zatrucie amoniakiem i azotany,Pielęgnice papuzie pomocy piln

Forum o leczeniu i profilaktyce ryb w akwarium

Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4

sssyyylwia19
Posty: 17
Rejestracja: 05 lut 2018 11:00

zatrucie amoniakiem i azotany,Pielęgnice papuzie pomocy piln

Post autor: sssyyylwia19 »

Witam

Proszę o pilną pomoc mam dwie pielęgnice papuzie od wczoraj bardzo dziwnie się zachowują leżą na żwirze chowają się, ciężko oddychają, kiwają się pływają bokiem. niedawno zakładałam akwarium wiec jest świeze zrobiłam testy i okazało się ze wszystkie parametry są idealne natomiast amoniak i azotany sa znacznie podwyzszone. Kupiłam dwa preparaty jeden do obniżenia stężenia azotanów a drugi FilterActive (tylko takie znalazłam w sklepie przed pracą dzisiaj rano) ryby są duże i niestety nie przelozyłam ich do innego akwarium. Wydaje mi się rownież ze jednej rybce wyszly czerwone krpoeczki ale mało. Pomózcie co mam dodać jeszcze do wody czy mam ją wymienić do 50% a w szczególności jaki lek moge podać żeby je uratować i odtruć. Pomóżcie mi proszę.
Awatar użytkownika
lysy68
Pomocnik
Posty: 911
Rejestracja: 24 lut 2017 8:06
Lokalizacja: Radziejowice

Post autor: lysy68 »

z tego opisu wynika iż przytrułaś rybki .opisz przede wszystkim całe akwarium ,osprzęt,roślinność,podłoże i kiedy było zalane.amoniak i wysokie azotyny świadczą o niedojrzałym jeszcze akwarium,które to powinno przede wszystkim samo minimum 2 tygodnie pracować z włączonym całym osprzętem czyli filtr, grzałka i oświetlenie w ciągu dnia na początek powiedzmy od 6h dziennie.
jakie parametry ci wyszły i jakimi testami robiłaś?
moje pierwsze 54L (60x30x30)DIVERSA StartUp 60
oraz kostka 30L 40x25x30
pozdro
M.M
sssyyylwia19
Posty: 17
Rejestracja: 05 lut 2018 11:00

opis akwarium jakie srodki

Post autor: sssyyylwia19 »

OK Opisze wszystko popołudniu bo pracuje proszę tylko o informację czy dobrze zrobiłam ze dolałam te srodki i czy moga pomóc? chce szybko zadziałać jakoś? czy wyciągnąć te ryby do wiadra (nie mam nic innego) są duże jedna około 20 cm druga 25

Akwarium mam 140 litrów pompę nie pamietam producenta przeplyw ma 500l/h, w akwarium zwir, jedna roslina, glonojad około 30 cm
test robiłam paseczkowy pozostałe parametry wyszły pozytywnie (tez nie mam go teraz przy sobie)

czy te ryby moga jeszcze przezyc? wydaje mi się ze jedna z nich ma juz kilka małych czerwonych krpoeczek. Pomóżcie ryby maja około 5lat i 3 lata dostałam je. akwarium zalałam około 2 tygodnie temu


nie pisz posta pod postem, jak chcesz coś dopisać użyj opcji "zmień". MOD BARA
Awatar użytkownika
lysy68
Pomocnik
Posty: 911
Rejestracja: 24 lut 2017 8:06
Lokalizacja: Radziejowice

Post autor: lysy68 »

najlepiej jakbyś miała możliwość zrobić testy kropelkowe gdyż paskowe są mało dokładne i tylko poglądowe.może masz jakiś sklep akwarystyczny w pobliżu to by zrobili testy wody
moje pierwsze 54L (60x30x30)DIVERSA StartUp 60
oraz kostka 30L 40x25x30
pozdro
M.M
sssyyylwia19
Posty: 17
Rejestracja: 05 lut 2018 11:00

Post autor: sssyyylwia19 »

a wogóle dobrze ze dodałam te preparaty mogą pomóc? i czy mogę jeszcze jakos uratowac te ryby test zrobie. ale prosze napisać jakie działania mogę podjąć wcześniej zeby szyciej zadzialać

I CZY JEST JAKIŚ LEK - PREPARAT KTÓRY MOGĘ IM PODAĆ PO ZATRUCIU?
Awatar użytkownika
BARA
Moderator
Moderator
Posty: 15742
Rejestracja: 31 maja 2006 15:36
Lokalizacja: Białystok

Post autor: BARA »

Przede wszystkim podmień natychmiast 50% wody i podmieniaj codziennie około 10%

Masz za małe akwarium na pielęgnice papuzie i jakiegoś jeszcze dużego glonojada. Jeden filtr to jest za mało!

Jak często i w jakich ilościach podmieniasz wodę z jednoczesnym odmulaniem dna?

Masz ryby mające szybką i intensywną przemianę materii. Bez większego akwarium i bardzo wydajnej filtracji szybko wykończysz te pielęgnice...

A wszelkie preparaty uzdatniające wodę wylej do wc. To tylko niepotrzebna chemia.
Pozdrawiam. Barbara

akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.

Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.

W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
sssyyylwia19
Posty: 17
Rejestracja: 05 lut 2018 11:00

Post autor: sssyyylwia19 »

ryby wziełam od znajomego byly w akwarium 112l jedna zył 5 lat a druga 3 lata wraz z glonojadem nigdy nie były chore. dodatkowo miały w akwarium wielki zamek. wiec teraz mają dwa razy tyle miejsca

Jest szansa je wogole uratowac czy i tak zdechnąc
Awatar użytkownika
BARA
Moderator
Moderator
Posty: 15742
Rejestracja: 31 maja 2006 15:36
Lokalizacja: Białystok

Post autor: BARA »

Podmień wodę to może je uratujesz.

Na co jeszcze czekasz? Żadna chemia nie oczyści biologicznie wody. Ryby trują się azotynami i amoniakiem.
Pozdrawiam. Barbara

akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.

Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.

W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
Awatar użytkownika
lysy68
Pomocnik
Posty: 911
Rejestracja: 24 lut 2017 8:06
Lokalizacja: Radziejowice

Post autor: lysy68 »

jedyne co można zrobić to spróbować podmieniać wodę powiedzmy 20-30%,co 2 dzień odstaną minimum 12h.czytałem że niektórzy wyławiają ryby do czystej wody kranowej ale nie powiem ci z jakimi skutkami.spróbuj pogrzebać w necie.objawy opisane przez ciebie wskazują na zatrucie amoniakiem i azotynami gdyż ich stężenie w początkowej fazie dojrzewania jest najwyższe.są specjalne środki do pozbycia się nadmiarów toksycznych związków
moje pierwsze 54L (60x30x30)DIVERSA StartUp 60
oraz kostka 30L 40x25x30
pozdro
M.M
sssyyylwia19
Posty: 17
Rejestracja: 05 lut 2018 11:00

Post autor: sssyyylwia19 »

ok dzięki może ktoś pomoże czy je wyławiać czy nie. wode na pewno podmienie. i proszę mi napisać czy wogóle takie otrute ryby mogą przeżyc czy teraz juz będą sie meczyć i i tak padną?
Awatar użytkownika
lysy68
Pomocnik
Posty: 911
Rejestracja: 24 lut 2017 8:06
Lokalizacja: Radziejowice

Post autor: lysy68 »

jest szansa ale trzeba szybko działać.
"bara"jest doświadczoną akwarystką i może ci dużo podpowiedzieć w tej kwestii
moje pierwsze 54L (60x30x30)DIVERSA StartUp 60
oraz kostka 30L 40x25x30
pozdro
M.M
sssyyylwia19
Posty: 17
Rejestracja: 05 lut 2018 11:00

Post autor: sssyyylwia19 »

wiem czytałam wiele jej postów. podmieniam wodę i spróbuje działać. Proszę pomózcie tylko czy przy podmianie wyławiac ryby czy nie są duże musłaabym do wiaderka je wylowić
Awatar użytkownika
BARA
Moderator
Moderator
Posty: 15742
Rejestracja: 31 maja 2006 15:36
Lokalizacja: Białystok

Post autor: BARA »

Nic nie wyławiaj. Podmień 50% wody natychmiast.
Pozdrawiam. Barbara

akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.

Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.

W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
sssyyylwia19
Posty: 17
Rejestracja: 05 lut 2018 11:00

Post autor: sssyyylwia19 »

Witam

Podmieniłam wodę dwa razy niestety prawienic to nie dalo amoniak troche spadł azotany nadal wysokie jedna ryba (większa, młodsza) ma się w miarę dobrze natomiast druga jest słaba raz za czas przepłynie. i zauwazylam że jej ogon i płetwy stały się takie pomięte. Ma cie moze jakąs propozycje czy podmieniać wode nadal przez kilka dni np po 20 lub 30 % ewentualnie czy dolać nieco wody ze zbiornika w którym się wychowaly np 10%

Problem z pletwami jak rozwiazac polecacie jakaś metode która mogłaby pomóc, jakiś antybiotyk? coś czytałam o soli niejodowanej ale nie wiem cy to coś da.
Awatar użytkownika
BARA
Moderator
Moderator
Posty: 15742
Rejestracja: 31 maja 2006 15:36
Lokalizacja: Białystok

Post autor: BARA »

Sprawdź poziom azotynów. Nie azotanów. Azotynów. Bo te są najbardziej trujące.

Podmieniaj wodę codziennie. Pielęgnice żyły u kogoś 5 lat? To teraz są to duże ryby, dla których 112l jest za małym litrażem. Najprawdopodobniej filtr nie wyrabia z biologicznym oczyszczaniem wody i jest za mały jak na potrzeby tych ryb.

Dolewanie wody ze starego akwarium nic nie zmieni. Stosowanie chemii niewiele pomoże.
Pozdrawiam. Barbara

akwaria 128l, 45l i inne, obsada różna, dużo roślin i krewetki. Nie stosuję chemii.

Akwarystyka to odpowiedzialność za żywe i czujące stworzenia, które nie krzyczą.

W najbliższych dniach będę mocno mniej dostępna na forum.
ODPOWIEDZ