[73l] jamnik-parapeciak project

Tutaj możecie prezentować swoje piękne akwarium

Moderatorzy: krzych_100, BARA, grzesi3k, wojtass9, michelle1992, chemik4

pamparampam
Posty: 83
Rejestracja: 13 sty 2018 18:03
Lokalizacja: Gdańsk

[73l] jamnik-parapeciak project

Post autor: pamparampam »

Cześć Wszystkim

Z racji braku miejsca w domu postanowiłem postawić kolejny zbiorik w pracy a konkretnie na szerokim parapecie. Szkło typu Guardian (taki lepszy float) na zamówienie o nietypowych wymiarach 105 cm dł x 25 cm szer. x 28 cm wys, co daje w sumie 73,5 l + szklana pokrywa w trzech częściach (z uwagi na łatwość karmienia bez podnoszenia całości) grubość 6 mm, z racji małej wysokości bez wzmocnień podłużnych.

Co będzie w zbiorniku to jest jeszcze kwestią otwartą. Posiadam własną, ciągle romznażającą się hodowlę szczupieńczyka karłowatego i być może kilka sztuk znajdzie tam nowy dom wraz z młodzieżą barwniaków ale chodzą mi też po głowie proporczykowce a do dolnych partii myślę o jakimś gatunku Apisto, ewentualnie boliwijki. Argumentem za wszystkimi powyższymi jest nieograniczony dostęp do RO w pracy a taka miękka woda im służy.

Na początku zabrałem się za wystrój. Na kawałku styropianu o gr. 2 cm poustawiałem łupki drzewiaste

https://www.fotosik.pl/zdjecie/ef49ae301ef84f32

, odrysowałem ich "stopy" ołówkiem, następnie dociąłem styropian w kształt elipsy oraz ściąłem krawędzie pod kątem 45 stopni. Następnie krawędzie zostały oklejone płukanym żwirkiem rzecznym o granulacji 2-8 mm na silikon akwarystyczny. Kolenym krokiem było przyklejenie dużych kamieni do podłoża oraz między sobą a na koniec wolną górną powierzchnię styropianu również obkleiłem żwirkiem. Miało to na celu ochronę styropianu przed odkopaniem przez ryby oraz bardziej stabilne podparcie dużych kamieni.

Tak przygotowane "skałki" wstawiłem po wyschnięciu na dno. Jednocześnie na tylniej szybie przy pomocy przyssawek zamocowałem dociętą na wymiar zieloną siatkę ogrodniczą o średnicy oczka 5 mm. Siatka posłuży za rusztowanie dla mchów wodnych (Java Moss, Xmass Moss, Taiwan Moss) a te z kolei na tylniej szybie będą zagospodarowywać światło słoneczne - parapet ma ekspozycję południową, za oknem jest co prawda niewielki acz wysoki las niemniej przez większość roku słońce intensywnie nań świeci.. Liczę na to, że bujny rozwój mchów po pierwsze stanowić będzie konkurencję dla glonów, po drugie takie żywe tło da schronienie narybkowi i jednocześnie będzie robiło za rezerwuar najdrobniejszego pokarmu.

https://www.fotosik.pl/zdjecie/cc5560133bc17232


Na dniach do akwarium dojdzie korzeń red moor, który odmacza się w osobnym pojemniku po gotowaniu w solance. Na korzeń dojdą jeszcze epifity - microsorium oraz anubiasy nana.

Tak przygotowany "zestaw" zasypię resztą żwiru po lewej stronie i dookoła styropianowego podłoża + umieszczę kilka większych i płaskich kamieni gdyby ktoś sobie życzył do tarła, wszystko podsypane w szczelinach drobnym piaskiem kwarcowym aby między żwir nie wpadały odchodzy. Prawą część dna zamierzem pozostawić wolną, ewentualnie 0,5 cm warstwa samego piasku aby w kierunku filtra gromadziły się nieczystości.

aaa, i filtr - to co widzicie na ostatnim obrazku po lewej

https://www.fotosik.pl/zdjecie/d1fbee85098cb2e0

to gąbka od "Hamburga". Zdecydowałem się na taki rodzaj filtracji z racji ogromnej powierzchni i względnej bezobsługowości. Za gąbkę o grubości 3 cm pójdzie grzałka (Aquael Gold 50) i głowica z Pat Mini (400 l/h, aczkowiek zdławiona mniej więcej do 3/4 aby napływ na filtr mieścił się w porządanym dla takiego Hamburga przedziale.

Za kilka dni, po przygotowaniu mchów, planuję zalanie zbiornika, będę zdawał relację na bieżąco w miarę postępów.

Chętnie posłucham ewentualnych uwag i konstruktywnej krytyki.
goldi_
Posty: 1665
Rejestracja: 20 lut 2018 12:51
Lokalizacja: Piła

Post autor: goldi_ »

Z uwagi na wymiary zbiornika (długośc) wyjście z pompy wyprowadziłbym na przeciwległej ściance od Hamburga . Może rurka/wąz na dnie pod podłożem i wylot od dołu do góry?
pamparampam
Posty: 83
Rejestracja: 13 sty 2018 18:03
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: pamparampam »

Myślałem o tym niemniej kiedy naczytałem się o Hamburgach to doszedłem do wniosku że oryginalny koncept jest lepszy. Gwarancją powodzenia okazuje się wcale nie być konkretny ruch wody ale stosunkowo wolny przepływ przez całą powierzchnię maty gąbkowej.
goldi_
Posty: 1665
Rejestracja: 20 lut 2018 12:51
Lokalizacja: Piła

Post autor: goldi_ »

Zgoda , jednak "oryginalny koncept" implementujesz do nietypowych warunków :)

(kiedyś kombinowałem podobnie i skończyło sie cyrkulatorem )
Awatar użytkownika
Trex
Posty: 768
Rejestracja: 10 lis 2017 21:45
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Trex »

Jak ja bym chciał mieć możliwość postawienia szkiełka w pracy, zazdroszczę Ci :D
Wracając do tematu, to naprawdę ekstra zapowiada się ten zbiornik. Jestem ciekaw efektu końcowego. Powodzenia życzę.
pamparampam
Posty: 83
Rejestracja: 13 sty 2018 18:03
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: pamparampam »

goldi_ pisze:Zgoda , jednak "oryginalny koncept" implementujesz do nietypowych warunków :)

(kiedyś kombinowałem podobnie i skończyło sie cyrkulatorem )
niewykluczone że cyrkulator będzie potrzebny po przeciwnej stronie (zapibiegawczo róg szkła nakrywkowego ma również wycięcie) ale wolę chyba tę opcję niż rurki/ wężyki. Widziałem Hamburgi w zbiornikach 150 cm długości wspomagane mechanikiem z wylotem do góry i także mam taką opcję w rezerwie w razie czego.

Dam znać po zalaniu jak będzie wyglądać ruch wody.
goldi_
Posty: 1665
Rejestracja: 20 lut 2018 12:51
Lokalizacja: Piła

Post autor: goldi_ »

Twój zbiornik i Ty tam urządzasz ale podstawową cechą/zaletą Hamburga jest/ma być prostota więc stosowanie jakiś dodatkowych cyrkulatorów wypacza ową ideę. Moim zdaniem położenie dodatkowej rurki na dnie (pod podłożem) zapobiega konieczności stosowania czegokolwiek a więc wpisuję się w idee . Niejako przy okazji zyskujemy na estetyce. Przecież dodatkowy cyrkulator czy cokolwiek innego z pewnością nie służy podniesieniu tejże .
pamparampam
Posty: 83
Rejestracja: 13 sty 2018 18:03
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: pamparampam »

update po 2 miesiącach

Po 3 tygodniach działania zbiornika z filtrem HMF stwierdziłem jednak, że ruch wody jest zbyt mały przy tej długości akwarium a dodatkowo HMF zabiera sporo cennego miejsca (w sumie 8 cm z długości). Zastąpiłem go Aquael Turbo 500 w pojemnikiem na media po jednej i Pat mini w przeciwległym rogu. Całość chodziła dwa miesiące przed wpuszczeniem pierwszych i jedynych lokatorów - pary Pelvicachromis taeniatus Nigeria Red. Ryby szczęśliwie przypadły sobie do gustu niemniej po kilku dniach samicę zaatakowały wiciowece, podejrzewam że w związku ze stresem spowodowanym przeprowadzką. Udało mi się wyleczyć ją protosolem Zooleka i po 2-tygodniowej kuracji objawy ustąpiły, ryba nabrała apetytu i zachowuje się normalnie. Wczoraj udało mi się sfilmować tarło. Ryby mając do dyspozycji łupinę kokosa, w której dość chętnie wcześniej przebywały, wybrały sobie kamienną grotę / sklepienie zbudowane z trzech postawionych na sztorc łupków gnejsowych. Będę zdawał relację z postępów rodzicielskich, póki co dwa filmy z uchwyconym tarłem (przepraszam za słabą jakość, miałem pod ręką jedynie telefon).

https://www.youtube.com/watch?v=Tkmt-t-pEi8

https://www.youtube.com/watch?time_cont ... 3AhQMTYz9c
ODPOWIEDZ