[182L] grzesi3k i jego niecodziennik - złoty półśrodek
Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4
Dziękuję za komentarze!
Trex ten wlot jest tymczasowy, będę wymieniać wlot i wylot na szkło,
mam już orurowanie przygotowane, tymczasowo używam orginalnych końcówek z F206. Co tu dużo mówić, jednym z głównych celów jest nie przekroczenie budżetu - czekam na okazję
Raori, będzie bydle z tej ludwigii. Pasuje kolorem i strukturą do kompozycji. Do tego fajnie się trafiło, bo simulansy mają się gdzie chować zanim reszta ruszy.
BettaManiac, Apistogramma macmasteri fajna rybka! Tak naprawdę będę wiedział, które brać jak przylecą wreszcie. macmasteri ma byćokoło 30, więc możliwe że trafią się jakieś przyjemne pheno. Uroki brania dzikusów, tak do końca nie wiesz jakie będą Dobrze, że simulansy zawsze takie same
Kuszą mnie bardzo "bandyci", stadko 10 sztuk:
zdjęcie: © Sumer Tiwari (otwarta licencja niekomercyjna)
Trex ten wlot jest tymczasowy, będę wymieniać wlot i wylot na szkło,
mam już orurowanie przygotowane, tymczasowo używam orginalnych końcówek z F206. Co tu dużo mówić, jednym z głównych celów jest nie przekroczenie budżetu - czekam na okazję
Raori, będzie bydle z tej ludwigii. Pasuje kolorem i strukturą do kompozycji. Do tego fajnie się trafiło, bo simulansy mają się gdzie chować zanim reszta ruszy.
BettaManiac, Apistogramma macmasteri fajna rybka! Tak naprawdę będę wiedział, które brać jak przylecą wreszcie. macmasteri ma byćokoło 30, więc możliwe że trafią się jakieś przyjemne pheno. Uroki brania dzikusów, tak do końca nie wiesz jakie będą Dobrze, że simulansy zawsze takie same
Kuszą mnie bardzo "bandyci", stadko 10 sztuk:
zdjęcie: © Sumer Tiwari (otwarta licencja niekomercyjna)
Szybki update, którego miało nie być. W baniaczku rośnie, bucki niestety nie dały rady i musiałem je wywalić. Zostały ślady po kleju na korzeniach, a niedługo zamówie kolejne i spróbujemy jeszcze raz.
No właśnie update'u miało nie być, ale sprzątając zauważyłem, że boliwijki są mega agresywne (no skubały mnie w palce...) Samiczki pokładełko urosło do monstrualnych rozmiarów. I po kilku godzinach patrze, a na korzeniu:
Chyba im się spodobało w nowym zbiorniku.
Walczę z okrzemkami, trochę nitek też miałem, z zielonym draństwem będzie walczyć ampularia.
Edyta: Po pierwszej nocy zostało coś koło setki, po włączeniu świateł już jakieś 30 jajeczek. Samiec podjada :/
No właśnie update'u miało nie być, ale sprzątając zauważyłem, że boliwijki są mega agresywne (no skubały mnie w palce...) Samiczki pokładełko urosło do monstrualnych rozmiarów. I po kilku godzinach patrze, a na korzeniu:
Chyba im się spodobało w nowym zbiorniku.
Walczę z okrzemkami, trochę nitek też miałem, z zielonym draństwem będzie walczyć ampularia.
Edyta: Po pierwszej nocy zostało coś koło setki, po włączeniu świateł już jakieś 30 jajeczek. Samiec podjada :/
Hej, czas na aktualizację.
Zaczynam powoli wygrywać walkę z glonami i sinicami. Okrzemki też odpuszczają (specjalnie fotka bez mycia szyb). Rośliny ruszają ale bardzo nierówno.
Oczywiście z tarła nici i ikra niedoczekała wylęgu. Samiczka cały czas gruba, pokładełko ogromne, chyba znowu coś będzie się działo.
Udało mi się cyknąć fotkę simulansa. Nie mogę się doczekać jak zobacze je w dużym stadzie
Pozdrowienia!
Zaczynam powoli wygrywać walkę z glonami i sinicami. Okrzemki też odpuszczają (specjalnie fotka bez mycia szyb). Rośliny ruszają ale bardzo nierówno.
Oczywiście z tarła nici i ikra niedoczekała wylęgu. Samiczka cały czas gruba, pokładełko ogromne, chyba znowu coś będzie się działo.
Udało mi się cyknąć fotkę simulansa. Nie mogę się doczekać jak zobacze je w dużym stadzie
Pozdrowienia!
Czas na większy update. Walka z glonami/sinicami/okrzemkami zaczyna przynosić skutki. Zdjęcia robione w dzień, trochękolory dziwne wyszły.
Dzisiaj było cięte. Wszystkie stare listki, trwaniczek, uszkodzone roślinki itp. Sinice codziennie rano i wieczorem wpycham w piasek, wywalam i staram sie robić co się da. Chyba draństwu dobrze, ładnie bąblują pod koniec dnia...
Tak wygląda główna część baniaka. Lagenandra jak widzicie ruszyła sporo młodych listków. Ogólnie jest coraz lepiej odkąd przestałem lać CO2. C. petchii też zaczyna wreszcie ruszać. Ogólnie jestem bardzo rozczarowany roślinami z in-vitro. Bucki zdechły, trawnik ledwo zipie, C. balansae strasznie powoli się zbiera...
Czy mógłbym prosić o identyfikację rośliny z ostatniego zdjęcia? Zgubiłem plakietke i nie mogę znaleźć co to jest... Wypuszcza liście podwodne i jak widzicie wystrzeliły liście nawodne. Fajna roślinka.
Jeżeli chodzi o zwierzyniec. Boliwijki znowu nie dały rady, zbierają sięznowu, ale wątpie żeby coś wyszło. Samiczka jest wyraźnie zajechana... Gruba od ikry, ledwo pływa, większość czasu spędza na piasku. Co ciekawe, zauważyłem że simulansy się trą w ogólnym (chyba woda im odpowiada). Oczywiście nie liczę na nic, ale fajnie widać jak samczyki ganiają samiczki. Liczę na niespodziankę od pigmeji. Mam 2 samiczki i 5 samczyków.
@wojtass9 wywaliło chat, kiedy pisałem o rybach zmieniających kolor. Mam możliwość zdobycia dwóch gatunków:
Pseudohemiodon apithanus - trochę duże rosną, żyją w/na piasku, kolor zmieniają w odcieniach szarości-czerni. Raczej ich brać nie będę.
link do FishBase https://www.fishbase.se/summary/Pseudoh ... hanos.html
Ammocryptocharax elegans - małe, śliczne. Zmieniają kolor jak kameleon, mogą być jasnoszare, szare, brązowe, zielone. Zmieniają kolor w zależności od tła. problem tylko w tym, że nie mam pojęcia, który gatunek przyleci z Kolumbii... Cenowo mają być za max 60PLN za sztukę. Chyba się skuszę
link do FishBase https://www.fishbase.se/summary/Ammocry ... egans.html
Czy ktoś miał powyższe rybki i może się podzielić doświadczeniem?
EDiT: Dzięki Agumi! Dorzucam fotkę całości z szafką, bo kilku kolegów się pytało. Gdyby ktoś był zainteresowany rysunkami to niech daje znać na priv
Myślę, że w polskich realiach (znaczy cenach) budowa takiej szafki to jakieś100-150 PLN max
Dzisiaj było cięte. Wszystkie stare listki, trwaniczek, uszkodzone roślinki itp. Sinice codziennie rano i wieczorem wpycham w piasek, wywalam i staram sie robić co się da. Chyba draństwu dobrze, ładnie bąblują pod koniec dnia...
Tak wygląda główna część baniaka. Lagenandra jak widzicie ruszyła sporo młodych listków. Ogólnie jest coraz lepiej odkąd przestałem lać CO2. C. petchii też zaczyna wreszcie ruszać. Ogólnie jestem bardzo rozczarowany roślinami z in-vitro. Bucki zdechły, trawnik ledwo zipie, C. balansae strasznie powoli się zbiera...
Czy mógłbym prosić o identyfikację rośliny z ostatniego zdjęcia? Zgubiłem plakietke i nie mogę znaleźć co to jest... Wypuszcza liście podwodne i jak widzicie wystrzeliły liście nawodne. Fajna roślinka.
Jeżeli chodzi o zwierzyniec. Boliwijki znowu nie dały rady, zbierają sięznowu, ale wątpie żeby coś wyszło. Samiczka jest wyraźnie zajechana... Gruba od ikry, ledwo pływa, większość czasu spędza na piasku. Co ciekawe, zauważyłem że simulansy się trą w ogólnym (chyba woda im odpowiada). Oczywiście nie liczę na nic, ale fajnie widać jak samczyki ganiają samiczki. Liczę na niespodziankę od pigmeji. Mam 2 samiczki i 5 samczyków.
@wojtass9 wywaliło chat, kiedy pisałem o rybach zmieniających kolor. Mam możliwość zdobycia dwóch gatunków:
Pseudohemiodon apithanus - trochę duże rosną, żyją w/na piasku, kolor zmieniają w odcieniach szarości-czerni. Raczej ich brać nie będę.
link do FishBase https://www.fishbase.se/summary/Pseudoh ... hanos.html
Ammocryptocharax elegans - małe, śliczne. Zmieniają kolor jak kameleon, mogą być jasnoszare, szare, brązowe, zielone. Zmieniają kolor w zależności od tła. problem tylko w tym, że nie mam pojęcia, który gatunek przyleci z Kolumbii... Cenowo mają być za max 60PLN za sztukę. Chyba się skuszę
link do FishBase https://www.fishbase.se/summary/Ammocry ... egans.html
Czy ktoś miał powyższe rybki i może się podzielić doświadczeniem?
EDiT: Dzięki Agumi! Dorzucam fotkę całości z szafką, bo kilku kolegów się pytało. Gdyby ktoś był zainteresowany rysunkami to niech daje znać na priv
Myślę, że w polskich realiach (znaczy cenach) budowa takiej szafki to jakieś100-150 PLN max
Ostatnio zmieniony 28 maja 2019 17:38 przez grzesi3k, łącznie zmieniany 2 razy.
Z trawnikiem się nie poddawaj, bo z nimi niestety tak jest. Długo ruszają... praktycznie w momencie kiedy człowiek chce się już poddawać. U mnie ruszyły stanowczo po dolewaniu fosforu A simulansy to cudowne ryby! Jak masz je w większym stadzie to potem wykształcają naprawdę niesamowite zachowania Akwarium wygląda już coraz lepiej! Trzymam kciuki za wygraną z okrzemkami
Kolejny update z frontu walki z sinicami...
W tym tygodniu walczyłem wypalając punktowo wodą utlenioną i ściągając pleche. W ramach wsparcia lecą cały czas garbniki i sól morska. Jakiś postęp jest... tylko, że odbiera to całą frajdę i widać, że rośliny dostają przez te śmierdziuchy po bezpoważaniu...
Pytanie:
Czego teraz spróbować?
1. Borisol
2. Antybiotyk (poleci ktoś jakiś?)
3. Chemiclean (wolałbym nie, ciężko u mnie dostać)
4. Inny pomysł?
Zdjęcie po sprzątaniu i przycinaniu (specjalnie robiłem zdjęcie z mętną jeszcze wodą, żeby nie było za dużego obciachu )
Aha, to nie jest w sumie koniec czarnej serii. Kilka dni temu spadł mi z wlotu filtra koszyczek, Może 10-15 minut wystarczyło, żeby wścibskie simulansy zostały wciągnięte. Uratowałem 4 sztuki, przeżyły po kilku dniach dwie... Za dwa tygodnie dostawa ryb...
W tym tygodniu walczyłem wypalając punktowo wodą utlenioną i ściągając pleche. W ramach wsparcia lecą cały czas garbniki i sól morska. Jakiś postęp jest... tylko, że odbiera to całą frajdę i widać, że rośliny dostają przez te śmierdziuchy po bezpoważaniu...
Pytanie:
Czego teraz spróbować?
1. Borisol
2. Antybiotyk (poleci ktoś jakiś?)
3. Chemiclean (wolałbym nie, ciężko u mnie dostać)
4. Inny pomysł?
Zdjęcie po sprzątaniu i przycinaniu (specjalnie robiłem zdjęcie z mętną jeszcze wodą, żeby nie było za dużego obciachu )
Aha, to nie jest w sumie koniec czarnej serii. Kilka dni temu spadł mi z wlotu filtra koszyczek, Może 10-15 minut wystarczyło, żeby wścibskie simulansy zostały wciągnięte. Uratowałem 4 sztuki, przeżyły po kilku dniach dwie... Za dwa tygodnie dostawa ryb...
- mark_farina
- Akwarysta
- Posty: 2008
- Rejestracja: 08 wrz 2016 12:36
- Lokalizacja: Wrocław
Siema
Ja osobiscie testowalem Chemiclean na sinice, ktore pojawialy sie jedynie na czubkach mlodych roslin i w minimalnych ilosciach i to wszystko podczas uzywania purigenu i musze powiedziec, ze pomoglo i zalatwilo te bakterie. Sciaganie mechaniczne jest okej ale to syzyfowa praca, zaciemnienie + podmianka wody podobno jest dobra, ale slyszalem o nawrotach choroby wiec ciezko cos jednoznacznie powiedziec, moze jakas lampa UV?
Ja osobiscie testowalem Chemiclean na sinice, ktore pojawialy sie jedynie na czubkach mlodych roslin i w minimalnych ilosciach i to wszystko podczas uzywania purigenu i musze powiedziec, ze pomoglo i zalatwilo te bakterie. Sciaganie mechaniczne jest okej ale to syzyfowa praca, zaciemnienie + podmianka wody podobno jest dobra, ale slyszalem o nawrotach choroby wiec ciezko cos jednoznacznie powiedziec, moze jakas lampa UV?
Znalazłem chemiclean ale czerwony jak narazie (nada się?)... Próbowałem podmianek, zaciemniania, dopowietrzania. Teraz woda utleniona i mechanicznie + garbniki do oporu i zbieram rośliny od wszystkich znajomych, żeby zabrać sinicom żarcie... CO2 chciałem odpalić ale raczej bez sensu, bo sinice żyją z fotosyntezy...
Myślałem o UV (in-line), ale to kurcze dodatkowy koszt, na który mnie nie stać aktualnie.
Myślałem o UV (in-line), ale to kurcze dodatkowy koszt, na który mnie nie stać aktualnie.
Ja stosowałem Borasol plus całkowite zaciemnienie akwarium ale po trzech tygodniach problem powrócił.
Chemiclean sprawdził sie w 100%. Tutaj też zaciemniłem zbiornik na całą kurację. Jak na razie nie mam powrotu od prawie 4 miesięcy. Używałem czerwonego od sprzedawcy na allegro. Kupowałem w dawkach po 38l.
Co do obsady nie miałem strat.
Chemiclean sprawdził sie w 100%. Tutaj też zaciemniłem zbiornik na całą kurację. Jak na razie nie mam powrotu od prawie 4 miesięcy. Używałem czerwonego od sprzedawcy na allegro. Kupowałem w dawkach po 38l.
Co do obsady nie miałem strat.
- krzych_100
- Moderator
- Posty: 3937
- Rejestracja: 11 lut 2014 12:16
- Lokalizacja: Bytom
Podobno erytromycyna (na receptę, u weterynarza może się dostanie trochę).grzesi3k pisze:2. Antybiotyk (poleci ktoś jakiś?)
Pozdrawiam
Krzysztof
------------------------------
Nigdy nie dyskutuj z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
Prowadź dyskusję na Forum, nie na PW.
Krzysztof
------------------------------
Nigdy nie dyskutuj z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
Prowadź dyskusję na Forum, nie na PW.
mark_farina, adamn, krzych_100
Dziękuję panowie! Zacząłem poszukiwania chemiclean po znajomych, znalazłem sklep ale mają tylko na 600 galonów opakowania (nie mieszkam w PL, allegro odpada). krzych_100, poszukiwania erytromycyny też rozpoczęte.
tymczasem po wczorajszym szorowaniu i odkażaniu całość wygląda... nieźle. Ryby wesołe machają ogonkami
Tylko, już znalazłem w kilku miejscach odradzające się paskudztwo. Dzisiaj wale wodą utlenioną po raz kolejny. Będę tak walczyć aż zdobędę antybiotyk, albo uda mi się kupić chemiclean.
Dziękuję panowie! Zacząłem poszukiwania chemiclean po znajomych, znalazłem sklep ale mają tylko na 600 galonów opakowania (nie mieszkam w PL, allegro odpada). krzych_100, poszukiwania erytromycyny też rozpoczęte.
tymczasem po wczorajszym szorowaniu i odkażaniu całość wygląda... nieźle. Ryby wesołe machają ogonkami
Tylko, już znalazłem w kilku miejscach odradzające się paskudztwo. Dzisiaj wale wodą utlenioną po raz kolejny. Będę tak walczyć aż zdobędę antybiotyk, albo uda mi się kupić chemiclean.