Strona 33 z 36

: 19 maja 2020 23:52
autor: grzesi3k
mark_farina, MarJan dzięki chłopaki. Z tą całą kwarantanną to tak szczerze mówiąc wychodzi wręcz odwrotnie. Cholera, człowiek pracuje z domu i zajmuje się latoroślem w tym samym czasie, to nawet nie mam czasu czasami ryb nakarmić (karmie raz dziennie). Całe szczęście krewetki i ślimaczki nie dają rybkom umrzeć z głodu xD.

Sprzątełem koło szafki ostatnio - znalazłem 3 ampuły, wszystkie żyją xD Odsuwałem sofę i znalazłem topornice (jest ich pięć już tylko). Baniak się nieźle ustabilizował, podmianki robię klasycznie: kranówa w konewkę i siup xD raz w tygodniu staram się"odkurzyć" trawnik, ale tak już zarosło, że zbrojnik nie ma się jak do kamieni przyssać. Prawy tył tak zdziczał, że boliwijek-wdowiarz porobił sobie tunele w roślinach i widzę go raz na tydzień może. Pływające i aponogeton tak potrafią w tydzień zarosnąć, że aż swiatła nie ma... Widać na niektórych roslinach. Do tego malowniczo kryptokoryny zaczęły kolonizować wszystko i wszędzie, fajne są niech rosną, z mchem nie mam co robić, już nikt nie chce ode mnie brać xD W ogóle to do końca miesiąca są zgłoszenia na ADA, chciałem cyknąć jakieś fajne foto, ale przez tego cholernego wirusa nie mam jak aparatu ogarnąć, a zdjęcia z telefonu są jakie są - sami widzicie...

Ciekawy jestem czy mi się tam coś rozmnaża, nawet jeśli to nie mam jak zobaczyć. No ogólnie lenistwo i zapuszczenie totalne. Zdjęcia są co tydzień-dwa prawie takie same, bo cykam foto po podcince, żeby sobie porównać jak to wszystko się rozwija, bo nie mam opcji inaczej sprawdzić.

Chyba czas kubełek przwietrzyć chyba, od listopada nie otwierałem. Miałem małą zagwostkę pewnego razu cosie stało bo jakoś smutno ryby pływają i nic nie rośnie, to się okazało że przez tydzień wtyczka od elektrozaworu się poluzowała i CO2 nie podawało... A jednak się (tfu tfu) kręci.

Jako, że minął rok od startu czas wspomnień:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Nie jest najlepiej, kolory straciłęm w moim tęczowym królestwie xD

: 20 maja 2020 11:45
autor: Neurochirurg
Robisz masę, zaniedbałeś rzeźbę :)

Re: [182L] grzesi3k i jego niecodziennik - złoty półśrodek

: 31 maja 2020 22:29
autor: grzesi3k
Rzeżbiłem wczoraj, może później wrzucę jakiś update ;) Chyba będę musiał przemeblowanie zrobić w środku.

No i niestety boliwijek ma początki zaćmy, pewnie dlatego ostatnio się tak chował. Znalazłem mu parkę, tylko jeszcze nie wiem czy się wstrzeliłem, może być OK, bo się nie tłuką (jeszcze).

Re: [182L] grzesi3k i jego niecodziennik - złoty półśrodek

: 06 cze 2020 14:02
autor: Sabella
Akwarium przepiękne, chociaż ja bym spróbowała zredukować ciut ilość roślin, aby docelowo wyglądało jak na zdjęciu 3-cim od końca, ale oczywiście to kwestia gustu, i tak jest świetnie :)

Re: [182L] grzesi3k i jego niecodziennik - złoty półśrodek

: 07 cze 2020 6:35
autor: Raori
Ale dzicz. :mrgreen:

Re: [182L] grzesi3k i jego niecodziennik - złoty półśrodek

: 14 cze 2020 9:57
autor: grzesi3k
Raori pisze: 07 cze 2020 6:35 Ale dzicz. :mrgreen:
Sabella pisze: 06 cze 2020 14:02 Akwarium przepiękne, chociaż ja bym spróbowała zredukować ciut ilość roślin, aby docelowo wyglądało jak na zdjęciu 3-cim od końca, ale oczywiście to kwestia gustu, i tak jest świetnie :)
Neurochirurg pisze: 20 maja 2020 11:45 Robisz masę, zaniedbałeś rzeźbę :)
Heh no dobra namówiliście mnie, żebym wreszcie zakończył prokrastynację i wsadził łapska do baniaka na dłużej :twisted:
Czyli "nabawiałem" się wczoraj reumatyzmu przez ponad pięć godzin. Obdarowałem znajomych roślinami i teraz z powodu ich wyrazów wdzięczności mam lekkiego kaca ;) W ogóle to jakaś maskara, trawniki to jakbym miał z rolki. Aromatice pożegnałem na zawsze. Całkowicie przerobiłem lewą stronę, poprawiłem prawą. Dosypałem piachu (i to sporo). Jako, że rwania i kopania było co niemiara, to jeszcze dzisiaj widać "mgłę" od gliny, muszę poprawić cięcia w kilku miejscach, bo po prostu nic nie było widać - mleko.

Jak wyszło? (zdjęcia słabej jakości, musze napisać list do Mikołaja o aparat)

Obrazek

Obrazek

Re: [182L] grzesi3k i jego niecodziennik - złoty półśrodek

: 14 cze 2020 12:47
autor: Sabella
Teraz jest przepięknie, jedyne co to moze więcej czerwonych akcentów wśród roślinności mogłoby być :) A co dokładnie trzymasz z Ramirezami? :)

Re: [182L] grzesi3k i jego niecodziennik - złoty półśrodek

: 15 cze 2020 22:17
autor: grzesi3k
Dzięki, myślę że niedługo będzie znowu tęcza xD Woda się wyklarowała lekko.

Obrazek

A co dokładnie trzymasz z Ramirezami?
Troche simulansów tam jest, kilka pigmeji, pstrążenice, bystrzyki i barwieńce, parka pielęgniczek boliwijskich i zbrojnik. Do tego krewetki i ampuły.

Re: [182L] grzesi3k i jego niecodziennik - złoty półśrodek

: 15 cze 2020 22:30
autor: wojtass9
Na trzeciej fotce od góry akwa fajne a otem robi się jakieś tęczowe :D

Re: [182L] grzesi3k i jego niecodziennik - złoty półśrodek

: 18 cze 2020 20:20
autor: grzesi3k
Coś leniwie czas na forum płynie to wrzucę może fotke. Pielęgniczkom spodobało sie przemeblowanie, zaczeły kopać, mimo że po "samiczce" nie widać kolorów jeszcze. O ile to samiczka - zawsze jest te pare procent szans na związek nieheteronormatywny xD

Obrazek

Re: [182L] grzesi3k i jego niecodziennik - złoty półśrodek

: 18 cze 2020 22:16
autor: Neurochirurg
Akwarium ładne. Doszedłeś do momentu, w którym osobiście robię restart bo będzie dobrze ale już nie lepiej. Każdy projekt się wyczerpuje, co nie znaczy, że akwa nie jest miłe dla oka, bo jest.

Re: [182L] grzesi3k i jego niecodziennik - złoty półśrodek

: 19 cze 2020 21:15
autor: grzesi3k
Neurochirurg pisze: 18 cze 2020 22:16 Akwarium ładne. Doszedłeś do momentu, w którym osobiście robię restart bo będzie dobrze ale już nie lepiej. Każdy projekt się wyczerpuje, co nie znaczy, że akwa nie jest miłe dla oka, bo jest.
Zgadzam się. Mam już jakiś pomysł w głowie, ale muszę się za to zabrać tak żeby sięjak najmniej narobić ;)

Po przemeblowaniu rośliny odbijają na tęczowo.

Obrazek

Re: [182L] grzesi3k i jego niecodziennik - złoty półśrodek

: 12 lip 2020 19:39
autor: grzesi3k
Niewiele się zmieniło, znowu musiałem spore cięcie zrobić, bo straciłem przez haszcze kolejną pstrążenice... Znowu się jedna zaplątała... Przychlastałem prawą stronę, bo łodygi już zaczynały drewnieć.
Było już całkiem czerwono (i znowu za tydzień będzie). Fajnie mi bucki urosły (Theia Black).

Obrazek

Obrazek

Re: [182L] grzesi3k i jego niecodziennik - złoty półśrodek

: 12 lip 2020 19:40
autor: mark_farina
Bardzo ladnie ale po lisciach anubiasa widac ze mozesz miec wczesne oznaki niedoboru manganu :mrgreen:

Re: [182L] grzesi3k i jego niecodziennik - złoty półśrodek

: 12 lip 2020 19:49
autor: grzesi3k
Niezauważyłem na żadnej z roślin charakterysytycznych cech niedoborów manganu (żyłki, bladość etc.) ;) Tam z tyłu Amazonian sword możnaby podpiąć, gdyby nie to że to stary mega liść, którego zapomniałem ciachnąć ;) Leje standardowo N-P-K od Seachem, profito i Ferro, do tego 2bąble/s CO2 i raz na jakiś czas carbo. Lampa w zenicie na 70% ;) Nawet mi nie pisz o testach :mrgreen: Będzie trzeba restart, bo już same korzenie, a nie podłoże ;)