływania raw. Nazywa sie camera raw. Jpg tym obsłużysz, z gorszym rezultatem, ale jednak.
Juz sama zamiana na niego powinna dać bardzo dobre rezultaty.
Każdy telefon ma domyślnie ustawienia dla selfie, więc ma korygować ryje, na piękne twarze. Wiąże się to z dogłębna modyfikacją zawartości obrazu, co w normalnych warunkach kończy się jakąś katastrofą.
W photoshopie nie używasz kontrastu, tonu itp, pracujesz na krzywych, światłach i cieniach, albo najlepiej używasz trybu jaki przewidziany jest dla wywoływania raw. Nazywa sie camera raw. Jpg tym obsłużysz, z gorszym rezultatem, ale jednak.
[126L] Dżungla
Raori ten telefon ma prawie zero ustawień. Chciałem ściągnąć apke google'a czy cokolwiek innego, ale niestety bym musiał rootować telefon. Mam takie ustawienia (miałem włączone automatyczne podbicie przy słabym świetle, już wyłączyłem - pewnie stąd to ziarno i słaba czerń tła). Ryby już mają ciemno więc nie przetestuje dzisiaj:
https://images91.fotosik.pl/256/1d8d1cc361c3d258gen.jpg
https://images92.fotosik.pl/256/c9f492ef64820a8cgen.jpg
Edit:
Po wyłączenia ustawienia poprawiajacego doswietlenie:
Specjalnie zrobiłem większy kadr i pod kątem, żeby zobaczyć czy wyłapie poprawnie kontrast i kolory
Neurochirurg słaby ten aparat bardzo... No ale przynajmniej po poprawieniu balansu nie wyglądają te moje fotki jakbym dolewał MountainDew
https://images91.fotosik.pl/256/1d8d1cc361c3d258gen.jpg
https://images92.fotosik.pl/256/c9f492ef64820a8cgen.jpg
Tak, wiem. Nie bardzo chce mi sie w to bawić i stąd walę ten sam automat (poza tym klikam tą samąkombinację ustawień za każdym razem). Zdjęcie z mojej stopki robiłem w RAW camera filter: +10 clarity +5 magenta +5 contrast +5 whites -5 shadows. Czasem z nudów pobawię się ustawieniem poziomów na RGB, żeby nie ścinało górek i żeby balans się zgadzał i odwzorowywał jak najlepiej real... No tylko, że matryca w telefonie kijowa, to i efekty jak na górze tej strony.Raori pisze: W photoshopie nie używasz kontrastu, tonu itp, pracujesz na krzywych, światłach i cieniach, albo najlepiej używasz trybu jaki przewidziany jest dla wywoływania raw. Nazywa sie camera raw. Jpg tym obsłużysz, z gorszym rezultatem, ale jednak.
Edit:
Po wyłączenia ustawienia poprawiajacego doswietlenie:
Specjalnie zrobiłem większy kadr i pod kątem, żeby zobaczyć czy wyłapie poprawnie kontrast i kolory
Neurochirurg słaby ten aparat bardzo... No ale przynajmniej po poprawieniu balansu nie wyglądają te moje fotki jakbym dolewał MountainDew
No dobra, testy zrobione. Nie zrobiłem Ca i Cu (pierwszego nie miałem, drugi olałem ) Testy z SERA:
pH: 6.5
dKH: 7
dGH: 4
CO2: ~90
PO4: <0.1 mg/l
NO3: 0
NO2: 0
Fe: <0.1 mg/l
NH3/4: <0.25 mg/l (śladowe, w sumie nowy filtr)
Potasu nie miałem jak zrobić, podobnie jak Mg. Mg mam w ferropolu.
Czyli kurcze wychodzi na moje niedoświadczone w testach oko, że można zacząć koksić i trzeba trochę zmniejszyć CO2? Z drugiej strony jak zacznę koksić, to CO2 powinno być podkręcone.
Teraz kurcze pytanie... Skąd te cholerne glony? Świece na 30% 4h+1.5h ciemno+5.5h, światło słoneczne nie pada na baniak.
Aktualizacja obsady (bolesna, *z gwiazdką osobniki dzikie):
14x Neon simulans* Paracheirodon simulans
16x Kirysek pigmej* Corydoras pygmaeus
2x Pielęgniczka boliwijska Mikrogeophagus altispinosus
3x Amano
1x Zbrojnik buldog (Chaetostoma thomasi)*
6x Bystrzyk cytrynowy (Hyphessobrycon pulchripinnis)
16x Prystelka (Pristella maxillaris)*
3x Topornica pigmejska (Carnegiella myersi)*
3x Ampularia
ćwiczenia balansem bieli:
pH: 6.5
dKH: 7
dGH: 4
CO2: ~90
PO4: <0.1 mg/l
NO3: 0
NO2: 0
Fe: <0.1 mg/l
NH3/4: <0.25 mg/l (śladowe, w sumie nowy filtr)
Potasu nie miałem jak zrobić, podobnie jak Mg. Mg mam w ferropolu.
Czyli kurcze wychodzi na moje niedoświadczone w testach oko, że można zacząć koksić i trzeba trochę zmniejszyć CO2? Z drugiej strony jak zacznę koksić, to CO2 powinno być podkręcone.
Teraz kurcze pytanie... Skąd te cholerne glony? Świece na 30% 4h+1.5h ciemno+5.5h, światło słoneczne nie pada na baniak.
Aktualizacja obsady (bolesna, *z gwiazdką osobniki dzikie):
14x Neon simulans* Paracheirodon simulans
16x Kirysek pigmej* Corydoras pygmaeus
2x Pielęgniczka boliwijska Mikrogeophagus altispinosus
3x Amano
1x Zbrojnik buldog (Chaetostoma thomasi)*
6x Bystrzyk cytrynowy (Hyphessobrycon pulchripinnis)
16x Prystelka (Pristella maxillaris)*
3x Topornica pigmejska (Carnegiella myersi)*
3x Ampularia
ćwiczenia balansem bieli:
Ostatnio zmieniony 28 wrz 2019 23:42 przez grzesi3k, łącznie zmieniany 2 razy.
- mark_farina
- Akwarysta
- Posty: 2008
- Rejestracja: 08 wrz 2016 12:36
- Lokalizacja: Wrocław
Pitermigo dzięki! wiesz ja sam się uczę, bo jakoś mnie naszło na HT ostatnio, ale jednak stare przyzwyczajenia mówią LT Plan jest taki, żeby doprowadzić baniak do takiej równowagi, że moim największym zmartwieniem będzie dbanie, żeby nawozów i CO2 nie zabrakło
mark_farina Wczoraj powycinałem najbardziej zaglonione kawałki roślin +liście, nie chciało mi się bawić w zdejmowanie listek po listku, a i tak krzaki ładnie ruszyły. Ściąłem największy pęd aromatiki (fajnie pachnie), wywaliłem sporo salvinii, bo nie dość że zbiera pył z glonów to jeszcze za dużo cienia robi i blokuje skimmer. Bucki się przyjęły, Lagenandra też zaczyna odbijać. Tfu tfu nie ma co zapeszać
Woda się ładnie klaruje:
mark_farina Wczoraj powycinałem najbardziej zaglonione kawałki roślin +liście, nie chciało mi się bawić w zdejmowanie listek po listku, a i tak krzaki ładnie ruszyły. Ściąłem największy pęd aromatiki (fajnie pachnie), wywaliłem sporo salvinii, bo nie dość że zbiera pył z glonów to jeszcze za dużo cienia robi i blokuje skimmer. Bucki się przyjęły, Lagenandra też zaczyna odbijać. Tfu tfu nie ma co zapeszać
Woda się ładnie klaruje: